Marian-victory

ja tylko powzdycham: och,ach. fajnie. Przyjemnego urlopu.

Witaj. Ja tez zaczynałem od Komar 3 (na starter był) ale co oznacza ,,sztywniak,, to nie wiem

Taki ze mnie wspaniały komputerowiec. Do przywitalni ? no chyba tak ,smarkaty jestem.

Moj stary nik to victoryMP zmieniłem w pracy kompa i złe się zarejestrowałem (w domu mam stary nik)

Noce sa do spania i do przyjemności.

Ja tez tak myślę, ale popatrz na ludzi, którzy zarabiają aby przeżyć od pierwszego do pierwszego,a moto chcieliby mieć.

Gdyby takie pielegniarki byly w szpitalu to bym do domu nie chcial wracac

To jest dobre. Wczoraj w telewizji to ogladalem.

Kiedys bylo duzo chetnych do pisania

Jakbyś nie załatwił ,to daj znać ,ja bym cie w bagażniku jakoś tam przemycił.

My trochę w niedziele pojeździli. Pięknie było.

Witaj,i baw się sprzętem.

Witaj. Zawsze jak siadasz na moto ,powiedz zonie gdzie zostawiasz kasę,bo to rożnie bywa. trochę żart,ale i przestroga.

Jak mój ojciec jeździł na WFM-ce (60 lata temu)to na piersi zakładał gazetę (ochrona przed zimnem), i żadnych ciuchów nie było, w garniturach jeździli. Pilotka na głowie i tyle.

A na każdych światłach od silnika bucha i jajka na twardo gotowe.

Witaj. Bas się dobrze ,ale z głową.

od srody pogoda wraca. wiec ......

witaj