Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Proximat3

Użytkownicy
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Proximat3

  1. Dzięki za ostrzeżenie. Jak tak wygląda podejście do klienta w ich wydaniu, to może powinni przenieść się na bazar. Pozdrawiam.
  2. Głupio odnosiło się do motocykli 125/250, a ja będę prowadził, bo będzie łatwiej. Jestem cięższy i bądź, co bądź silniejszy od niej. Poza tym wiem, że by się bała ze mną na zadupku jeździć. Moto kupione, temat można zamknąć
  3. Dzisiaj z moją dziewczyną i Danvieldem w roli eksperta odwiedziliśmy miejscowość Rydułtowy celem kupienia dla niej pierwszego moto, GS 500 z 2001. Już po pierwszej minucie wiedziałem, że nie wyrzuciliśmy pieniędzy w błoto. Pełna profeska podczas oględzin i potem w negocjacjach. Z czystym sumieniem mogę polecić; Suzuki we wtorek jedzie na konserwację do Danvielda i mam nadzieję, że po kilku zabiegach odżyje na nowo Pozdrawiam serdecznie, Marek.
  4. Cóż Suzuki żółta kupiona, w przyszłym tygodniu jedzie do Danvielda na małą konserwację Jeszcze raz dzięki za oględziny, pełna profeska. Reszcie dziękuję za udzielanie się w moim temacie i ogólnie rozumianą pomoc.
  5. To odpada. 500tka to optymalny wybór dla mnie i mojej dziewczyny, tym bardziej, że nawet jak zda prawko to jeżdżąc na 1 motocyklu, ja będę prowadził. Ta żółta Suzi wg specyfikacji, ma i tak ledwo 35KM, więc trochę słabo, a jeżdżąc na jakimś małym moto 125/250 wyglądalibyśmy po prostu głupio, nie mówiąc o braku momentu przy naszej wspólnej masie. Zresztą uparła się na GSa i nie będę jej decyzji próbował zmieniać, bo w końcu nic nie kupimy. No nic, czekam na odpowiedź Danvielda w sprawie towarzyszenia mi przy zakupie
  6. Dobra dzwoniłem do faceta od żółtego GSa, nie miałem czasu, więc rozmowa raczej szybka, konkretów i tak nie podał. Jest drugim właścicielem w Polsce, odkupił od kolegi, który prowadzi szkółkę (Lka w dowodzie), nie gaśnie, biegi wchodzą gładko, kupił na dojazdy do pracy. Rodzina mu się powiększyła, więc postanowił sprzedać. Co dziwne, motocykl ma od marca tego roku, a już sprzedaje, więc argument o rodzinie nieco dziwny, nie wiedział wcześniej, że żona jest w ciąży? OC do marca, przegląd do sierpnia tego roku. Bez szlifów, dzwonów itp. z jego strony, ale jak to jest Lka to strach się bać co tam się z motocyklem działo na placu. Wizualnie stwierdził, że trzeba przyjechać i zobaczyć. Wg niego jest w porządku. Napęd wypadałoby wymienić. Co myślicie, pakować się w motocykle ze szkółki jazdy?
  7. Obydwa zacnie wyglądają, tylko jak ja dojadę do takich mieścin, bez auta No nic wieczorem zadzwonię do gościa. Dzięki za linki.
  8. Gdybym się orientował, nie byłoby tego tematu Niestety u żadnego z nich nie ma niczego co bym mógł dla niej kupić, jedynie GPZ, którą miałem i z którą nie chce mieć już nic do czynienia.
  9. http://allegro.pl/show_item.php?item=5554656067#40f8e38489 A co sądzicie o Tym? Cena niższa, wygląda porządnie, detali się nie dopatrzę, za mała rozdzielczość fotek. Ale niska cena pozwoliłaby nam na bardziej gruntowny przegląd, dołożenie gmoli i innych bajerów.
  10. W profilu nie wyświetla mi tematów i postów sprzed 2 lat, w których się udzielałem, ale na pewno się witałem i pisałem o problemach z moją GPZ 500s Nie róbmy offtopu.
  11. Szczerze powiem, że jak na CeBulę to cena dziwnie niska, przyjrzę się potem temu sprzętowi
  12. Rejestracja: 14 kwi 201314 postówWitałem się 2 lata temu
  13. Jak będę miał potem chwilę czasu to zadzwonię do gościa i zapytam o angielskie korzenie i inne sprawy techniczne ;P W międzyczasie jeśli ktoś ma jakieś inne oferty z GSem ze Śląska to chętnie rozważę Pzdr Edit:// To jeszcze mi napiszcie o co w przypadku GSa pytać, jakie są najczęstsze usterki i wady?
  14. Tak słyszałem o Danvieldzie czytając tematy innych. Co do Horneta, jak by o mnie chodziło to bym się nim zainteresował, ale nie o mnie chodzi Co do konkretnej oferty to jest w 1 poście i nikt nie napisał o tej maszynie nic, wklejam jeszcze raz. http://olx.pl/oferta/suzuki-gs-500-k2-CID5-IDaI3Bj.html#d362e92ace
  15. Panowie kurcze oferty sprzedaży motocykla wrzucajcie na odpowiednie forum, ja tutaj proszę o namiar na kogoś kto pomoże mi w zakupie motocykla, a nie o rady jaki motocykl kupić. Jeśli chcecie już koniecznie wrzucać linki, to niech to będą oferty Suzuki GS 500. Tylko. Dziewczyna chce taki motocykl i taki sobie kupi, nie ma sensu mącić i rzucać modelami i markami, bo zdania nie zmieni. Pozdrawiam. Edit:// Dodam tylko, że jeśli o mnie chodzi to Horneta bym na pewno w takim wyposażeniu przygarnął, ale nie sądzę żeby udało mi się zmienić decyzję dziewczyny, przeraża ją moc i masa, a prawka nie ma, do czasu aż zda motocyklem będę jeździł ja.
