Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

becker

Użytkownicy
  • Postów

    1 089
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez becker

  1. tam na górze jest "szukaj", wez laska wbij sobie i poszukaj bo ten temat juz wałkowany milion razy... grozi ci wszystko, nie masz prawka to jest wypadek i ty jestes winna bo wedlug sądu w ogóle cie tam nie powinno być, ubezpieczenie nie działa więc jak ktos ląduje w szpitalu to ty placisz za leczenie, kwoty idą w tysiące złotowek, jak ktos ma trwały uszczerbek na zdrowiu może cie do sądu podać z powództwa cywilnego i mozesz płacić komuś rente do konca jego albo twojego życia, jak nie masz dodatkowo jakiegoś dobrego ubezpieczenia to za chwile glupoty mozesz płacic z wlasnej pensji jeszcze dlugo dlugo, zdarza sie czasem jak jest ewidentna kogos wina nie twoja, ze sąd rozłozy to na dwie strony, ale tak czy inaczej zawsze ty jesteś trafiona, jak zginiesz to rodzina nie dostanie po tobie żadnego ubezpieczenia.. kazdy musi sobie sam przekalkulować co mu sie opłaca, ja radze kazdemu kto chce poszaleć bez prawka na czymś co ma 2 koła i silnik zeby kupić starego crossa i pojezdzić po lesie, ostatecznie wyjdzie na pewno taniej ... to jest wersja jak sie coś złego dzieje, ale ja nie widze przeszkód żeby od razu takie coś założyć, w koncu nie wszyscy co wyjechali rano do roboty wrócili wieczorem do domu, a żaden nie wyjeżdzał z przeświadczeniem że nie wróci. pozdr.
  2. ogólnie stare japonie naprawde nie są złe. teraz szczególy : nie piszesz nic o Shadow 600, a to jest tez fajny sprzęt, mój kolega jezdzi na takim juz kilka dobrych lat, rocznik chyba 1998 - poza zwyklym serwisem nawija km po kilka tys. rocznie, jezdzilem tez na nim kilka razy, poręczny i zwinny jak na chopka, kopa ma przyzwoitego, chyba moge polecić ten motocykl. dalej co tam wymieniles : Magna 750 to silnik V, ale czwórka, teoretycznie są niezniszczalne (vide VFR750), ale serwis tego moto jest raczej tragiczny, napakowany na małej przestrzeni, daje kopa od razu, ale chyba nieprzypadkowo Honda produkowała Magny stosunkowo niezbyt dlugo (tylko 10 lat), powiem moze inaczej : znam kilku ludzi którzy to kupili i potem sprzedawali, jeden nawet po cięzkim remoncie za duzo niższą kasę niż kupił i władował ... dalej np. Intruder 700-750-800- facetowi o twojej posturze tylko takie polecam, Intruder 600 przy twojej masie pojedzie, ale tylko tyle, byly jeszcze wynalazki 400cc, ale nie wiem po co to montowali, Intruder to fajne moto, bardzo klasyczne z wyglądu, podobno jedyny japonski chopek podobny do starych HD ;), dobrze sie tym jedzi poza tym, że to naprawde słabo hamuje, przy malych prędkościach troche wali sie na boki w zakrętach więc trzeba nieco wprawy i potrafi sie zagotować przy np. paradzie gdzie jedziesz te 30-40 km/h kilkanascie albo nawet kilkadziesiat kilosów (i to mimo chlodnicy, taka ciekawostka), ale mimo tych minusów tez polecam, w tej chwili ja jezdze troche przerobionym VX800, gdzie to ta sama rama, silnik i napęd kardana co w Intruderze ... jak jest dobrze ustawiony to jest czym pocisnąć mimo chyba tylko 64 KM dalej : Marauder, mialem 2 lata, troche wolny i troche sie psuł, pekła mi np. obudowa cylindra, okazało sie ze była z jakiegoś dziadowskiego stopu, jezdziło ale "dzwoniło", chromy też dośc szybko rdzewiały, a mój egz. miał tylko chyba 6 czy 7 lat wtedy, był akurat złożony w Hiszpanii, nie wiem czy mialo to wpływ na jego stan ;), ale sprzedałem.. dalej : Vulcan ... no cóz Kawasaki nigdy nie słynęło z produkcji chopków tylko raczej sportów, ale może to im wyszło? nie wiem, mam znajomego który jezdzi i chwali, ale silnik ma chyba 1500, więc troche jakby większy. Savage 650 czy Virago 535 - to są raczej wynalazki na chwile albo dla kobiety, niewysokiej na dodatek, ty bedziesz wyglądał jak na kozie - to moja opinia, zaraz mi tu jakis fanatyk zarzuci ze sie nie znam, moze i nie ale Savage 650 chcialem kiedyś kupić, jeden cyl mnie dość mocno gnębi bo lubię ten głos silnika, duzo czytalem o tym sprzęcie i sie nawet raz przymierzałem, nie kupiłem bo okazalo sie, że z moją masą (mniejsza od twojej) ten motocykl jechał max 130/h i siedzialo sie jak dupą na ziemi, więc zrezygnowałem Yamaha XJ700 to inaczej stary Maxim, sprawdzony silnik i konstrukcja tyle, że juz naprawde leciwa i przede wszystkim to 4 cylindry w rzedzie, czyli gdzie tu klasyka ? wlasciciele chopków lubią w nich poza kupą chromu i jazdą "nogami do przodu" raczej głos jaki wydaje silnik, a trudno o taki w rzędowej 4-ce.... ale rózne sa gusta. pozdr.
  3. ja kiedys jezdzilem z muzyką i pamietam tyle, ze jak byla muzyka to bylo odkręcanie, nie wiem jak to sie dzialo ale zawsze szło w parze :D... dla wlasnego bezpieczenstwa przestalem
  4. aktyw robotniczy mamy w dupie. my jesteśmy inteligentni.
  5. becker

