brendix

Panie kochany, na zdrówko niech będzie temu słoneczku Ja tam fejsbooków nie ogarniam. Lis, gołąb czy sowa pocztowa to jeszcze Ja po 3 miechach wyszedłem do żywych i jestem spragniony dwóch kółek jak dzik żołędzi. A tu czerwiec i 2 dni na moto raptem. Do zobaczenia na drodze Panie i Panowie. Zakupiony i zamontowany Arrow więc będzie słychać że nadjeżdżam.

Jak dożyje to se kupie taką i będę piłował aż pierścienie się wysypią. Zajebiste moto.

Chłopcy... Nad nami już wieko cień kładzie, więc śpiesz się dziewczyno bo czuć nieświeży oddech grabarza który ślini stalowe gwoździe i przymierza się do pierwszych strzałów młotkiem 2,25 kilowym Ale ja i tak mam dobrze bo w testamencie jest napisane że mają mnie chować twarzą do spodu, żeby wszyscy których nie mogę zdzierżyć mogli mnie w dupę pocałować ten ostatni raz. PS. Mięsko na tatara musi być świeżutkie ? Pozdrawiam i do przyszłego roku

Dobre/złe wieści. Motocykl na dzień dzisiejszy zostaje w garażu. Zmieniły się priorytety. Trzeba się pod nóż szykować więc Nuda dostała jeszcze czas żebym się nią pocieszył Dostała nowe świece , czyszczenie wtrysków, diagnostykę i odżyła jak wściekła osa. Zostało kilka tygodni jeszcze jeżdżenia , przygotować do spania i wyciągnąć akumulator i kupić nowy bo ten już śmiercią naturalna umrze. Pozdrawiam

@tomalos U mnie w samochodzie od 4 tygodni " Burn My Eyes" idzie dość często Do tego Sepultura Chaos AD i łezka się w oku kręci. Stare dobre czasy, gdzie muzyka miała brzmienie i sens a nie powtórki i covery i kradziejki bez składu i ładu. Na dzień dzisiejszy nowy TOOL mi umila jeszcze podróże codzienne z Jeleśni do Bielska.

No i wszystko w temacie.

@Wicher To co mówią w salonie to jedno, każdy z nas to wie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie O to mi chodzi że chciał usłyszeć opinię No to włala. Piszę jak uważam i rozumiem że nie z każdym gustem trzeba się zgadzać. Nie jestem jakimś zapaleńcem H-D ale po cholerę miał by wydawać 40 k na salonową sztukę jak może w tych pieniądzach kupić 3 klasy lepszy sprzęt. Chyba że ma być NOWY z salonu i mieć nie napierdzianą kanapę. To inny temat do dyskusji. Ale nie będziemy się przerzucać mądrościami chyba. Jak się wypowie to będziemy wiedzieli w którą stroną ma iśc dyskusja. Chyba z ty,m nikt nie będzie polemizował

Ja nie polecam żadnego ale jak szybko kupi tak szybko będzie szukał kupca. Wydech do wymiany 1500 Mapy i filtry 2000 i 40 k przekroczyło od strzału. H-D kupuje się dla dźwięku i wibracji a ten jest jak na mój gust zbyt ugrzeczniony i zbyt poprawny. Nie powiesz mi że mając do wyboru Sportstera 1200 lub Haritage za te same pieniądze nadal byś się upierał przy salonowym Streecie Przekazuję swoją opinię a i tak zrobi jak uważa. Niech kupuje i będzie szczęśliwym posiadaczem Pony H-D ALE : https://www.olx.pl/oferta/harley-davidson-softail-blackline-CID5-IDAvtSi.html#1cdcbef502 A w tych pieniądzach jak w ulęgałkach można przebierać. @Wicher Ja tam dżentelmen nie jestem ale jak baba ma fiuta to koledze bym odradził wspólną noc Chyba że faktycznie lubi !

To nie jest Harley. Czemu akurat ten model i za takie pieniądze ? Pytam bo za taka kasę możesz mieć świetne motocykle używane. Od HD przez Yamahy , Indiany, Triumphy itp. Toto jakaś popierdółka jest a nie pełnoprawny motocykl ze stajni HD. Ale to moja opinia.

Twoja stara wie że myślisz o innych babeczkach ?? Nie piszesz , nie dzwonisz, a ja sie tu zamartwiam. Inną se znalazłem przez ten czas bo z Tobą się umówić na przejażdżkę to jak Yeti na lody zaprosić PS.Jak tam przygoda z motocyklizmem przebiega ??Będzie związek na stałe ?

