-
Postów
86 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Masey
-
Witam, mam do sprzedania Kurtkę MODEKA XL. Fotki w lepszej jakości mogę przesłać na maila.Cena kurtki około 250 pln.
-
Dramat na Pomorzu. Motocyklem zabił przechodnia na pasach
Masey odpowiedział(a) na zapaśnik temat w Ku Przestrodze
Co do głosów o szukaniu przez większość pismaków taniej sensacji trudno się nie zgodzić, ale czasami są wyjątki. Poza tym w temacie motocyklista = dawca, samobójca itp., proponuję przeczytać http://wyborcza.pl/1,95892,6828746,Morderca_jest_kim_innym_niz_to_opisuja_media.html Pozdrawiam -
Wypadek, wina pijanego rowerzysty...
Masey odpowiedział(a) na majkel1991 temat w Odzyskanie odszkodowania
-
Mimo wszystko jestem po stronie obrońców czystości języka, bo jak powiedział swego czasu przywołany tu prof. Bralczyk "robić komuś łaskę i robić komuś laskę" to troszkę inne rzeczy i umiejętność czytania ze zrozumieniem może okazać się w tej sytuacji niewystarczająca
-
Wypadek, wina pijanego rowerzysty...
Masey odpowiedział(a) na majkel1991 temat w Odzyskanie odszkodowania
Niestety miałem podobny przypadek (puszką), gościu na rowerze wjechał w drogę jednokierunkową i zatrzymał się na masce samochodu. Dość mocno grzał i skończyło się wymianą szyby, urwanym lusterkiem i porysowaną maską i błotnikiem. Policja na miejscu, wina rowerzysty. Rowerzysta bezdomny, a ściślej mieszka u kogoś na ogródkach działkowych (policja to weryfikowała). Skierowanie sprawy do sądu to jak totolotek, poniesiesz koszty a czy coś odzyskasz (jak będzie z czego) to wielki znak zapytania. Ja odpuściłem bo szanse na uzyskanie jakiejś kasy oceniłem na bliskie zera. Może Twój kolo ma coś co da się sprzedać ale ile i czy w ogóle zobaczysz jakąś kasę? - na dwoje babka wróżyła . -
Proponuję odszukać zapis o dziewczynie która bez uprawnień uszkodziła trzy osobówki w tym mercedesa. Info jest w dziale "ku przestrodze". O ile koszty uszkodzenia pojazdów moją jakąś górną granicę o tyle jak kogoś po takim zdarzeniu zacznie pobolewać np. kręgosłup i z tego tytułu dostanie np. dożywotnią rentę, którą będzie "sponsorowana" przez sprawcę bez prawka to współczuję, nic tylko emigrować z PL
-
Co się martwice, jak wojna wybuchnie to wiadomo że my wygramy. Z tego co nagrabią na wojnie ci co im zarekwirują, dostaną nowe lśniące maszyny zależy oczywiście z kim wygramy jak z Niemcami to po każdy po beemce, gorzej jak nas Chińczycy zaatakują A tak poważnie, to jak zarekwirują, to chyba muszą oddać co najmniej w stanie w jakim zabrali?
-
Za delegacje jest ryczałt w zależności od pojemności silnika, faktury nie są potrzebne
-
Zamek Chudów-czwartkowe Spotkania
Masey odpowiedział(a) na Carlos temat w Spotkania cykliczne motocyklistów
Jak widać sprawa znalazła pozytywny finał i super Słyszałem, że były już podejrzenia, że to ten amerykański szpieg, co się stracił i nie wiadomo gdzie jest -
Zamek Chudów-czwartkowe Spotkania
Masey odpowiedział(a) na Carlos temat w Spotkania cykliczne motocyklistów
Chyba dyskusja zbacza na niewłaściwe tory. Dziewczyny robią rzeczywiście super robotę. Fotki są super, w mojej ocenie bardzo profesjonalne, ujęcia prawie artystyczne (jestem laikiem w tej dziedzinie ale tak to oceniam i przy ich zdjęciach nigdy nie miałem wątpliwości po co robią te fotki). Większość z przybywających do Chudowa akceptuję te formę sprawdzania obecności. Ale jak pojawia się gość który ma super profesjonalny sprzęt i celowo robi fotki z obu stron, każdego kto się tam pojawia to coś chyba jest na rzeczy. Poza tym jakoś ciężko zobaczyć tą jego twórczość. Odnoszenie tej sytuacji do fotek z fotoradarów to oczywiście duże uproszczenie, bo każdy odpowiada za siebie. Natomiast wykorzystywanie czyjegoś wizerunku do jakichś celów nie uzgodnionych z zainteresowanymi jest chyba sporym nadużyciem. -
Zamek Chudów-czwartkowe Spotkania
Masey odpowiedział(a) na Carlos temat w Spotkania cykliczne motocyklistów
