raider bielsko

no ja tez w zimie nie posmigam chociaz w tym roku to jeszcze w Boze Narodzenie jezdzilem:) ale moja gwiazdka sie nie nadaje na sniegi

wpadam na 100 procent z plecaczkiem

ja jak kupowalem moto to byla masakra zrobilem lacznie na szukaniu ze 3000 km po calej polsce a nie szukalem tylko w okolicy az w efekcie trafilem w warszawie ale zajelo mi to 2 miesiace

ja proponuje dragstarka 650 niemaly ale tez nie durzy z poczatku tylko strasznie wyglada bo jest ponad 200 kilo ale fajnie sie prowadzi i wygodny ale pierwsze moto to powinno byc na kursie teoretycznie:)ale ogolnie to jakis spokojny a nie sport i to nie r1 czy gsxr i takie tam bo na tym dlugo nie posmigasz i zaraz mozesz miec o sobie temat na forum (oby nie) ale niektorzy tak mysla po so mi jakis baczek a tym bardziej nie sport jak laski na to nie leca pod dyskoteka i smigaja pol sezonu albo nawed nie

ok niedziela jak najbardziej jak co to dzwonic tel 886715977 tylko traske trzeba wymyslec jaks fajną i oby pogoda dopisala

no ta naklejke to sobie w przyszlym sezonie przyklaj na szybce w kasku:) a co do moto nie ma tragedi wazne ze miales kombika bo mogloby sie to gorzej skonczyc

no parady nie ma to juz wielka lipa a co do ceny to coz nie ma az tak zle ale po co mi jakas smycz czy naszywka moglaby byc przynajmniej koszulka albo jakis cieply posilek bo w tamtym roku troche bylo zimno i w tym tez sie nie zapowiada na szalowe temperatury no a co do dojazdu pod sama prochownie to tez masakra moze warto pomyslec nad inna miejscowka w przyszlym roku a w bielsku takich nie brakuje chocby kamping pod dembowcem czy na bloniach

tak jak kolega wyzej napisal zacznij od alternatora a potem regulator a nie wymieniaj wszystkiego po koleji zaczynajac od tylu bo to moze i jest metoda ale kosztowna i wymienisz dobre na dobre

niestety jutro odpadam ale moze za tydzien jeszcze bedzie pogoda to mozna jakas dluzsza traske spokojna wymyslec o ile bedzie ekipa bo samemu to mi sie nie chce a co do klutni to swiete slowa mniej klutni a wiecej organizacji

a co takiego fajnego w tym numerze:)))))

moze i ja sie pojawie ale dopiero wieczorem najwczesniej kolo 20 bo plany troche mieszaja cala sytuacje

no to tak jak ronbson prawi ten zameczek mozna zobaczyc potem sie cos wymysli jakas rundka po okolicy

NO TO GDZIE SMIGAMY W NIEDZIELE WKONCU BO POKI CO TYLKO ROBSON ZAPODAL PROPOZYCJE I CISZA W TEMACIE A GDZIES BYM SIE PRZEJECHAL

no wlasnie jak z miejscowka dla maszynek bo nie chce wrucic na nogach albo bez jednego kolka:)

ma gosc leb do pisania tekstow:) omalo nie spadlem ze stolka ze smiechu:)