Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

walligator

Użytkownicy
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia walligator

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Czy ktoś zliczył ile było maszyn ? PO filmikach widzę, że całkiem sporoo :)Jeżeli ktoś ma jakieś foto albo film z balangi przy ogniu to zapodać proszępozdro dla wszystkich którym być się nie udało
  2. Ja też się szykuję, blisko mam. Wstyd powiedzieć ani razu jeszcze nie byłem a wiele dobrego słyszałem. Czekam na szczegóły
  3. Cze,jeżeli będziecie w Oświęcimiu, np. po zwiedzaniu obozu, to polecam Restauracja Europa, ul.Śniadeckiego 20. Wprawdzie nie jest to pub, ani bar szybkiej obsługi, ale dobrze dają zjeść. Miejsce na moto pod samymi oknami lokalu.Dla każdego motonity po okazaniu prawka na moto, albo dow.rej. zniżka 10 %.p.s.I - Jeżeli uda Wam się spotkać w knajpie właściciela* ( co nie jest wcale takie łatwe:) to i piwko za pół ceny się znajdzie ! * - czyli mnie :)POzdro dla Wszystkichp.s. II - nie żebym się reklamował Post edytowany: 05.07.2010 16:29 Post edytowany: 05.07.2010 16:30
  4. W Faktach TVN poszła teraz informacja, że gość dostał od władz miasta podziękowania i prezencik - nowiuutki kask !!!
  5. Cze lawka, dobrze że nic Ci się nie stało i Twoja Suzi też za wiele nie ucierpiała.Zapamiętałeś nr rej ? Warto by unikać na mieście tej puszkipozdro
  6. Nie wiem jak u motocyklistów - odpukać nigdy nie potrzebowałem pomocy na drodze - ale puszkarze ( a przynajmniej większość) mają w d....e wszystko i wszystkich.Niedalej jak wczoraj wracałem puszką z Opola do Katowic. Gdzieś w połowie drogi między jedną wioską a drugą złapałem kapcia. Wszystko by było ok, ale do szczęścia zabrakło klucza do kół . Wystawiłem trójkącik, światełka awaryjne i zacząłem machać rączką licząc na pomoc kolegów puszkarzy. No niestety nic z tego nie wyszło - mijali mnie z uśmiechem na ustach nawet nie zwalniając ( 3 auta to była nauka jazdy !). Zaczęło się ściemniać więc wlazłem do puchy i z prędkością 15/h doczłąpełem się do najbliższej wioski. Efekt ? - felga do wy.....a, opona do wy.....a i 2 h spóźnienie na imprezę rodzinną ( na całe szczęście mam wyrozumiałą żonkę :)Biedne skowronki, które słyszały każde moje przekleństwo !
  7. Było, nie było, ale fajne jest Wycinamy !!!
  8. Thief masz dobry pomysł - można by spotkać się w jakiś dzień i dla chętnych szkolenie przeprowadzić - nigdy nie wiadomo co po drodze nas spotka.Jeżeli masz taką możliwość to jestem za ( ale to już może w osobnym wątku
  9. http://studio.wp.pl/mid,3102,wideo.html
  10. i pięć stówek wypadło z kieszeni ...http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-moto...-kmh,nId,242518
  11. Znam kobitkę, która miała męża inwalidę ( na tyle sprawny, że mógł jeżdzić oznakowanym samochodem - nalepki na szybach i zaświadczenie na desce rozdzielczej). Niestety chłopu sie zmarło rok temu, ale nalepki i zaświadczenie pozostały - z czego kobitka w dalszym ciągu skwapliwie korzysta !!!
  12. walligator

    Siemano

    Witam krajankę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.