Adi_Kce

Przez parę lat miałem NC700S manualna skrzynia. Kupiłem go w salonie i zrobiłem 21 tys, W sumie poza laniem paliwa i przeglądami no i jazdą na nim NIC z nim nie robiłem. Fajne moto. Będziesz zadowolony.

Jest wart ceny. BT ma jedną wadę - zasięg - 10 góra 20 metrów. Pewnie dlatego tak został traktowany

Super

Chętnych wielu. Napisz co Cię interesuje: wolno szybko, 100, 200, 300 km do "komina" po drodze czy poza nią.

Długo była remontowana. Miałem 2 podejścia i oba nieudane. Fajnie, że wreszcie można tam polatać

To nie kwestia wydawania się. Musisz stosować się do lokalnych przepisów, ale samochód i jego wyposażenie obowiązują warunki dopuszczenia do ruchu państwa gdzie został zarejestrowany. Stąd jeśli kask musi mieć odblask we Francji to i Ty musisz mieć taki odblask. Pomijam, ze większość kasków ma odblaski, ale np w Czechach te kamizelki czy żarówki w motocyklach to wymysł lokalnej policji aby znęcać się nad nami bo jeśli moto zarejestrowane w PL nie jest to potrzebne. Mam kilka kwadratów certyfikowanych na pojazdu, te kwadraciki co są na naczepach. Chcesz to Ci jeden sprezentuje. Jednym jak dobrze i ładnie wytniesz okleisz cała Twoja grupę

Dopisuję się do szerokiego grona zadowolonych z pomocy Dawida. Biedni nieuczciwi handlarze - a my się cieszmy, że mamy kogoś to nam pomoże w zakupie czy serwisie moto. Jak dla mnie pełny profesjonalizm.

Podobną w podobnej długości trasę robiliśmy w jeden dzień. 4 maszyny jechały, tylko bez kąpieli w basenach i nie było wtedy zabierane prawko za 50+ :-)

Jak do tej pory coraz ciekawej. Mnie pasuje opcja dłuższych tras dziennych z skróceniem czasu. Nie wiem nadal czy chce wracać sam czy samolotem. Boję się, że po takim maratonie mogę nie chcieć oglądać moto przez parę dni.

W sumie to policja wkleja już mandaty za filmy z YT ............ teraz czekaj na swój, i to nie za lekko nudnawy film. Pozdrowienia

NC700 pooglądasz sobie w niedziele. Opowiem Ci o jej zaletach i wadach. Faktycznie mało pali (choć do 3 nigdy osobiście nie tak nisko nie zszedłem) i przy przeglądach co 12 tys km można Europę zrobić dwa razy tylko lejąc paliwo. Reszta w niedzielę po mszy

To chyba link do Twojego maila. Nadal nic :-(

Daj znać pls jak będziesz znał jakieś szczegóły. Najlepiej PW proszę bo nie zawsze przeglądam różne tematy i boję się, że mi ucieknie.

Wiesz może jak można "TO BIURO" gdzieś namierzyć :-)) ??

Masz kilka postów wyżej . Koło kościoła

Podłączam się. Tez bym sie gdzies wybrał

Niedziela dobry pomysł

Super maszyna. Piękny sprzęt. Teraz tym moim pyrtkiem bede z 20 km wąchał spaliny. Super Co do soboty, pisał do mnie jeden gość, ktory chciał sie spotkać i razem pojechac. Nie znam go ale tez nie chciałbym do wiatru wystawiać :). Jak sie odezwie to spotkajmy sie po drodze a jak nje to do umówienia :)))) ppzdr adi

Chyba ja :-)

Chętnie, tylko ludzkim tempem .... bez nad dźwięku

Ktoś dzisiaj z Kato? Gdzieś?

No właśnie ? :-) Zimno ale krótki wypad można spróbować

Jak kto lubi. Ja osobiście nie lubię jak przemarzam do kości, tu stan nawierzchni to drugorzędna sprawa.

Jeździłem wczoraj z GS, ami. Oni wysokie szyby, grzane manetki i handbary, a ja goły naked. Ja zmarzlem a oni luzik, sama przyjemność. Jak temp nie podniesie się wyraźnie to dla mnie nie ma już za bsrdzo dalszego latania. Max do pracy po mieście

Lata, lata. Zimno już, trzeba uważać na zimne opony, ale szkoda odstawiać maszynę do garażu. Trzeba korzystać z pogody do pierwszego śniegu, tylko jeździć trochę wolniej.