Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Mirol

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mirol

  1. W dniu 29.03.2018 o 18:28, Zet4 napisał:

    Jazda po hałdzie czy to w Sośnicy czy trudniejszych to nie jest prosta sprawa szczególnie o tej porze roku. Musisz mieć ustawiony motocykl, opanowaną aktywną sylwetkę, znać technikę podjazdu i zjazdu z wzniesienia, technikę zatrzymania awaryjnego na podjeździe i sprowadzenia motocykla, hamowanie na zjeździe. To tak w skrócie. Radzę wcześniej wybrać się na dobre szkolenie enduro na ciężkich motocykla 

    W dniu 17.08.2018 o 18:34, marti008 napisał:

    XL600, dziś rozgrzewka na hałdach, a jutro lub w niedzielę gdzieś w opolskie ze zwiedzaniem Kotlarni. Jak, coś, to tel masz na TCP, na którym też dziś byłeś...

     

    witam,  jeżdżą  jeżdżą  Enduro  po  szuterkach  .

     

  2. no faktycznie dużo o sobie napisałem , to tak mieszkam między Gliwicami a Rybnikiem , w latach 80-tych miałem Rometa-Kadeta od niego zaczynałem przygode z motorami pózniej WSK-125 SHL i MZ-ETZ 250 jak na tamte lata to był niezły motor , teraz  jeżdże Hondą Enduro XLR 125 , lubie  motory-Enduro a z ta pasja została mi  jak z kolegą na wsi montowaliśmy WSK-i na wzór Enduro-Cross  i pasjonowaliśmy  Sześciodniówką co była w Jeleniej Górze o ile pamiętam  , ech fajne to były czasy , WSKa zrobiona na Crosa a ile ile uciechy było. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.