Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Thief3

Użytkownicy
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Thief3

  1. Byłem na I edycji zawodów u Naszych przyjaciół z Krakowa. Impreza bardzo PROFI. Tor jest bardzo dobrze przygotowany, a goście z dmuchawami oczyszczaja go z piasku i innych smieci. Polecam każdemu, kto chce poćwiczyć technikę jazdy. Zawsze ktoś podopowie co robimy źle po przejeździe.http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/viewtopic.php?f=36&t=12021
  2. Thief3

    Zibi Zabrze

    Siema i lewa w górze
  3. No witam witam. Ja polecam na start Kawasaki er5 sam dosiadam od tamtego roku jako moje pierwsze moto. Powodzenia i tak trzymac!
  4. Ja lece z Tychów, ale od razu mowie tempo 120-130kmh to max, bo potem wieje na mojej er5
  5. Gdy umiera strażak wyją syreny, gdy wojskowy oddawana jest salwa, gdy motocyklista robiona jest przegazówka. Nie należy zapominać, że jest to chwila cierpienia rodziny i pożegnania zmarłego. Nie róbmy z tego spotkania, po to aby zrobić hałas... Nie mówię, że ktoś tak to odbiera, nie wiem przecież co kto myśli więc proszę wstrzymać się od ataków w moją stronę, bo ja do nikogo nie pije... Osobiście słabo znałem Marka, ale nie jadę tam po to aby się pokazać, czy coś w tym stylu. Czuje się częścią motocyklowej rodziny, do której należał Marek i jako członek tej społeczności chcę go pożegnać. Mam nadzieję, że reszta zrobi to samo i z powagą i rozsądkiem odda mu cześć. Ponadto nie róbmy tutaj w temacie walki oraz kłótni, która może nas poróżnić. To napewno nie jest okaz szacunku dla Kosmy i dla rodziny. Nie po to jest ten wątek, aby się przekrzykiwać, kłócić i pokazywać kto jest najmądrzejszy.
  6. Poczytajcie komentarze na dole pod artykułem... aż się krew w żyłach gotuje jaka nienawiść i infantylność wypowiedzi :/ Wstyd mi czasem, że jestem Polakiem....
  7. Dalej w to nie mogę uwierzyć... I zapomnieć tego widoku chwilę po zdarzeniu... W tym przypadku, jak w i każdym kiedy motocyklista ginie przez głupotę i lekkomyślność kierowcy puszki łzy cisną mi się do oczu... Mam nadzieję Marku, że gdy przyjdzie na mnie czas, spotkamy się i pojeździmy na niebieskich autostradach... [*]
  8. Jak coś to Mariusz ma mój numer, a dla innych 505 584 810. Mój kolega chirurg wiele nie pomoże na chwilę obecną, gdyż wyjechał na zaplanowany urlop...Mam nadzieję, że Marek znajdzie siłę i wolę życia i powrotu do zdrowia.
  9. Jak narazie brak wieści. Mój znajomy chyba śpi po dyżurze więc nie jestem w stanie się czegoś dowiedzieć. Będę czekał na info o ich stanie.
  10. Kierujący po operacji, stan ciężki... Następne 24h powiedzą wszystko. Na bieżąco śledzę temat, bo mam znajomego w Szpitalu.Pasażer ponoć w lepszym stanie, ma mieć tylko zabieg z tego co mi wiadomo, choć informacja nie jest pewna.Tożsamości kierującego nie ujawniam, bo nie wiem czy wypada....Trzymajcie kciuki za naszych kolegów i uważajcie na siebie.
  11. W pytaniu 8 brakuje: ran otwartych, otarćW pytaniu 13 brakuje: nie korzystałem z rehabilitacjiW pytaniu 18: czyli wina zawsze albo nasza albo kierowców puszek?Powinno w części pytań być możliwe pominięcie odpowiedzi, jeśli ktoś np. nie korzystał z rehabilitacji.
  12. A, że tak spytam to w którym kościele ta zacna uroczystość będzie miała miejsce? :>
  13. Takie próby sprawnościowe dla samochodów robiliśmy na parkingu pod Realem w Tychach. Jest fajnie ciasno, asfalt w miarę dobry, oponki idzie poukładać, żeby było w miarę bezpiecznie. Tak jak mówisz patronat i wsparcie myślę jak najbardziej dałoby radę załatwić, a i sponsoring można by zorganizować.W przyszłym tygodniu zarzucę też tematem na spotkaniu w klubie.
