Boanerges-Jastrząb

Jak co roku zapraszam do motowioski na Woodstocku, choć teraz to się nazywa Pol'and'Rock Festival ? Ci co byli wiedzą jak jest ci co nie byli mogą sobie popatrzyć na zdjęcia i filmy z poprzednich lat na naszej stronie Fb https://www.facebook.com/Boanerges.Poland/ Miejscówka to samo co w ostatnich latach, wjazd od ul. Milenijnej. Pamiętajcie o urlopach bo zlot u nas trochę dłuższy, oficjalnie startujemy w środowe południe ? Zerknijcie na ostatni post gdzie jest informacja o rejestracji online. Warto zakupić wjazdówki online do 30.06, potem i na miejscu 10zł drożej Do zobaczenie Jastrząb V-Prezydent CKM Boanerges

http://boanerges.pl/woodstock-rally-2017/ Ci co byli niech odświeżą sobie pamięć czytając powyższy link, ci co nie byli niech się zapoznają. Jeżeli pojawią się jakieś pytania to służę pomocą albo na tym forum ( jeżeli nie zależy komuś na super szybkiej odpowiedzi ) albo przez maila [email protected] można też dzwonić 661 39 77 59 Zbyszek Jastrząb W tym roku szykuje się większe zabezpieczenie antyterrorystyczne. Co to oznacza -jeszcze nie potwierdzona informacja ale możliwe że na terenie festiwalu auta będą musiały być na wyznaczonych parkingach -wszystkie pojazdy włącznie z motocyklami będą na wjeździe sprawdzane pirotechnicznie więc nie kombinujcie np. z butlami gazowymi bo będą rekwirowane. W związku z kontrolą nastawcie się na potężne korki przy wjeździe. Sugeruję brać urlop i przyjeżdżać co najmniej w środę. Ps. Warto na bieżąco śledzić naszą stronę Fb, w czasie Woodstocku będą tam podawane aktualne wiadomości https://www.facebook.com/Boanerges.Poland/

Dziękuję za fajną zabawę i atmosferę. Wracając z pól woodstockowych na teren motowioski czułem jakbym był w innej cywilizacji :-) Termin nastepnego Woodstocku to 3-5.08 w Kostrzynie ale wielką niewiadomą jest lokalizacja motowioski. Teren gdzie był parking idzie pod zabudowę :-(

Ze swojej strony dodam, że teren ten sam co rok temu czyli wjazd od ul. Milenijnej. Wjazdówka też bez zmian czyli 40/30 zł Od tego roku można rejestrować się on-line co pozwoli uniknąć długiej kolejki do rejestracji na miejscu http://boanerges.pl/sklep/

sprzętów ok. 2100 ludków ok 3400 Jest to chyba kres możliwości terenu jaki mamy do dyspozycji.

Jakie cieplej ? Ostatnie 2 lata to była patelnia po 35st i ciężko było wytrzymać. W tym roku akurat było no chyba że masz na myśli dwie zimne noce po ok 5st :-) Ps. Niestety zabrakło znaczków i koszulek zlotowych. Będą dorobione a o sposobie nabycia poinformuję.

Tylko nie kopać za głęboko bo poniższa sytuacja była na naszym terenie ;-) http://www.fakt.pl/Prawdziwa-bomba-na-Woodstock-,artykuly,78486,1.html

Proszę o zabieranie ze sobą podkładek pod motocykle. Teren jest nierówny i nie utwardzony. Kombinujemy na miejscu z puszkami ale nie ma jak swoje i sprawdzone. Dla tych co planują być juz od 27.07 ( poniedziałek ) jest ciekawa propozycja znajomego https://www.facebook.com/events/846160442135286/

Jak przyjedziesz do wtorku to przebijesz się praktycznie gdzie chcesz. Później na pierwszych bramach mówisz, że jedziesz do motowioski i przebijesz się w nasze pobliże czyli na ulicę Milenijną i to chyba koniec podróży bo żeby dostać się dalej w okolice sceny czy deptaka trzeba kolejne bramy sforsować przez które już ciebie nie przepuszczą.

