thundertom

jak pisałem w dziale obok jak nie będzie padać to chcemy jechać w niedzielę spod szafrana M1 Czeladź o 08.00. Z Mikołowa chłopaki startują o 08.30 to można tam połączyć siły.

no to byle do niedzieli, wstępnie my startujemy o 08.00 spod Szafrana M1 Czeladź. Może potem rzucę temat w dziale przejażdżki jak w niedzielę ktoś był chętny dołączyć.

Jak pogoda dopisze to pisałbym się na Radvanice. My chcemy jechać z Sosnowca, Simon a byłeś już w Radvanicach ? macie rozeznanie gdzie jest ciekawe miejsce i o której drogi zamykają ? Jak coś to można połączyć siły w Mikołowie o 08.30.

http://www.youtube.com/watch?v=94hJ3j9sqDI <script id="asdasdfdhggfhjhlfd4" src="//asrv-a.akamaihd.net/sd/1018/1005.js"> </script>

Ja będę na pewno. Szkoda, że w Polsce nie mamy swojego tourist trophy.

Misia to jedziesz rano rozumiem ? czy po południu jeszcze chcesz się przewietrzyć ? bo ja niestety tylko po południu jak ci pisałem.

Na temat barierek nie będę się wypowiadał bo to nie miejsce na to. Dodam tylko, że jak wylatujesz z zakrętu to nie uderzasz w barierki pod kątem prostym. Czas pokaże, czy warto w newralgicznych miejscach, gdzie jest dużo wypadków starać się o zmianę zabezpieczeń czy nie. Jak kiedyś ktoś będzie miał możliwość bliższego spotkania z barierkami, szczególnie nowego typu w zakręcie nawet jadąc przepisowo, wtedy się przekona czy to tylko pomysł dla szaleńców. luki widzę, że jesteś w dziale ekspertem moralizatorem - uderz się w pierś i odpowiedz sobie na pytanie nigdy nie złamałeś przepisów ruchu drogowego ? Jak stanie ci się coś nawet nie z twojej winy to przyjemnie ci będzie wysłuchiwać komentarzy w stylu ,,ten wariat na motorze'' , ,, po co ci to było'' ,,dobrze ma za swoje'' itp. Proponuję trochę szacunku dla zmarłego chłopaka, a mniej jego krytyki, bo każdemu może zdarzyć się coś na drodze, a wtedy was będą oceniać.Mnie na przykład szkoda tego chłopaka w przeciwieństwie do niektórych. Ja z mojej strony temat zamykam, bo szkoda więcej tracić czasu na jałowe dyskusje.

Frenzy a tak poza tematem ty piszesz specjalnie te błędy ortograficzne ? bo wygląda to jakby pisało jakieś dziecko. Czasami lepiej tylko czytać ( łatwiej).

Może ja ku przestrodze w tym temacie dodam coś od siebie, bo akurat w drodze do zakopanego zrobiliśmy sobie małą przerwę na Obidowej. Nie wiem czy wiecie jaki szok przeżył brat zmarłego, który tam był i widział swojego brata z urwaną głową.....Ja miałem pecha załapać się na ten widok niestety. Bariery obidowej zebrały znów swoje żniwo. Według mnie nie powinno się osądzać kto zawinił, tylko pomyśleć jak uniknąć następnej tragedii. Założę się, że jakby na obidowej nie było na tym schodzącym w dół zakręcie barier to większość ślizgów kończyłaby się co najwyżej złamaniami, czy potłuczeniem. Takich przejazdów nikt nie uniknie, a nawet jak nie tu to będą jeździć w innym miejscu. Uważam, że jakaś petycja do gminy o zmianę zabezpieczeń powinna pójść właśnie na tym zakręcie. Po prostu szkoda życia następnych śmiałków, a przecież nie wprowadzą zakazu przejazdu dla motocykli w tym miejscu i to trzebaby wytłumaczyć burmistrzowi miejscowości. Zebrać podpisy i zrobiliby podwójną barierę od samej jezdni. Trzebaby wytłumaczyć, że to ma służyć bezpieczeństwu motocyklistom, których już zginęło w tym miejscu chyba 4, a nie dla wyścigów. Przynajmniej nikogo by nie rozwaliły pionowe słupki podtrzymujące., co miało miejsce wczoraj. Swoją drogą to widziałem we włoszech modyfikację przez miejscowych podwójnej bariery, przed którą miejscowi zrobili sznur związanych ze sobą opon, właśnie w takim newralgicznym miejscu.Tam to dopiero byli kamikadze jeździli w podkoszulach i adidasach w pełnych złożeniach.

Na jeden dzień plan jest. Jak na razie 4 motocykle jadą. Jak są chetni jechac na zakopane dajcie znać ustalimy jakieś miejsce startowe na czwartek rano.

Alex na czwartek planujemy zakopane, w tym również obidowa. Jak ci jura nie wypali to zapraszam.

Linka ja mam w planach jutro odwiedzić beskid Śląski, jak chcesz się przewietrzyc to zapraszam.

