doyobi

Mimo to oblesny ochroniarz nie mial problemu z upubliczniem zdjęc swojego ptaka, którego zazwyczaj trzymał nocami w sloiku z dzemem. Mimo wszystko ptak nie ucierpial na tym i nawet smakowal jak mus z jabłek, jak to zauważyli niektórzy z forumowiczów ale mimo wszystko się puszą, że niby nie biorą. A trzeba powiedzieć ze ptak ten był ogromny i wyglądał jak maczuga,miał wielkie skrzydła i obwisłe obleśne zrogowacenia skóry stóp prowadzące do problemów z prostatą i owłosieniem pod pachami oraz między palcami stóp i rąk oraz ropienie na swoich dziąsłach. Pewnego dnia ptak ten nie mógł wytrzymać swojej choroby i postanowił poddac sie brutalnej kolonoskopi w klinice doktora Lubicza.Zabiegu dokonał Maciek

No i do mnie dzisiaj dotarł Dzięki kosma!! Super robota!

Najprawdziwszy prawdziwy MOTOCYKLISTA w pobliskim zagajniku oddawał się grubaśnemu i brzydkiemu ochroniarzowi który chciał dogłębnie zapoznac sie z jego grotą wyłożoną rózowym obleśnie miękkim futeralem na serowe oscypki z nadzieniem z zgnilych ziemniaków i buraków cukrowych o zerowej zawartości cukru w cukrze oraz nikłą zawartością substancji zakazanych nawet w Českiej Republice Knedliczków, jednak do kupienia na czarnym rynku u niejakiego Jožina z bažin

Dziś w Krakowie odbyła się rozprawa Miachała Rzegota w sprawie blokowania autostrady. Po rozpoznaniu sprawy sąd odroczył rozprawe do czwartku i możliwość zmiany kwalifikacji czynu. http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...lokowal,1422609

Kuba nadal na 11 miejscu ale prze do przodu.Sonik po dzisiejszym odcinku spadł na 5 m-ce w generalce.

Mechanicy są już na miejscu i naprawiają samochód Hołka. Tylny most jest uszkodzony. Jest szansa, że pojadą dalej. Ale o dobrym wyniku niestety nie ma już mowy. Choć w przypadku dakaru samo ukończenie rajdu jest dobrym wynikiem, ale Hołek był na szóstym miejscu

Najprawdziwszy prawdziwy MOTOCYKLISTA w pobliskim zagajniku oddawał się grubaśnemu i brzydkiemu ochroniarzowi który chciał dogłębnie zapoznac sie z jego grotą wyłożoną rózowym obleśnie miękkim futeralem na serowe oscypki z nadzieniem z zgnilych ziemniaków i buraków cukrowych o zerowej zawartości cukru w cukrze oraz nikłą zawartością substancji zakazanych nawet w Českiej Republice

na stronie WRM-u jest galeria z wczorajszej orkiestryhttp://wrm.org.pl/2bgal/serie.php?id_album=111&stat=ok

Ja widziałem przed południem jak przejeżdżali koło komendy. 5 może 6 motocykli. Byli wśród nich WRM-owcy, wyglądało tak jakby z Ostropy jechali. Drogi były białe i niemało śniegu leżało. Za to wielki szacun dla nich!!

No i bracia argentyńczycy jadą, i maja się dobrze, czyli niedobrze dla nas. Odwołanie od kary zostało przyjęte i po dzisiejszym etapie zajmuja znów dwa pierwsze miejsca. Sonik tuz za podium.Ciekawe jednak jest to, że Marc Coma rónież rozważa odwołanie się - powiedział w wywiadzie dla eurosport. I co najwazniejsze - jeśli tak uczyni, to FIM zawiesi wyniki do czasu podjęcia decyzji.Czy zatem w przypadku Patronelliego decydowała Fim, czy kto inny? I dlaczego Coma dostał + 6 godzin za wymiane opon a Patronelli nie?Kuba po dzisiejszym odcinku na 11 pozycji!! Oby tak dalej, a na pewno będzie w pierwszej dziesiątce

Witam kolege co tez SGL ma na blaszce

9.00 (10.01.2010) Wciąż niejasna jest sytuacja braci Patronelli w rajdzie. W wynikach pojawiła się 3-godzinna kara nałożona na starszego z nich, Marcosa, z powodu której obaj bracia zagrozili, że wycofają się z rajdu. Jak informuje „Corsa Online”, ich odwołanie zostało jednak przyjęte, a kara cofnięta i Patronelli nadal są w grze.Marc Coma za niezgodną z regulaminem wymiane opon w swoim moto został ukarany 6cioma godzinami i spadł na 24. pozycje.

Ładny sprzęt!! Pogratulować wyboru:) Byle do wiosny...

Sylwia wraz z Brosikiem molestowali shortta w ciemnym mokrym pokoju, w którym zwykł był suszyć swe shorrt'y z logiem Ice-Man symbolizującym między innymi najgorsze cechy wydobywające się z zakamarków mrocznej i nieczystej duszy Zygmunta targanej wyrzutami za nieczyste zliczanie kilometrow prawą stroną i zaliczanie cycatych blondynek z pryszczem na nosie i nagle po chwili, w momencie, kiedy najmniej się tego spodziewali wszedł do pokoju nekrofilując szczatki swego chomika i postanowił go pochować w niewielkim pudełku a, na zajutrz poszedł do sklepu zoologicznego by na jego miejsce kupić cztery nieludzko nabuzowane testosteronem muflony

Tazzman krzyknął "ALE GEJE" , nie bedac jednak do konca przekonanym do koniecznosci wydania tego okrzyku bo sam mial ochote to zrobic ale nie siegnął msn-wink.gif Zmęczeni zapalili najtańszego szluga, gdy nagle Kosma przypomnial sobie o włosach z nosa świętego mikołaja, które schował w porfelu na tą okazję spotkania z swym dawnym znajomym Zdziskiem onanistą który własnymi rękami mianował się do rangi kapitanaBomby , walczacego dzielnie z kosmitami i homoseksualizmem pustoszacym wszystkie galaktyki, niestety jak dotąd mało efektywnie kopulował poprzez wbijanie jajek na łopate, którą zimą odgarniał śnieg, a latem