Zamknięcie ruchu kołowego nie dotyczy motocykli jadących do motowioski. Zdarza się niestety, że czasem trafi się jakaś niekumata obsada na rogatkach. W razie problemów dzwonić do mnie 661 39 77 59 Zbyszek. Wjadą też pojazdy mające wykupione płatne pole Toy Camp, trzeba wydrukować rezerwację.

Nie wystarczy. Ruch kołowy był zamknięty we wtorek w zeszłym roku. W poprzednich latach zamykano w środy więc kto wie co będzie w tym roku

Jest wyjście, weź ze sobą jakiś dokument na jednoślada, zarejestrujesz się w motowiosce jako kierowca + możesz zarejestrować jednego pasażera. Jeżeli rodzina liczniejsza to kombinuj dwa papiery. W tym roku będziemy chyba skomputeryzowani więc raczej nie przejdzie rejestracja 10 osób na jednym dokumencie ;-) Jeżeli przyjedziesz autem do wtorku jest szansa zaparkować w pobliżu wjzadu do motowioski gdzie zawsze ktoś jest i może obejść się bez parkingu strzeżonego. Pamiętaj o jednym. W zeszłym roku we wtorkowe popołudnie był już zamknięty ruch kołowy na dojazdach do Przystanku. Jeżeli przyjeżdzasz później i chcesz zparkować blisko będziesz musiał zrejstrować się na płatnym polu Toy Camp ( nie będzie tanio ) , dostaniesz do wydrukowania rezerwację z numerami auta. Z tym papierem powinni ciebie puścić na bramach.

W tym roku pewne zmiany w terenie. W związku z rozbudową fabryki odpadł teren gdzie w zeszłym roku był parking motocyklowy czyli działka 19/10 na poniższej mapce https://www.facebook.com/Boanerges.Poland/photos/a.210367968977437.61106.196565630357671/1072895979391294/?type=1&theater Zajmujemy nowe tereny do granic lasu :-)

Prawda jest taka, że bez odpowiedniego przygotowania ( większość go nie ma ) ciężko jest porównać ze sobą oferty różnych podmiotów i zrozumieć o co w tych umowach chodzi. Bez doświadczenia można umowę czytać kilka razy a i tak nie wyłapie się w nich różnych niuansów i kruczków. Ktoś kto nie siedzi w temacie będzie mógł co najwyżej kierować się wysokością prowizji co nie zawsze odzwierciedla jakość i zakres usługi. Internet pełen jest peanów zachwytu pisanych przez niby klientów danej firmy jak i hejtów przez niby źle potraktowanych. Trudno jest się na nim opierać.

Teraz coś o pasażerach motocykli i samochodów czyli dlaczego warto dorzucić się do paliwa :-) Świadomość swoich praw może sprawić, że nawet po wielu latach może wpaść kilka do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Zapraszam do lektury https://www.facebook.com/zadoscuczynienie1997

Masz dzieci powinieneś to wiedzieć !!!! Nie masz dzieci to powinieneś wiedzieć co robić jak czyjeś dziecko wejdzie ci w szkodę czyli Kodeks Cywilny art 426 i 427 w praktyce, nie zapominając o szkole i bezprawnym rządaniu pewnego oświadczenia. Wpis jeszcze ciepły :-) https://www.facebook.com/zadoscuczynienie1997

Wszystko zależy od przypadku. Dlatego nie zawsze polecam duże firmy. Czasami zdażają przypadki wybitnej nieudolności podmiotów zajmujących się odszkodowaniami. Z tego co wiem to były u nas przypadki dochodzenia roszczeń właśnie od takich nieudolnych podmiotów ( a konkretnie z ich polis OC ) Niepodważalna zaleta mniejszych podmiotów to kontakt z klientem. Mój przyjaciel prowadzi kancelarię, klient może przyjść, porozmawiać, kontakt telefoniczny jest bezproblemowy. W dużych firmach są to infolinie a klient od początku do końca sprawy może prawnika na oczy nie zobaczyć.

