Żeby się targować musi być co kupić, a tam bida że aż piszczy, przeciętny sklep ma na półkach więcej niż tam było, ale tam przynajmniej za wejście nie musze płacić, byłem ostatni raz.
tak sobie pomyślałem że przy okazji Dni Pyskowic można by coś dla tego bajtla zrobić. W planie jest spotkanie organizowane przez Invaders więc... spróbuję jeszcze z nimi pogadać.
Na stronie Urzędu Miejskiego w Pyskowicach jest taka prośba o pomoc UM Pyskowice wiem że w najblizszym czasie troszkę motonitów tam bedzie może by zrobić jakąś zbiórkę, zrzutkę, pozdrawiam