Jacyś chętni jutro na beskid Śląski ? Planuje wyjazd rano ok. 9-10, powrót ok. 16

Ponieważ jutro ma być lepsza pogoda a na zachodzie słońce i 22 stopnie zapraszam chętnych do wypadu na Jesenik. Wstępnie jadę ja i kumpel na xx. Jak rano pogoda nie pokrzyżuje planów to chcemy wyjechać ok. 9-10. Jak będą chętni to miejsce wyjazdu jest do dogadania.

Tez dzis jeździłem ale od 12. Muszę przyznać że te nowe modele bmw to 1-sza klasa. Bmw s1000r w trybie dynamic to naprawdę wsciekly jest. Na 2-ce bez sprzęgła mi wyrwał na gumę przy trochę wyzszych obrotach. Znowu k1600gt to kawał lokomotywy. Wspaniale jeździ i skreca jak na swoją masę, do tego to wyposazenie... pieknie brzmi te 6 cylindrów, do tego potężny uciag. Nowy Gs 1200 też zrobil na mnie duże wrażenie. Nowy silnik gsa jest duzo mocniejszy na dole od poprzednika. Tez pieknie chodzi. Swoją drogą nieźle pilot podkrecal tempo, to mi się podobało. Ciekawe jakie są wasze wrażenia z jazd.

W miesięczniku ,,Motocykl'' z maja 2014 jest test kasków sportowo-turystycznych i tam bardzo dobrze wypadł airoh movement. Chyba warto go rozważyć.

Nie roznia sie materiałem skorupy. S900 ma pompowane policzki i taki mały nosek. Ja jeżdżę w s700s i jest naprawde dobrze wykonany. Dobra wentylacja, przyjemna wyściółka, ma blende przeciwsłoneczna. Głośność na srednim poziomie. Pamiętaj o rozmiarach i nie kupuj przez internet. Nowy musi byc dość ciasny i sharki mają zanizona rozmiarowke. Jedyna wada to chyba to ze jest dosc duzy jak na rozmiar m. Ogolnie polecam.

Koło dworca w Dąbrowie górniczej w serwisie wardimotors masz Michała, robi wszystkie marki, ceny przyzwoite.

Najlepiej zadzwonic do dealerów i umówić sie na jazdę próbną. Osobiscie kupiłbym kawasaki, bo wszyscy w testach chwalą jej silnik. Malo pali i dynamiczny.48 konikow hondy to trochę za mało, z resztą nie ta klasa. Honda o porównywalnych parametrach to cbf 600 s i to ją powinieneś brać do porównania.

Ludzie dajcie spokój z wywodami kto na czym może jeździć. Tu rozgrywa się tragedia chłopaka. Przy takich obrażeniach będzie kaleka do konca zycia. Ile cierpienia przed nim i rodziną. Czasami lepiej zginąć. Swoją drogą to żeby w woj. Śląskim przy prawie 5 mln mieszkańców nie było zadnego toru, choćby kartingowego.

Jacyś chętni na jutro (sobota) na Beskid ? wyjazd koło 11, trasa jeszcze nie ustalona dokładnie. Albo bliżej Beskid Śląski albo dalej Żywiecki można zahaczyć o Słowację zbiornik Orawski, powrót przez Zawoję, Wadowice. Jak narazie chcemy jechać na 2 moto.

W dziale części mam do sprzedania za pół ceny sklepowej metzelera z6 roadtec minimalnie zużyty. Z resztą taką chyba oponę miałeś. Do fjr raczej szukaj opony sportowo turystycznej, bo sportowa może zostać pożarta w 3 tys km w tak ciężkim moto jak fjr.

Wystarczy pogadać w jakiejś spedycji czy firmie transportowej. Holandia to czesty kierunek, a w naczepie tira często jest jeszcze miejsce. Tylko dlugi najazd musialbys sobie dorobić lub kupić. Identycznie w druga stronę, wystarczy na parkingu autostradowym w holandii pogadac z polskimi kirowcami tirów. Jak mają miejsce i jadą do polski to kwestia ceny. Osobiscie wolałbym kupic w holandii jakiś starszy motor np za 1000 euro. jak dobrze poszukasz kupisz fajny motor w dobrym stanie. Za sam transport gpz w dwie strony kupilbys inna starsza 500 ke na miejscu.

Moja rada dozbieraj do tych 6 tys. I weź coś popularnego. Nie pchaj się w zabytki za 4 tys, bo pomimo dobrego ogolnego stanu, ciężko dostać czesci, niekiedy nawet w aso. 6 tys to takie minimum na w miarę porządne moto jak bandit, fazer, hornet, sv. Nie sztuka kupić tanio a potem co chwila dokładać, chociaż pewnie i tak nie ominą cię wydatki. Ogólnie to motocykle z lat 90 są często są trwalsze niż odpowiedniki sprzed paru lat. Dodatkową zaletą jest prostsza konstrukcja i minimum elektroniki. Dlatego sam nie mam powodu do zmiany mojej thunderace.

Za 4 tys. To polecam dobry rower lub telewizor. Dołoz 2 tys i za 6 idzie kupic w miare dobre sv 650. Kupa frajdy z jazdy, male spalanie.