Ale ja nie zawsze polecam swoją firmę ;-)

Tak się zastanawiam czy nie łamię regulaminu forum który mówi "Zabronione jest umieszczanie w postach reklam" a ja chcę reklamować swoją stronę Obracam się w środowisku motocyklowym, wiem że jestesmy bardziej narażeni na urazy powypadkowe niż kierowcy aut, częściej też nawet z pozoru banalna stłuczka zagraża naszemu życiu. Zazwyczaj nie interesujemy się prawami poszkodowanych dopóki nas nie to nie spotka. Podobnie było ze mną dopóki kilka lat nie zdjąłem łosia z drogi. Gdy jednak nas coś spotka wtedy dobrze jest znać przysługujące nam prawa i możliwości jak te prawa wyegzekwować. Jako, że zawodowo współpracuję z firmą odszkodowawczą, dużo czytam o ubezpieczeniach i sprawach związanych z wypadkami komunikacyjnymi i nie tylko. Informacji z tym związanych jest mnóstwo ale są porozrzucana po sieci. Nawet jeżeli jest tego trochę w jednym miejscu to najczęściej prowadzący stronę podmiot unika tematów niewygodnych dla niego samego. Stąd pomysł na stronę FB. Zapraszam do polubienia lub obserwowania ( nie trzeba mieć konta Fb ) https://www.facebook.com/zadoscuczynienie1997 W tym co piszę postaram się być obiektywny, celowo piszę postaram się bo jak napisałem współpracuję z dużą firmą odszkodowawczą i może to jednak trochę moje postrzeganie wykrzywiać Jako, że część moich potencjalnych klientów to motocykliści z którymi spotykam się na zlotach i imprezach nie mogę sobie pozwolić by wprowadzić ich w błąd i np. skłonić do podpisania umowy która jest dla nich niekorzystna. Wracają do strony Fb jako że to początek to są na razie 2 wpisy dowiecie się z nich o terminach przedawnień, co to jest zadośćuczynienie, komu i w jakiej wysokości przysługuje i czy proces sądowy to konieczność. W planach mam opisać jak walczyć o swoje i co wybrać ( walka samodzielna, radca prawny, kancelaria czy duża firma odszkodowawcza ) Znam umowy różnych podmiotów i postaram się pokazać na co zwracać szczególną uwagę, jak nie dać się stuknąć zgodnie z prawem. Będą też różne ciekawostki z zakresu prawa o których większość nie wie a które mogą mieć kolosalne znaczenie gdy dojdzie do szkody. Np. jaka jest różnica między przejazdem płatnym, przejazdem interesownym bezpłatnym i przejazdem grzecznościowwym. To za czas jakiś Uwaga. na stronie Fb jest informacja, że posty reklamujące jakiś podmiot odszkodowawczy lub linkujące do takich będą przeze mnie usuwane. Sam też nigdzie nie zamieszczam nazwy firmy z którą współpracuję. Pozdrawiam i zapraszam

Cieszę się, że dokładnie omawiacie z klientem warunki umowy. Niestety większość tzw. naganiaczy tego nie robi. Chcę tylko wziąć swoją prowizję ( oby największą ) wiedząc że często nie zobaczą już poszkodowanego na oczy :-( Wracając do podanego prostego przykładu wychodzi 3tys różnicy na korzyść firmy 19% ale jak dojdzie jeszcze prowizja od potencjalnej renty suma może się wyrównać lub nawet być większa. Świetnie że nie biorą Państwo prowizjii od kosztów leczenia. Zawsze ostrzegam, znajomych przed firmami które taką prowizję biorą. Dlaczego ? Opierając się na przykładzie powyżej taka firma już na starcie ma zarobione 3 tys. zł ( prowizja od kosztów leczenia-a te proste do odzyskania ) i może mieć mniejsze motywacje do dalszego działania ( większa skłonność do zawarcia niekorzystnej ugody ) niż firma która w tym samym momencie nie zarobiła jeszcze nic.

