Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

becker

Użytkownicy
  • Postów

    1 089
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez becker

  1. 2 godziny temu, grzesiek_73 napisał:

    Tak ogólnie, jest to rozwiązanie bardziej "dizajnerskie" niż praktyczne.

    Ciekawe czy ktoś już wpadł na pomysł, żeby w baku zrobić wizjer, aby było widać poziom paliwa - na zasadzie wizjera do poziomu oleju, tylko na całą wysokość baku.

    ja nie widze w tym nic dizajnerskiego ;), wlasnie raczej praktyczne. i robią też całe baki przeźroczyste.

    nie mam żadnego wskaznika paliwa w moim motku, a ostatnio zdarzyło mi sie pchać gnata, mimo że w baku "chlupało", co prawda słabo ale jednak... kranik miałem na rezerwie, a problem zniknął po zatankowaniu, nie działa mi tez zerowanie km, bo tankowałbym do pełna i za kazdym razem zerował, bo wiem ile przejade na baku.. pomyslałem, ze to jest niezłe rozwiązanie, tylko mialem nadzieję, że jest prostsza metoda montażu czegoś takiego i obejdzie sie bez spawania, malowania i tym podobnych rzeczy.

    dzięki za podpowiedzi, musze chyba podzwonić i jeszcze raz przemyśleć temat

    tumblr_ma3nqvS8PL1qa87doo1_1280.jpg

    • Like 1
  2. W dniu 29.05.2021 o 10:55, grzesiek_73 napisał:

    Wężyk jest "plastikowy", czy szklana rurka ?

    nie wiem.. ale praktycznie patrząc "nie widze" szkła w takim miejscu, każda nawet parkingówka i po jezdzie, bo benzyna wycieknie, no chyba ze jakieś pancerne.. plastik tańszy i trwalszy

  3. odnosnie kosztów to jak podliczysz swoją naprawe, naprawe osobówki, strate zniżek, mandat, koszty sądowe juz zaplacone - to ile to wynosi w sumie? ty wiesz najlepiej co sie już teraz oplaca finansowo.

    odnośnie sądu i opinii biegłych to prawdą jest że co biegły to opinia, każdy biegły musi coś udowodnić i stąd potem różne opinie w tej samej - czasem ewidentnej - sprawie. sąd nie ma pojęcia najczęściej o zagadnieniu dlatego bazuje na opinii biegłych, ty zawsze masz możliwość wzięcia "swojego" biegłego, fakt że sprawa może się toczyć długo może latami, ale ja uważam że warto tak czy inaczej... jesli oczywiscie czujesz sie niewinny.

    biegli, wierz mi, to często osoby którym nie idzie normalnie w robocie, w moim zakresie wiedzy to goście raczej niespełnieni zawodowo, którym sie wydaje że wiedzą dużo, zasypują sąd pseudonaukowymi opracowaniami i udowadniają że są potrzebni, a żeby zostać biegłym wcale nie musisz być fachowcem, taka smutna prawda tak poza konkursem...

    także polecam dochodzić swoich racji, nie rezygnowac od razu na wstępie, ale może mentalnie przygotować sie na dłuższą batalię, chociaż nie jesteś bez szans skoro policja na miejscu zdarzenia określiła sprawcę, a oni częściej jednak wiedzą co mówią i są na miejscu od razu po zdarzeniu.

  4. W dniu 13.11.2019 o 01:13, Beatka Belutka napisał:

    Znam i nie polecam- złodziej i oszust . Ponadto nie płaci alimentów oraz okrada kobiety a dochody firmy ukrywa udając straty. Koleś powiększa sobie usta szkoda ze nie mózg 

    w d.. kopana konkurencja hehe ?

  5. mario niy dej sioe tym twardym kreplom. óni ino girami do przodku umiom jechac a jak przidzie cos przyklajstrowac to niy wiedzom co to je wichajster. takie forum chopie i bier ta efjotera bo to je fajne moto ino wielkie i ciepie na winklach jak za gibko wcisniesz hample ale potym to ino grzac. niy sluchej ich tukej sie niy znajom. tu dupcom gupoty o golych babach i kaj sie olej leje w keta. bier ta jamaha chopie. jo sie znom. pyrsk

    • Haha 1
  6. niestety stare i chyba nadal aktualne, przynajmniej w niektórych miejscach...

    nie wiem jak sie skonczyla ta sytuacja, ale ja dzwonilbym po policje, bo bez znaczenia czy gosc to zrobil specjalnie czy przez przypadek, fakt jest faktem... dziwne że taksówkarz nie zna przepisu, chociaz patrząc na otwarty bagażnik mysle, że tłumaczenie było, że wlasnie wychodził go zamknąć.. pytanie czemu go otworzył i kiedy? i czy na drodze dwupasmowej może tak po prostu wyjść z auta na jezdnie?

    ja osobiscie jeszcze nigdy sie z czyms takim nie spotkalem, jezdze juz naprawde dlugo i ostatnie lata jest jakby coraz lepiej ze swiadomością u 4oo, często sie rozjeżdżają na boki przed skrzyzowaniami

  7. 13 godzin temu, brendix napisał:

    Twoja stara wie że myślisz o innych babeczkach ?

     

    hehe, stara moze jest u ciebie, moja ciągle młoda... po drugie nie musisz sie bać, od myślenia jeszcze nikt nie umarł ??

  8. 14 minut temu, niedobry_kotek napisał:

    To prawda. Dlaczego wiec sie gubisz? ?

    hehe... cos dlugo mysłałas nad odpowiedzią, chyba nie z powodu slabej aluzji? po drugie raczej myslalem o Tobie ;)

  9. po pierwsze czy to jest zawsze? czy tylko raz sprawdziles na asfalcie? może droga byla nierówna? wbrew pozorom nie ma sie z czego smiac.. koleiny, stare oleje, syfy, źle wyprofilowana jezdnia - jest w czym wybierac.

    po drugie najprościej zacząc od sprawdzenia cisnienia w kole. potem wyważyc od nowa oponę.

    po trzecie : potem najprosciej sprawdzic faktycznie hamulec, moze trzeba rozebrac i wyczyscic?

    po czwarte : tutaj ja bym juz oddał do serwisu jesli problem by nie znikał.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.