Jan Golik ucierpiał w wypadku motocyklowym 31 sierpnia 2009 r. Od tego czasu wciąż przebywa w śpiączce. Jego rodzina opiekuje się nim w warunkach domowych. Każdy dzień jest dramatyczną walką o stan Jasia, ale również walką o pieniądze, dostęp do badań i konsultacji specjalistów.http://www.tvopolska.pl/Artykul/Index/Reporter,Rodzina_walczy_o_zdrowie_i_zycie_Jasia_z_Zaodrza_ktory_od_sierpnia_2009_r_przebywa_w_spiaczce,40.html