AD - pkt. 1 - prosze napisać co jest w takim razie lepsze dla Klienta? Pieniądze na konto Klienta, czy na konto firmy, a potem dzwoenienie i ustalanie gdzie są pieniądze? To zależy dla jakiego klienta. -dla Pana/i czy dla mnie to zapewne niewielka różnica czy dostanę kasę z firmy odszkodowawczej w ciągu 7 dni roboczych na swoje konto czy bezpośrenio na swoje i w chwilkę zrobimy przelew prowizji dla pośrednika. Dzwonienie i ustalanie dotyczy patologi gdy w umowie nie ma numeru konta zleceniodawcy. Jest to zabieg by opóźnić wypłatę. Jak napisałem warto znać ten kruczek i albo takiej umowy nie zawierać albo od razu wysłać listem poleconym informację z numerem konta -Część zleceniodawców to ludzie średnio obyci ( lub wcale ) z bankowością internetową i często nie mający konta bankowego. Prosze sobie wyobrazić, że powiedzmy taka babcia ( często po wypadku bo o takich sytuacjach mówimy ) dostaje 50tys i w określonym terminie ma zapakować 10tys do kieszeni, zasuwać na pocztę, wypełnić druk i wpłacić kasę ( + dwadzieścia parę złotych opłaty ) lub szukac kogoś kto to za nią załatwi.Wydaje mi się, że takim ludziom wygodniej jest dostać pieniądze kilka dni później i mieć formalności prowizyjne załatwione.. AD - 2 proszę mi napisać w jaki sposób prowizjia 19 % może być większa od tej 25 % lub większej Przecież napisałem. Od kancelarii chyba można wymagać czytania ze zrozumieniem. 19% prowizja od całości zasądzonego odszkodowanie ( z jego wszystkimi składnikami ) kwotowo może być większa niż powiedzmy 25% prowizja od samego zadośćuczynienia. Napisałem, że "może być kwotowo większa" co w języku polskim znaczy "nie zawsze" wszystko zależy od sprawy i rozkładu kosztowego składników odszkodowania. W rodzinie mieliśmy niedawno potrącenie przez auto. Siostrzenica zdecydowała się na lokalną kancelarię biorącą 15% od wszystkiego. W tym tygodniu dostali kasę. Policzyłem, że dostali 200zł więcej niż gdyby robiła to firma biorąca 25% za samo zadośćuczynienie ( inna sprawa, że jak na moją wiedzę dostali stanowczo za mało ) AD -3 czy wg Pana uzyskanie renty na zwiększone potrzeby lub renty z tytułu niezdolności do pracy dla osoby która nie miała ukończonej szkoły i nie miała dochodów w chwili wypadku jest łatwiejsze niż uzyskanie zadośćuczynienia? Śmiem wątpić, bo z doświadczenia wiem, że w śród podmiotów zajmujacych się odszkodowaniami jest stosunkowo mało tych które są w stanie poprowadzić dobrze roszczenia rentowe, a to jest czasami ważniejsze niż zadośćuczynienie bo ma zabezpieczyć poszkodowanego na przyszłość, czasami do końca życia. Tu się nie wypowiem co jest łatwiejsze bo nie wiem, nie jestem prawnikiem tylko zwykłym naganiaczem faktycznie napisałem "Odzyskanie kasy za wszystkie czynniki poza zadośćuczynieniem to banał" oczywiście ugranie renty w odpowiedniej wysokości banałem nie jest. Jak jestesmy przy rentach to też warto dokładnie znać umowę z kancelarią bo jak napisałem niektórzy od renty prowizji nie biorą a inni jak w poniższym artykule. Zerknęłem na stronę AnLex, jesteście gdzies pośrodku. Cytuję z waszej strony "W przypadku spraw, w których w imieniu Klienta uzyskamy świadczenie rentowe wynagrodzenie od tego roszczenia ustalone jest jako 4 – krotność przyznanego świadczenia brutto." Ktos kto podpisuje z wami umowe musi mieć świadomość, że starając się też o rentę zapłaci 18% prowizji + 4 miesięczne renty. http://serwisy.gazetaprawna.pl/finanse-osobiste/artykuly/763145,kancelaria-wywalczy-dla-ciebie-rente-tak-ale-za-dozywotnia-prowizje.html

