Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Kamień

Użytkownicy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kamień

  1. A miało być ku przestrodze... . Ech
  2. Fakt, że uskok jest od zawsze. Tylko w tym sezonie znów się powiększył i jeżeli w zeszłym roku było ograniczenie do 100 teraz jest do 70, to jak teraz tego nie naprawią to w przyszłym sezonie albo najdalej za dwa będziemy tam moto przepychać lub gorzej przenosić co poniektórzy w zależności od sprzętu
  3. Wyrazy współczucia. Sam dziś jechałem w stronę Giwic i w Mikołowie jakiś gostek dostawczakiem chyba LT-ek mimo, iż widział że jadę z naprzeciwka zaczął wyprzedzać traktor gdyby nie szerokie pobocze w najlepszym razie skończył bym w szpitalu.
  4. Wyrazy współczucia. Sam dziś jechałem w stronę Giwic i w Mikołowie jakiś gostek dostawczakiem chyba LT-ek mimo, iż widział że jadę z naprzeciwka zaczął wyprzedzać traktor gdyby nie szerokie pobocze w najlepszym razie skończył bym w szpitalu.
  5. W przypadku szkody ubezpieczalnia stosuje wybieg - brak badania technicznego nie ma podstaw do wypłaty odszkodowania, szkoda z AC. Ostatnio słyszałem, że ktoś powalczył i odzyskał odszkodowanie mimo takiego zapisu w regulaminie. Co do OC nie wiem, nie ryzykowałbym jednak jazdy bez badań.
  6. Witaj. Stałego dowodu, badź rejestracji nie dostaniesz w urzędzie do czasu, aż nie przedstawisz zaświadczenia o przeprowadzonym przeglądzie technicznym. W urzędzie kar za przekroczenie terminu nie ma, problemy możesz mieć poruszając się takim pojazdem po drodze. Pozdrawiam
  7. No to podsumuję: Jeżeli zgubicie tablice rejestracyjną to: W przypadku gdy nie chcecie się martwić idziecie na Policję i mówicie, że wam ukradli, bo jak powiecie, że zginęła nie przyjmą zgłoszenia. Co prawda w wydziale komunikacji nie ważne czy wyrabiacie duplikat, czy nowe numery, wypisujecie oświadczenie co stało się z tablicą/dokumentami. Jest ono ponoć wiążące bo pod odpowiedzialnością karną, ale jak to się ma w praktyce nie przerabiałem Jeżeli nie chcecie czekać to przerestrowujecie motocykl, na duplikat się czeka parę dni a bywa się jak już pisałem, że zagubiona się znajduję. Trwa to jednak ze 3 tygodnie. Na dzień dzisiejszy rejestracja 126,5. Jak już formalności załatwione kupujecie porządne śruby i mocujecie tablicę co jakiś czas sprawdzając mocowanie ( ja przewierciłem i przykręciłem ). Chyba tyle Pozdrawiam
  8. Nie spodziewałem się, że przeze mnie taką dysputa się zrobi. Racja jest po obu stronach. Ja jestem z tych co raczej nie ryzykują i przerejestrowałem. Po pierwsze numer miałem od ręki, na duplikat tablicy się czeka. Pan w wydziale komunikacji uświadomił mnie również, że około 70 procent zgubionych tablic dociera do nich, tylko po jakiś 3 tygodniach, jednak nie chciałem być w tej ryzykownej 30.
  9. Witam ponownie. Dziękuję wszystkim za porady i uwagi. Motocykl już przerejestrowany, więc temat zamykamy. Pozdrowionka. Więc wniosek o zamknięcie i usunięcie tematu.
  10. I to jest ta brać motocyklowa .
  11. Byłem na Policji, ale zamiast powiedzieć, że ktoś ukradł powiedziałem, że zgubiłem a w tej sytuacji już zgłoszenia nie przyjmą, bo to moje zaniedbanie. Więc tylko pozostaje mi Wydział Komunikacji. Ale może jakimś cudem ktoś się pochyli i znajdzie .
  12. Witam wszystkich. W dniu dzisiejszym zgubiłem tablicę rejestracyjną z mojego motocykla. Chciałem się przejechać i zrobiłem sobie rundkę z Katowic przez A4 do Rudy Śląskiej, potem Świętochłowice i do Chorzowa, gdzieś po drodze musiała się "uwolnić".. Jeżeli ktoś przez przypadek znalazł prosiłbym o info na priv. Pozdrawiam.
  13. Kamień

    Wjazd do WPKiW

    Wczoraj wjechałem od ul. Chorzowskiej była kartka motocykle 2 zł, ale gość machnął ręką i wjechałem za free
  14. Kamień

    Witam wszystkich :)

    Witam. Nazywam się Sylwek, jestem z Chorzowa. Śmigam na bordowej VFR-ce 1200. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.