    Do ludzi z Katowic

    ja mowie o tym, pare znajomych mord sie tu zobaczy
  6. becker

    Do ludzi z Katowic

    na tej ulicy ja pamietam konkursy. w mecza nie gralem
  7. nie ma sie co obrażac, czas nie stoi w miejscu
  8. napisz coś jak bedzie wiadomo czemu facet się zgubił
  9. jasne ze sie smiejemy, bo skuter 50cc ile ci spali tego paliwa? tego nawet na litry nie liczysz tylko godziny jazdy. za skuter tez musisz zaplacić, serwis też, jakies wymiany, no jprdl paliwo w takim ukladzie chyba jest najtańsze - to jeszcze chcesz kase wydac i montowac gaz, zeby taniej śmigać? sorry ale dla mnie to nie jest oszczędność tylko skąpstwo, to nie ma 1000cc tylko 50cc.. no chyba ze to skuter do roboty, pizze rozwozisz albo kurier gazety albo szybkie zakupy na telefon, chociaz i tak nie rozumiem, stać na lichego konia a nie stać na owies? tylko siano byś mu cisnął? ... chociaz kto bogatemu zabroni? chce gaz niech ma gaz ...
  10. jak mieszkasz na wsi i masz gdzie poszaleć to ja kupowalbym raczej coś do lasu, uzywanego oczywiscie, starego i taniego (poza Yamahą DT jest sporo innych modeli, chyba nawet szkoda wymieniac, poszukaj po poszczególnych markach, popatrz na części potem jaka cena, Suzuki jest tanie, Yamaha Honda nieco droższe, Kawasaki w zakupie tanie ale serwis potem więcej kosztuje, KTM Husqwarna - drogi serwis), tak zeby pojezdzic te 2 lata, nabyć jakiejś praktyki i potem to sprzedać przy najmniejszej stracie. pamietaj, że najpopularniejsze marki sprzedać najłatwiej wagowo masz 95kg to czterosuw, no sorry, ale troche ledwo cie pociągnie - raczej nie bedzie pan zadowolony, ma to max 15KM przy twojej wadze nie polecisz na prostej więcej niż 80-90 km/h, niby nic sie nie dzieje, ale przy wyprzedzaniu TIRa masz problem .... sam najlepiej wiesz co ci chodzi po glowie - ja pisze ze swojego punktu widzenia, jezdzilem tez kiedys na 125cc czterosuwach i małe to było i wolne, a jestem o te 15 kg lżejszy od ciebie. a teraz np. mam m.in. crossa 125cc dwusuwa i daje rade z moimi 80 kg po różnych wertepach. chyba raczej zostaje ci dwusuw na ogarnięcie, a potem zamiana na większy, 400? 600? mozesz jeszcze poszukać czterosuwa po remoncie np. po wymianie silnika gdzie papiery na 125, a silnik np 250? nie jest to może do konca zgodne z prawem, ale kto sie przejmuje prawem ?? nie piszesz nic ile masz kasy na rozwalenie, nie zakladaj że kupujesz motocykl jeden na cale życie, tutaj wielu zmienia co sezon, max 2. wszystko przed tobą. ciuchy musisz jakieś kupić p.s. nie kupuj skutera, bo to inny stan świadomości
  11. mam nadzieje ze to bedzie moduł, wymienisz i gra. tak pytam o kable, bo mnie jakis czas temu w hondzie podobnie nie paliła, a wszystko grało poza iskrą - okazalo sie ze jeden kabel był w środku pekniety, nic z zezwątrz nie widać, wyglądały na nowe, siedzialem nad tym kilka dni, a wystarczyla zmiana na inny kabel, akurat mialem z auta co prawda ale po zmianie wtyczki zadziałało, a serwis nie zarobił
  12. dla wysokiego chlopa przy 125cc to ino Varadero, kazde inne bedzie jak koza. różnice między dwusuwem a czterosuwem chyba znasz, w obsłudze mniej awaryjny jest moim zdaniem czterosuw, nie jest tak wysilony, inna praca silnika, ale za to dwusuw jest "mocniejszy", zrywniejszy i jakby co to remont silnika tańszy. nie wiem co napisać, bo tych tematów tu na forum były juz dziesiatki, trzeba by robić "kopiuj-wklej" z innych, bo odpowiedzi się powtarzają, dlatego nikt ci już nie odpisuje ... no ile razy można pisać to samo? twoje ogloszenie : moim zdaniem troche za drogo jak na 13-letnią 125cc w dwusuwie, nawet jesli to DT , no chyba ze one tak kosztują? czemu tylko 125cc? nie masz prawka? bo za 10 tys. to zdecydowanie szukalbym czegos większego, jeszcze przy twoim wzroście, waga też chyba nie mieści sie w 70 kg?
  13. a nie pomaga rozłączenie aku i montaż od nowa po godzinie? nie piszesz nic o kablach?
  14. to na butle jest czy na co? i jaki gaz? LPG??
  15. mój jeden znajomy zniknął na 2 miesiące, z dnia na dzień, policja szukała nie znalazła, szpitale też nie, telefon wyłączony... wszyscy juz go pochowali, czekali na zwłoki w zasadzie gdzie sie znajdą, brat przejął biznes (w dobrej wierze, bo zlecenia leżały) a ten po 2 miesiącach wrócił z głuszy, nikt nie wie gdzie chłop był, a ten chcial sie po prostu odstresować bo nie dawał już rady, nie korzystał z karty ani telefonu, nie wiadomo gdzie był. sytuacja stresująca, ale mam nadzieje ze skonczy sie dobrze. moze po prostu dać mu czas?
  16. becker