Tak się składa, że współpracuję z dużą firmą odszkodowawczą. Miałem okazję porównać umowy różnych firm. Podpowiem w kilku punktach na co zwracać uwagę. 1. Gdzie przelewane jest odzkodowanie -na konto poszkodowanego ( a ten dopiero wypłaca należną prowizję firmie ) Jest to marketingowe zagranie mniejszych firm które chcą się czymś wyróżnić i pokazać jak ufają klientom. Jak ktoś chce chwycić kasę i uciekać do Meksyku to jakiś plus jest ;-) -na konto firmy ( ta przelewa w określonym terminie klientowi po potrąceniu prowizji ) Tu czasem może być haczyk. W jednych firmach w umowie podaje się termin wyłaty i wpisuje numer konta klienta, w innych jest tylko termin wypłaty od chwili podania numeru konta ( w umowie go nie ma ) . Może być tak, że sprawa skończona a kasy nie ma. Ktoś po roku w końcu zgłasza reklamację gdzie moja kasa a słyszy odpowiedź że przecież nie podał nam pan/i numeru konta i wszystko zgodnie z prawem. Gdy w umowie nie ma numeru konta najlepiej od razu wysłać pismo i go podać nie czekając na koniec sprawy. 2.Prowizje -drobna manipulacja to podawanie prowizji netto ( cyfrowo ) a brutto słownie. Oczy widzą kwotę netto. trzeba sprawdzać dokładnie kwoty brutto. -wyskość prowizji wbrew pozorom bezpośrednie porównanie wysokości prowizji w procentach nic nam nie daje. Może być tak, że wybierając firmę z prowizją 19% kwotowo zapłacimy więcej niż w innej która bierze 25 czy więcej %. Firmy które oferują niski procent najczęściej biorą ten procent od całego odszkodowania ( zadośćuczynienie,renta,koszty leków, sprzętu,rehabilitacji, dojazdów,pogrzebu, itp. ) Te biorące więcej biorą prowizję np. tylko od zadośćuczynienia. Oczywiście są firmy, które kroją duży procent za wszystko ale to już patologia . Odzyskanie kasy za wszystkie czynniki poza zadośćuczynieniem to banał. Każdy średnio ogarnięty prawnik wyrwie to bez problemu. Tu warto przyjrzeć się każdej sprawie indywidualnie i zastanowić się co wybrać. Trzeba dokładnie zapoznać się z umową i zobaczyć co za tą prowizję firma nam oferuje. Jest to szczególnie ważna gdy sprawa może trafić do sądu gdzie w grę wchodzą już pewne koszty ( czasem nie małe ). zobaczcie kto, ile i za co ma płacić. 3.ugoda czy sąd sprawdźcie w umowie czy macie wpływ na zawarcie umowę z ubezpieczalnią. Koniecznie musi być że firma nie podpisze ugody bez waszej zgody. Tyle na początek :-)

Niestety kradzieże się zdarzają ( innemu skradziono sterownik grzanych manetek, komuś kurtkę ),Parking i pole jest odgrodze od ludzi z zewnątrz ale jeżeli uczestnik motowioski będzie chciał coś zwinąć z cudzego motocykla lub namiotu to nie ma fizycznej możliwości by temu zapobiec chyba, że zrobić parking całkowicie zamknięty gdzie wstęp mają tylko osoby wyjeżdżające do domu a przy każdym namiocie wartownika, który wpuszcza za okazaniem dowodu osobistego. Patrolując ogrodzenie często trzeba było łatać rozkręcane ogrodzenia i nie robili tego raczej ludzie z zewnątrz ( chyba, że przypadkiem spacerowali z kluczem 19 ) Kto jeszcze nie widział chłopaki z chopperowo.com nagrali fajny materiał z parady :-) https://www.youtube.com/watch?v=DW2qY0HNhv8

Niedługo linki do zdjęć i filmów :-) Infrastruktura się rozwija, 4 prysznice zamiast 2, 20 gniazdek do ładowania telefonów. Brakuje tylko toyów. Staramy się by w przyszłym roku było 20 więcej. Cały PW obsługuje jedna firma i np. na czestotliwość czyszczenia wpływu nie mamy ( jest 2x dziennie ), na ilość też wpływ nie za duży ale powalczymy. W tym roku mieliśmy kontrolę sanepidu bo ktoś zadzwonił ze skargą, że toyki zasrane ale jak pani stwierdziła w porównaniu z tym co na polu to u nas bajka :-) W przyszłym roku rejestracja będzie szła przez kompa, pozwoli nam to wyeliminować zjawisko rejestrowania się wielu osób na jeden dowód rejestracyjny. Nie chcemy nabijać frekwencji ludźmi z poza środowiska motocyklowego. Jak macie jakies uwagi po imprezie piszcie, będziemy teraz na etapie podsumowań całości. Do zobaczenia za rok

prawdę gada :-)