Plan taki : w piątek 04.05.2018 z rana do Pragi lub czwartek późnym popołudniem. Sobota Wiedeń. W drodze powrotnej w niedzielę można zahaczyć o Bratysławę. Wersja 2: można pominąć Pragę , Wiedeń i Budapeszt.Wersja3: mogą to być polskie góry lub Bałtyk.... ktoś gdzieś się wybiera?Stop marudą i poblokowanym....muszę odgruzować głowę