    Ciekawostka

    myslalem ze smiga na jakims czoperze albo krujserze, odpalony raz w roku na swieto miasta, a tu niespodzianka ze na normalnym bandicie... haha pewno od jutra ta ulica juz bedzie jednokierunkowa w drugą strone
  17. jeden z najlepszych przykładów na to, że 3 konkretnych gości zrobi lepszą muzykę niz niejedna pełna orkiestra
  18. becker

    Opowiadanie o ...

    co to za archeologia?
  19. jak chcesz sie majestatycznie toczyć to kupuj takie wynalazki jak chopper 125cc, bez znaczenia tak naprawde co kupisz byle nie chinskie (Suzuki Marauder, Honda Shadow albo chyba Rebel, Yamaha Virago, Kawa Eliminator), wszystkie są prawie identyczne czyli przerost formy nad treścią :D ... nie licz jednak na prędkość większą niż 90/h i nastaw na kłopoty z np. wyprzedzaniem cięzarówek, poza tym takie małe choppery są okej, na pewno jak 20 lat nie jezdziles to sobie przypomnisz pare rzeczy, o złe nawyki się nie stresuj, pojezdzisz troche to wrócą te dobre i potem bez znaczenia na co wsiądziesz. ja tez polecam Varadero 125, to naprawde uniwersalne moto jesli chodzi o 125cc, chyba ze jestes maniakiem choppera, masz juz naćwiekowaną kurtke w szafie, sakwy z kitą, niemiecki hełm i żal ci to wszystko wyrzucać to kupuj małego choppera. co prawda pewno po roku sprzedasz, a jak zaliczysz Chudów to na bank sprzedasz, ale może miłość zostanie, zrobisz prawko i kupisz np. 600-tke Shadowa albo starego Intrudera - no i chyba dopiero tym można bedzie wreszcie jakoś jezdzić ;)
  20. becker

    Kawasaki z750

    mialem kiedyś kawe ZR750, jezdzilem ze 2 lata, kilka lat starszy, ale to tez bylo kilka lat temu : posypały się króćce gaźników (podobno modelowo tak miały, ale to wyczytałem dopiero potem), do dostania tylko nowe w serwisie po 220 za szt.- 4 kawałki gumy z kawałkiem blachy za 900 zł., rozleciało się też sprzęgło, potem wymieniłem tez tarcze hamulcowe, a potem stwierdziłem że jednak jest parę modeli motocykli równie ładnych ale tańszych w obsłudze i sprzedalem kawe, poszła do Czechów. od tamtego czasu jakoś nie mam przekonania do tej marki.
  21. jakieś bliższe szczególy koncertów? kiedy gra Alk.? ja wiem ze cały dzien bedzie extra ale pytam jakbym nie mogl od rana..
  22. becker

    #SlaskieJestPiekne

    ale jakby to dobrze ogarnąć to w 2 dni objechane i pozwiedzane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.