Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Onlinemaster

Użytkownicy
  • Postów

    166
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Onlinemaster

  1. 2 godziny temu, Dawid Wyrwas napisał:

    Czyli poprostu mam mu dawać w dupę żeby się darł tak ??? A z górki na sprzęgle i przygazowac czasami ? Jeszcze jak to jest z tymi zakrętami sprzęgło hamulec redukcja trzymam obroty manetką i puszczam powoli sprzęgło ?

     

     

    1 godzinę temu, Dawid Wyrwas napisał:

    Chodzi mi o praktykę bo w teorii wiem czemu tak nie można a nie umiem zastosować mojej wiedzy w praktyce ?

     

    Tak, dawaj w dupę, niech się drze, ale nie tak, żeby go zaraz cała wieś słyszała...

    Na sprzęgle się nie jeździ, ale w twoim przypadku nie masz innego wyjścia ?, dawno temu, jak jeździłem dwusuwem to nie miałem tego problemu, ale miałem tylko 2 biegi z luzem po środku ?, możesz też fechtnąć maszynę na dwójce, wciepać luz i niech sie kulo ?

    A z tymi winklami to żeś mie zdołowoł, wracej chopie na kurs prawa jazdy ? (ja! pierw dowosz gas na fol i zaroz puszczosz szybko sprzęgło, good luck ?)

  2. Chodzi właśnie o smarowanie silnika, tak jak koledzy napisali, czyli należy ograniczyć jazdę na obrotach z zamkniętą przepustnicą, oczywiście bez przesady, ale dłuższe górki zjeżdżaj raczej na luzie lub na niższym biegu jeśli górka była by zbyt stroma i taka jazda groziła by przegrzaniem hamulców, czterosuwy nie mają tego problemu. 

  3. Nie daj się tylko naciągnąć, właściciel tego serwisu dobrze dba o nieprzerwany dopływ kasy, naciągając na dodatkowe, rzekomo powiązane z usterką a w rzeczywistości w większości przypadków, choć nie zawsze (bo czasami uzasadnione), nie potrzebne naprawy, regulacje, czyszczenia itd. Niby logiczne, utrzymanie mechaników kosztuje, ale dlaczego mamy się nie potrzebnie na to zrzucać? Każdy z nas swoje ciężko zarobione pieniądze szanuje! Dużo rozmawiam z ludźmi na tematy związane z naprawami i serwisowaniem moto, sam też dosyć duże pojęcie mam, bo wszystkie nie wymagające specjalistycznej wiedzy bądź narzędzi naprawy wykonuję samodzielnie. Ogólnie warsztat bardzo dobry, godny polecenia, ale mają wysoki koszt roboczogodziny, tak że miej oczy i uszy szeroko otwarte ?

  4. 4 godziny temu, hugo napisał:

    Jeszcze pytanko co do oleju -w manualu jest napisane, że olej i filtry olejowe co 12 tys a filtr powietrza co 24 tys, jak ty praktykujesz?

    wymieniałem dotychczas co 12 tys. filtr oleju, co 12 tys. filtr skrzyni i co 12 tys. filtr powietrza ale to przesada, od nast. wymiany oleju, filtr skrzyni i filtr powietrza co 24 tys bo po 12 jeszcze oba wyglądają niemal jak nowe. Jednak po 12 tys. należało by wyciągnąć filtr powietrza i go zobaczyć w jakim jest stanie, jego zabrudzenie zależne jest od warunków w jakich jeździsz, przykładowo jeżdżąc często po nieutwardzonych drogach za innym pojazdem, może się okazać, że unoszącym się kurzem zapierdzielisz cały filtr już po jednej przejażdżce... Jest trochę odkręcania żeby się do filtra powietrza dostać ale dojdziesz do wprawy ?

    I jeszcze jedno, nie wiem co masz za manuala, ale w moim pisze że co 12 tys tylko główny olejowy silnika, olejowy skrzyni co 24

  5. 1 godzinę temu, hugo napisał:

     ale to w sumie chyba taka charakterystyka silnika.

    w zasadzie to nawet nie zauważyłem żadnych niepokojących drgań, on na automacie przy delikatnym obchodzeniu się z gazem trochę szybko zmienia biegi i ta praca silnika na pewno będzie trochę inna niż jak się na obroty wkręci ale jeśli mu z 60km/h odkręcisz na full to redukuje i ciśnie do przodu z wyższych obrotów, wszystko działa należycie

  6. 13 godzin temu, hugo napisał:

    Hey, właśnie przesiadłem się na nc 700 dct i mam kilka pytań co do tego rzadkiego sprzętu:)

    Bać się serwisu DCT?

    Wiecie kto się na tym zna w okolicy?

    Czy 1. bieg zawsze tak twardo wchodzi, jak to w hondzie z reszta?:)

    Czy na D zawsze tak trzęsie na niskich obrotach?

    Jakim olejem zalewacie?

    Jakieś ciekawostki, porady?

    Nie wiem o co ci chodzi z tym "Bać się serwisu DCT?" ale się odniosę ? A czego to się bać, serwisu? Serwis to nie sprzedawcy "leków" w białych kitlach, powszechnie zwani Lekarzami, a fachowcy, się zepsuje to naprawią, skrzynia DCT nie jest jakoś specjalnie skomplikowana i to już nie te czasy, kiedy to automatyczna skrzynia była dla Mietka z przydrożnego warsztatu abstrakcją, a sam "serwis" jak "serwisowanie" to tylko wymiana filtra oleju skrzyni biegów (co druga wymiana oleju silnikowego, olej wspólny dla skrzyni i motora).