  14. A kiedy takie coś u nas? W Tychach? Są miejsca, żeby takie coś zorganizować. Ja jestem sędzią sportowym w Automobilklubie Ziemi Tyskiej, pogadać z władzami jakiegoś parkingu z dobra nawierzchnią i w miarę dużą i działać. Według mnie idea jest godna poparcia, ponieważ wiele osób na motocyklach to młodzi ludzie, którym brakuje techniki... A takie imprezy pokazują, że mistrz prostej to nie wszystko.Do tego w bezpiecznych warunkach, na zamkniętym terenie, gdzie osobą 3 nie zrobi się krzywdy można poszaleć i poczuć smak rywalizacji. Ja osobiście przemyśle temat i zrobię małe rozeznanie w terenie.
  15. No ja też w takim wolniejszym tempie latam więc jak coś to możemy razem polatać. Jak coś to pisz: 505 584 810. Pracuje w trybie 3 zmianowym więc najlepiej SMS.
  16. Byłem, zapisałem się, uiściłem opłatę 20zł i pojeździłem Oprócz przejazdów zapoznawczych dostałem kilka rad od profesjonalistów jak poprawić swój styl jazdy, co robię źle i na co powinienem zwrócić uwagę. Ogólnie na jakieś 40 maszyn miałem 16 czas więc nie ma źle Tor bardzo fajny, przygotowane miejsce do grzania opon przed startem. Próba bardzo sprawnościowa i techniczna... zacieśniające się zakręty przechodzące w ciasne zawroty 180 stopni, potem slalom, ósemka, slalom i kawałek prostej z wejściem w szybki lewy - taki do zejścia na kolano, co niektórym się udało. Napewno jak będzie znów taka impreza to się przejadę gdyż WARTO BYŁO!Nawet gokartem po mokrym torze do ćwiczenia poślizgów samochodem polatałem Kto nie był niech żałuje!
  17. Jak rzekłeś tak też zrobię dzieki za porade Masz za to u mnie browara
  18. Witam ponownie,Zawiozłem moto do mechaniora na ogólną regulację itd. No i podczas oględzin wyszło, że guma zabieraka wykazuje zużycie, efektem czego są luzy obrotowe na tylnej zębatce. Problem w tym, że gumy zabieraka do Kawasaki Er5 nie ma nigdzie :/Oglądałem na Allegro, na Larssonie, oraz pytałem wujka Google ale...echo. Ktoś pomoże?
  19. No i można było tak od razu napisac. Twoja pierwsza odpowiedz odebrana została przezemnie jako atak w moja stronę. Tak czy siak jadę na serwis, żeby mi motor poogladali, tylko nie chciałem jechać z krzywą kierownicą. W każdym razie dzięki za rady, napewno mądrzy ludzie też na to zerkną, bo chciałbym żeby moto było bezpieczne i dla mnie i dla następnego posiadacza.
  20. Po pierwsze: dzięki Marcin za radę. Napewno skorzystam! Po drugie:Drogi Panie Radku, Oceniam Pana wypowiedź jako bardzo dla mnie dziwną.Po to zarejestrowałem się na tym forum, aby z niego korzystać. Jeżeli mam jakiś problem, to proszę łaskawych ludzi, pasjonatów motocykli jak ja, o poradę i pomoc.Jeżeli nie znajdę tutaj ów poszukiwanej pomocy, oczywiście skorzystać zamierzam z pomocy fachowców w serwisie. Przepraszam, że nie jestem tak wspaniały, że nie znam się na wszystkim i, że wszystko dla mnie nie jest tak oczywiste. Jak widać nie wszyscy są tak doskonale świadomi jak Pan. Generalnie jest to dla mnie pierwszy motocykl, nie wiem o ile różni się konstrukcja przodu motocykla od roweru, choć, co może Pana zaskoczyć, widzę analogię w ich wyglądzie. Na koniec chciałbym powiedzieć iż ta wypowiedź jak dla mnie jest przejawem infantylizmu. Mam nadzieję, że wie Pan o co mi chodzi. Forum jest po to aby się wypowiadać i pytać. Kto pyta - nie błądzi. Pytanie nic nie kosztuje, a jak nikt nie odpowie to się płaci. Z mojej strony to wszystko.
  21. Pomysł dobry ja nawet bym się pod coś takiego podczepił Jak to kiedyś mądrze powiedział, to złodzieja najlepiej wziąć z zaskoczenia Podwójnie boli podobno
  22. Witam,Tak jak w temacie... Ostatnio miałem szlifa na mojej Kawasaki Er5 przy skęcaniu w prawo przy 60km/h. Straty na motocyklu kosmetyczne, więc szybko poskładałem sprzęta i wyjechałem na szosę. No i pojawił się PROBLEM!Gdy jadę na wprost, to kierownica musi być skręcona w prawo o jakies 5-10 stopni. Co może być tego powodem? Generalnie, narazie wolę nie myśleć, że to uszkodzone lagi. Może łożysko głowki ramy? Gdy puszczę kierownicę to nic nie ściąga, poprostu kierownica jest krzywo, a moto jedzie prosto.Proszę o pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.