  16. Po moich przygodach zraziłem się do kawasaki, zresztą suzuki gs 500 wydaje mi się najlepszym wyborem dla dziewczyny. Także pozostanę przy swoim, podobają się jej GSy, więc ponawiam prośbę o kontakt z osobą skorą do pomocy
  17. Witam wszystkich serdecznie, Moja dziewczyna planuje kupić na swój pierwszy motocykl Suzuki GS 500, najlepiej rocznik po 2000. Niestety ja doświadczenia i wiedzy w mechanice motocyklowej nie mam, więc piszę tutaj. Sam jeździłem na GPZ 500s jakiś rok, ale na tym moja przygoda się skończyła. Trafiłem na minę pomimo tego, że był ze mną znajomy, który ten motocykl sprawdził i się nim przejechał, ale nic nie zauważył, a motocykl okazał się złomem. Mniejsza z tym. Dziewczyna ma do wydania max. 5500zł (im taniej tym lepiej, zostanie na przegląd i standardowe wymiany płynów, filtrów i resztę wydatków) i w tej cenie chciałbym dla niej znaleźć Suzuki, którą mogłaby się cieszyć, nie jeżdżąc co tydzień do mechanika, jak było to w moim przypadku. Potrzebujemy osoby znającej się na motocyklach, która będzie rzetelna. Oczywiście nic za darmo, na pewno się dogadamy. Mieszkam w Katowicach, ona w Chorzowie. W oko wpadł nam motocykl poniżej, jeśli po fotkach coś wyda Wam się podejrzane, napiszcie Z góry dzięki za wszelkie informacje albo namiary na osoby skore do pomocy. Pozdrawiam, Marek. http://olx.pl/oferta/suzuki-gs-500-k2-CID5-IDaI3Bj.html#d362e92ace
  18. Jechać jedzie ładnie, gorzej jest jak stanie i nie chce ruszyć heh. W tygodniu dam do mechanika zobaczymy co powie. Czy ma znaczenie, że z lewego komina uciekają spaliny przez nieszczelność? Może jakoś się cofają i moto się dławi? Ale to tak tylko na marginesie pytam
  19. Jednak korek nie jest jedynym powodem, dzisiaj znowu mi zgasł po 2 minutach jazdy i nie chciał odpalić, znowu pojawiło się zgrzytanie przy kręceniu rozrusznikiem. Odpalił tylko na pełnym ssaniu, podskoczył do 4k rpm potem zgasł, tak kilka razy aż w końcu mogłem pojechać i doturlałem się do domu. Znowu pojawiła się kwestia elektryki, kiedy przekręciłem kluczyk na off i z powrotem na on, moto odpalił ale nie świeciły światła, tarcze, obroty na zero choć silnik kręcił.. Jakieś styki?
  20. Kurcze z tego co pamiętam to pod koniec roku spuszczali mi paliwo i czyścili, nie wiem czy bak też, ale kranik na pewno.
  21. Pewnie, że kojarzę. W tamtym roku oglądałem i zazdrościłem Cholera z nas 3 mam najgorzej zadbaną, ale też dałem pewnie dużo mniej, ważne żeby jeździła bez zarzutu
  22. Kupiłem w sierpniu czy wrześniu, więc na uczelnię obowiązkowo hehe To jeszcze się pochwal kolego czym śmigasz.
  23. @up Tak jest, niebieska to moja. Czerwona, która stała bodajże wczoraj była po lifcie i widać, że dopieszczona, ja na to funduszy nie mam Studiuję na IM.
  24. Dzisiaj byłem na moto na uczelni, w drodze powrotnej znowu zamulił i zgasł. Odpalał tylko na full ssaniu. Po kilku takich akcjach otworzyłem wlew paliwa i słyszałem odgłos zasysanego powietrza. Nie wykluczam, że pomimo tego, że facet 6 miechów temu mi rozkręcał korek czyścił go pod tym kątem i przy mnie dmuchał kompresorem to jednak ta usterka się pojawia, do tego na korku jest trochę paliwa w miejscu otworu na kluczyk. Co o tym sądzicie, czy objawy pasują tylko do tego typu usterki, chodzi mi o brak mocy po jakimś czasie i gaśnięcie silnika. Dodam, że jak zgaśnie, a mam jeszcze prędkość to puszczam sprzęgło i silnik zaskakuje, ale oczywiście nie ma reakcji na gaz, więc i tak zgaśnie..
  25. Regulacja i synchro były robione we wrześniu i nawet po tym zabiegu nic się nie zmieniło, to raczej coś innego A z funduszami naprawdę kruchutko, nie mogę wszystko zrobić co wymienicie, metodą eliminacji chciałbym sobie ograniczyć usterki do minimum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.