Francja elegancja Panie

Coś świeżego na dziś :

A wyjeb ten kwiatek i dej ta RC8 na wiyrch

Dali babo pyskata nie daj swoim pochlebcom czekać Bo więcej nie zareaguję i odznaczę na tobie dzwoneczek z powiadomieniami (pojebane słowo btw) Żarty żartami Szerokiej drogi i przyjemności z jeżdżenia życzę. Ciao

Jak Ty napiszesz to klękajcie narody Poprosimy o zdjęcie motocykla żebyśmy mogli cie gonić po wsiach i trąbić że ło matko baba no motórze Gratulacje za A.

No i jestem po 3h odsłuchu i powiem tak. Jak dla mnie odkrycie roku 2019 dziołcha. Recenzja: Band ma ~12 członków zespołu i to jest ewenement w czasach składów 3 osobowych. Bębny są x2 i to jest mój osobisty konik. Tak jak ci kolesie grają to dawno nie słyszałem zgrania i rytmiki.Ile trzeba wałkować taką synergię to sobie można jedynie wyobrazić. Wokalistka z zajebistą chrypa i lekkością w głosie. Gitarzysta BB "white" King jest niesamowity. Wokalista nr.2 OMG Zatem zajebiście dziękuję Już krążek płynie : Live From The Fox Oakland na BLU RAY i wtedy szklaneczka bourbona i fajeczka pyk pyk i będzie święto miał Brendziu PS.Polecam się na przyszłość z ciekawostkami muzycznymi Panie i Panowie.

Barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi Manden.) – gatunek rośliny zielnej z rodziny selerowatych (Apiaceae). Pochodzi z rejonu Kaukazu, skąd został przeniesiony do środkowej i wschodniej części Europy, gdzie stał się rośliną inwazyjną i rozprzestrzenił na rozległych obszarach. Sklasyfikowany w 1944[3], nazwany od nazwiska rosyjskiego botanika, badacza flory Kaukazu, Dmitrija Iwanowicza Sosnowskiego i opisany w 1970[4] przez gruzińską i radziecką botaniczkę Idę Panowną Mandenową (1909–1995), od lat 50. do 70. XX wieku wprowadzany był do uprawy w różnych krajach bloku wschodniego jako roślina pastewna. Po niedługim czasie, z powodu problemów z uprawą i zbiorem, głównie ze względu na zagrożenie dla zdrowia, uprawy były porzucane. Gatunek okazał się przybyszem bardzo kłopotliwym, gdyż w szybkim tempie zaczął się rozprzestrzeniać spontanicznie. Jest to agresywna roślina inwazyjna, niezwykle trudna do zwalczenia (blisko spokrewniona z równie uciążliwym barszczem Mantegazziego). Powoduje degradację środowiska przyrodniczego i ogranicza dostępność terenu. Sok wydzielany przez świeże rośliny wywołuje zmiany skórne. Barszcz Sosnowskiego jest objęty prawnym zakazem uprawy, rozmnażania i sprzedaży na terenie Polski. Tak tylko żeby nie swędziało

Prosta zasada HD. Shovel jak nie cieknie to się zjebał. Evo = miut (palce maczali w nim spece od Porsche) TC - to juz nie to Rev - tyż Miałem przyjemność polatać troszkę HaDekami i na dzień dzisiejszy zastanawiał bym się nad Haritage z motorem 1340 EVO do 96r lub z przeszczepem. Idealna baza do dłubania i masturbacji kluczami. nasadkami, imbusami, itepe. Jak lubisz jak ci drży między nogami V-2 i kaszel z V&H to bier i się nie zastanawiaj. A jak "spowalniacze" za słabe to dłubanie z układem i znów masturbacja z ww. narzędziami

Widzi mnie się ten Band. Dzisiaj Stereło w domu będzie brane Nie dosyć że śniadanie robisz dobre to i kolacja zapowiada się niezłe Jeszcze raz dzięki i postaram się odwdzięczyć w najbliższym czasie. Tylko muszę płytotekę przekopać i odkurzyć bo jestem na etapie TOOL, Sepultura, Machine Head, The Winery Dogs, Dream Theater na dzień dzisiejszy więc dość odległe bieguny od tego. Pozdrawiam BŚ

A nie jadłem Dzięki za śniadanie

Kolega kojarzy i szanuje Joe jak należy. Uwielbiam jego studyjne prace ale z Carnegie tez nie pogardzę. A ja polecam od siebie :

Polski cover już wam w głowie świta ??

Czyli dla nygusków :