    Nie wiem kto się zna na tym w okolicy bo się jeszcze nie zepsuło i oby się nie zepsuło ?

    Tak, pierwszy bieg wchodzi trochę głośniej, ale jeśli tak musi to niech tak będzie ?

    Na "D" trzęsie?, sprecyzuj bo mi niczym nie trzęsie

    Zalewałem Motulem 7100 10W30  i fabrycznym Hondowskim ale Motul jest lepszy i nie mam zamiaru pisać dlaczego, po prostu lepszy i to pod kilkoma ważnymi względami

    Ciekawostki, porady, nic mi do łba nie przychodzi, ale jak przyjdzie to pewnie coś napiszę

     

    Pozdr

  7. 3 godziny temu, rolo napisał:

    Mariusz ja  wiem, że nie muszę o to martwić, bo Ty zawsze na mnie zaczekasz ?

     ?

    A nie bydziesz to mioł za małe, z Twoim wzrostem to jo by się za czymś wyższym porozglądoł, no chyba że musisz mieć prawie ten, bo kręcą Cię takie słabe, ubogie w moc maszyny ?

  8. Rozejrzyj się wśród modeli motocykli, wybierz kilka takich, które ci się podobają a my doradzimy co lepsze, bądź sam poczytasz opinie o tych modelach i zdecydujesz, to ma być przede wszystkim Twój wybór bo to Ty będziesz się nim cieszył, bądź na niego przeklinał ? Z mojej strony polecam ukierunkować się na marki Japońskie, są mniej awaryjne.

    • Like 1
  9. W dniu 14.10.2018 o 09:26, salsa napisał:

    Dzisiaj to tylko do roboty i z powrotem, ale jutro z rana chętnie.

    nie dostałem powiadomienia o nowej (powyższej) odpowiedzi, a widza że post z 14.10, coś forum szwankuje, ale 14 to była niedz., a pon to się szło do roboty, 14-go śmigołech po Czechach, 390km :)

     

    12 godzin temu, raVal napisał:

    Czy jutro ktos cos...?  Jak pogoda dopisze ( mam nadzieje) to kolo poludnia planuje wyskoczyc gdzies na kawe ☺

    na razie pogoda słaba

  10. 12 godzin temu, raVal napisał:

    Zapamietałes imiona wszystkich 50 osob? ?

    Ja mam problem tych "4" ?

    ha ha, udało mi się jedynie nawiązać kontakt z jedną z osób, być może pośmiga z nami to było by większe prawdopodobieństwo że uda się w ogóle choć dwie chętne osoby zmobilizować do jazdy w tym samym czasie, bo z tym to mamy problem ?

    1 godzinę temu, Rokita napisał:

    kurła, nie ma mnie na fejsie, więc nie istnieję ?

    i coś tam wyskoczyło, ze grupa zamknięta.

    mnie też nie ma na fejsie ale skorzystałem z konta żony ? Owszem, grupa zamknięta, trzeba się prosić szanownego moda grupy o dostęp ?

  11. 17 minut temu, Rokita napisał:

    w jaki sposób zebrało się aż tyle maszyn (50)?

    tutaj ciężko 4 zebrać ?

    Daj namiar na stronkę.

    W jaki sposób, chyba wiem, ogłoszenie na portalu o dużym zasięgu było kluczem, wątek na naszym forum czyta kilkanaście czy kilkadziesiąt osób, tam kilka tysięcy motocyklistów, nie trudno o chętnych dysponujących czasem

    Poszukaj na footbooku grupy: "Umawianie na latanie", tylko nie podniecaj się za fest, mega chujowo się jeździ tak liczną grupą, już lepiej w 4 ciężko zebrane osoby niż 50 zebranych bez większego problemu ?

     

  12. 1 godzinę temu, raVal napisał:

    "Kto rano wstaje"... w tym wieku to no już też nie będę umiał spać ? 

    Ps. To pochwal się ile już w tym roku napisałeś km?

    Pogoda była piękna..  ??

    już ja bym się wybyczył w łóżku ale sezon sie kończy to trza jeszcze wykorzystać na maxa, wyśpia sie na emeryturze ? Ile nawinąłem w tym roku, chmm, szczerze, przestałem to obserwować

    Godzinę temu, Deus napisał:

    Mam nadzieję, że na mnie nie czekaliście. Po prostu musiałem się wyspać. :P  Ale żeby nie było 360 km dzisiaj nawinięte :D PS Po zachodzie słońca piździ w ch** :P 

    ja, jeszcze czekać na królewicza aż się wyśpi, takigo wała jak polska cała ? kaj żeś był się pochwol, jo dzisio śmigoł w ekipie złożonej początkowo z ok. 50 ! motocykli, na koniec zostało nas ok. 30, wyhaczyłech ich na tym durnym portalu footbook, czy jakoś tak ? bo wy żeście sie musieli kurna wyspać... zrobili my 410 km, zaliczona Chabówka, Krakowski Wawel , jakiś śmieszny smok ziejący ogniem z okopconym ryjem, powrót przez Olkusz, było zajebiście ale rano prawie zamarzłech, między 8:00 a 9:30 było tylko 4*C, potem już bardzo szybko ciepełko, w chacie byłech o 21:00

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.