kochu1992

witam wszystkich forumowiczów. Wstałem sobie rano z myslą ze pojade do pracy na moim motorku (zostawiłem go pod blokiem) A tu patrze ktoś ukradl korek no myslę sobie trudno... gdy po 5 probie odpalenia go z kopki nie odpalił (zawsze palil za pierwszym razem) zobaczyłem że w wlewie paliwa jest pełno drobniutkich kamieni srednicy 3-4 milimetrow . Moje pytanie brzmi czy wyczyszczenie zbiornika wystarczy ?? czy silnik mógł ulec uszkodzeniu ?? Ps: takiemu zjebowi co myślał ze jest śmieszny nogi bym z dupy powyrywał. OdpowiedzCytuj Edytuj

Nie wiem kto mi kupi rame do motorku z 91 r ;d

czyli moge bez zadnych zmartwień rozebrać na części tak? nie wiem czy mi sie to opłaca za motor dalem 1000zl

nie wiem czy wogóle mam co wyrejestrowac bo umowe mam ale nie przerejestrowywałem go

i nie bede mial problemów?

Witam tak jak powyżej czy można rozebrac motor na części i go wyrejestrować nie mając przy tym zero jakichkolwiek problemów? Niestety wpadłem przy zakupie mojego pierwszego suzuki ts 50 nie chce mi sie już przy nim grzebać bo to studnia bez dna . Mam też drugie pytanie odnośnie mechaniki , gdy ruszam motorkiem on w ogóle nie chce się zbierać nawet na bardzo wysokich obrotach czasem w miare ok a bardzo często taki muł , ze gdybym nie wcisnoł ponownie sprzęgła to by zdechl co to może byc ? z góry dziekuje.