soltys197315

Będe na 100% w razie niepogody puszką,gdzieś trzeba się grosików pozbyć hi hi hi

Do tego idzie zima, i protesty motocyklistów się skończą.Żeby było jasne popieram protest, ale myślę nad inną skuteczniejszą metodą....

Ja tam będe napewno puszką jakby coś wymyśleli jak ostatnio a grosików u mnie pod dostatkiem dziennie zmieniam na miedziaki schowek mi sie już nie chce zamykać od tych miedziaków

to zajebiaszcze wieści szybkiego powrotu do zdrowia i na moto

Bądżmy dobrej myśli że Hiszpan wyjdzie z tego i znów będzie śmigał osobiście nie miałem okazji Go poznać (ale myśle że to nadrobie) ale czytając te wszystkie posty to wydaje mi sie że największą paruwą na tym forum jest danviled czy jak mu tam i że w przyszłości będzie pluł trybami bo but może nadlecieć z każdej strony pamiętaj o tym paruwo a dla Hiszpana dużo zdrowia wracaj szybko chłopie czekamy na Ciebie na szopach

No no jak na pierwsze spotkanie na Chudowie to nasza Anetka sporo namieszała:)

Byłem tam ale psy już były i pomoc drogowa miejmy nadzieje że wyjdzie z tego