Może zobaczymy te fotki razem z fotkami z fotoradaru jak ten gość co jechał na rowerze i go sąsiad z drogówki rozpoznał na takim właśnie zdjęciu -
Zamek Chudów-czwartkowe Spotkania
Masey odpowiedział(a) na Carlos temat w Spotkania cykliczne motocyklistów
Ten gościu z tą wielka "armatą" też jest z forum? zdjęć można się spodziewać? Czy to do innego rodzaju dokumentowania czwartkowych spotkań -
Też ma takie wątpliwości, bo miło jest się odnaleźć na fotkach z fajnego spotkania, ale nigdy nie ma pewności kto jeszcze robi i jaki użytek z tych i tych niepublikowanych fotek
-
To "gruby" temat i będzie tylko gorzej . Już jesteśmy na liście tych co ośmielają się to krytykować Czas rozpocząć budowę twierdzy z 5-cio metrową fosą i drutem kolczastym, tak jak w jakimś filmie z Sylwestrem Stalone PS: k...wa, najgorsze jest to, że to raczej nie jest śmieszne
-
Zamek Chudów-czwartkowe Spotkania
Masey odpowiedział(a) na Carlos temat w Spotkania cykliczne motocyklistów
Dzisiaj chyba będzie cienko z fotkami -
Też tam robiłem siedzenie. Można ich polecić
-
Myślę, że kara jaka mu grozi jest bardziej dotkliwa niż 10 tys, skoro grozi mu 10 latek, więzienia co jak sądzę skuteczniej oduczy go tego typu praktyk niż 10 tys. Ostatnio czytałem, że więzienia są przepełnione bo siedzi tam między innymi sporo skazanych za jazdę po pijanemu na rowerze. To gdyby przyjąć, że kara powinna być adekwatna i bardziej surowa z uwagi na możliwość wyrządzenia większych szkód, to za jazdę na motorze powinni dodawać do tych 10 lat jeszcze ciężkie roboty
-
Mam namiary na gościa, który ma warsztat w Twoich okolicach. Robiłem tam parę rzeczy i co do jakości i cen raczej nie można mieć zastrzeżeń. Gość kiedyś pracował w serwisie BMW, teraz działa na swój rachunek. Jak jesteś zainteresowany to daj znać na priva, bo nie wiem czy mogę bez upoważnienia robić za jego marketingowca, a jak za bardzo zareklamuje to sam będę musiał czekać w kolejce
-
to chyba oczywista oczywistość. To co piszemy i ściągamy z internetu odkłada się u tych czy innych obserwatorów. Nasze IP jest jak nasz odcisk palca, i czy podajesz się za xxx czy yyy i tak ci co chcą wiedzą o tobie wszystko. Począwszy od tego jakie zapytania wpisujesz w przeglądarce po reklamy jakie powinny wyświetlać się na stronach które przeglądasz. Już dawno rozpocząłem rozważania nad rzuceniem tego wszystkiego i przeniesienie się np. w Bieszczady. Ale to chyba i tak niewiele da, bo jak tylko ujawnisz swoje nazwisko i nowe namiary to i tak "Wielki Brat" będzie wiedział co robiłeś wcześniej, jakiego nika używałeś i na jakich fotkach (np. z Chudowa) jesteś
-
Ostatnio w ogłoszeniach są same motorki z dziwnie niskim przebiegiem . "A sprzedający płakał jak sprzedawał swoją maszynę". Wychodzi na to, że teraz sprzedają tylko goście którzy na motorach jeździli jedynie do kościoła
-
Klasyka - puszka skręcała w lewo...moto jechało z naprzeciwka.
-
To dość ciekawe podejście . Chyba będziesz miał spory dylemat jak zdarzenie na drodze będzie dotyczyło dwóch motocyklistów
-
Wygląda na to, że jeździ bez dokumentów
-
O skutkach jazdy bez uprawnień można poczytać w innym wątku tego tematu. Dziewczyna w Jaworznie uszkodziła trzy samochody i może mieć spory problem finansowy przez długi, długi czas. Niezależnie od wątków o wycieczkach osobistych zdrowia życzę. Tego fizycznego i jeśli rzeczywiście była to jazda bez uprawnień psychicznego też. Pozdrawiam
-
Myślę, że powinieneś zabrać ją na jakiś lokalny zlocik albo w miejsce nieformalnych spotkań większej grupy motocyklistów. Ja moja drugą połówkę zabrałem na taki zlocik, wprawdzie byliśmy tam samochodem, ale w myśl zasady kropla draży skałę... przyniosło zamierzony efekt. Kiedyś jeździła ze mną dość często, ale po przykrej przygodzie jaką wspólnie mieliśmy też się boi. Nie chcę naciskać, ale widzę że im więcej "pozytywnych emocji" z takich właśnie miejsc tym większa szansa na powrót do wspólnego podróżowania Powodzenia