kowal102

sprzedany

Jak w temacie super wypasione seicento sporting z kilmatyzacją, abs i wspomaganiem kierownicy!http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9913587

A że się przy okazji przydziobie parę groszy na cudzym nieszczęściu to inna bajka? Czytając posty "Księżniczki na dukaciku" mam wrażenie, że większa krzywda stałą się jej koledze, który - jak by na to nie patrzeć - jest jednak sprawcą wypadku niż chłopakowi, który zginął.Najlepiej jedź do rodziny tego chłopaka, stań przed nimi, popatrz im prosto w oczy i powiedz, że wszystko jest ok, bo sprawca też jest motocyklistą. Ja nie twierdzę, że gość to zrobił celowo, nie mam zamiaru go też osądzać, szczerze mu współczuje bo każdy może się znaleźć w takiej sytuacji ale takie czupurne zachowanie i wyzywanie kogoś od "cweli" raczej nie przystoi, tym bardziej w takim temacie, tym bardziej z ust (palców) kobiety. [*] dla motocyklisty i jego rodziny

Rozmawiałem ze znajomym strażakiem, który był na miejscu zdarzenia.Chłopak miał 26 lat. Po śladach hamowania wyszła prędkość motocykla ok. 106 km/h.Kierowca BMW tłumaczył, że motocykl jechał lewym pasem a prawym pasem jakiś samochód, który zasłonił motocykl.

CześćCzy ktoś z forumowiczów ma wiedzę czy fotoradary zainstalowene w Dąbrowie Górniczej przy MC Donalds i w Centrum robią foty tylko z przodu czy z tyłu też? Ustawione są w obu kierunkach stąd moje pytanie.

[*]

Niestety trzeba w terminie do 30 dni przepisać ubezpieczenie na siebie i musy yrobi dokadn kalkulacji skadki. W tym czasie również można wypowiedzieć umowę. Czasami okazuje się, że bardziej opłaca się zrezygnować i wykupić ubezpieczenie w innej firmie.

To ja przez pomyłkę chyba nie po naszych, polskich droga jeżdżę skoro tu tak fajnie i kolorowo np czwartek około 15.00 jak wracałem z Katowic, przed światłami przy Macro jacyś dwaj debile w puszkach dojechali specjalnie do środka jezdni żebym nie mógł przejechać. Ale frajerów śmignąłem z prawej jak się zatrzymali w środku jezdni.Ale mieli tempe miny

Nie wiem jak reszta Szanownych Koleżanek i Kolegów ale ja obserwując to co się dzieje od kilku lat w naszym chorym kraju w kwesti nazwijmy to "problemu motocyklowego" zauważam bardzo niepokojące trendy. Zawsze jeśli ktoś ma jakiś "pomysł" co z tym zrobić, czy chodzi o jakieś rozwiązania prawne, akcje społeczne itp (np. coś o warzywach) mam wrażenie, że wymyślają to ludzie, którzy tak naprawdę nam bardzo zazdroszczą. Wolności, prędkości, swobody, wolności od stania w korku itp. Do podobnych wniosków można dojść widząc reakcję pewnej części kierowców samochodów, które omijamy w korkach czy też czytając co najmniej 90% postów pisanych przez kierowców samochodów, które dotyczą motocykli, motocyklistów a nawet tak przykrych sytuacji jak wypadki (w tym śmiertelne) z udziałem motocyklistów.Dla mnie to przejaw zazdrości i zawiści!!!!Sięgając głębiej do opisanego problemu nasuwa się - przyznam dość kontrowersyjna myśl - MOŻE ONI MAJĄ KŁOPOTY Z EREKCJĄ?I stąd pomysł na hasłą nowej kampanii:MY NIE MAMY FAJNIE TO ONI TEŻ NIE MOGĄ MIEĆ FAJNIE!!!!MASZ KŁOPOTY Z SIURKIEM? TO WINA MOTOCYKLISTÓWMoże rozwiązaniem naszych problemów byłby łatwiejszy dostęp do niebieskich tabletek? Tak jak np. w Egipcie można to kupić w każdej aptece bez recepty. Słyszał ktoś z Was o jakiś akcjach antymotocyklowych w Egipcie? Przepraszam za moje hasłą ludzi, którzy mają problemy z erekcją a są przychylnie nastawieni do motocyklistów!

Po zakupie pojazdu w ciągu 30 dni powinno sie przepisać ubezpieczenie na nowego właściciela, wtedy właśnie powinni ci przekalkulować składkę. Może jakiś paparuch - agent dał ciała i teraz chcą naprawić swój błąd? Tym bardziej, że nie chcesz być ich klientem.Ja mam OC w PZU - 50% zniżki, jednorazowa wpłata - 68 pln

Kierunki mają żarówki 21W a przewody wszystkie są tak jak trzebaZnalazłem bezpieczniki Po wymianie spalonego bezpiecznika kierunkowskazy działają ale awaryjne tylko puszczają jeden błysk i się "przycinają"Ma ktoś propozycję czego to jest przyczyna?

Witam.Ostatnio zmieniałem kierunkowskazy w moim Fazerze S2 i po zmiania zaczęły się kłopociki Najpierw kierunki działały tak jak trzeba ale po włączeniu awaryjnych wszystkie kierunkowskazy mignęły tylko raz a potem nie działały. W tym czasie kierunkowskazów też nie dało się włączyć problem znikał po wciśnięciu włącznika kierunkowskazów lub ponownym włączeniu stacyjki.A dzisiaj już całkiem szlag trafił kierunki Nie działają kierunki ani awaryjne.Ma ktoś jakiś pomysł co zrobić?Myślałem początkowo, że to może bezpiecznik ale wstyd się przyznać ale nie mogę ich znaleźć

PS: wyglada na to, ze francuzi powinni pocwiczyc wchodzenie w lewe zakrety

A czy jest sens montować stalowy oplot w układzie z systemem ABS?

Witam.Moj Fazer też przyjechał z Francji (co prawda w ubiegłym roku ale jeszcze nie zarejestrowałem ) i też miał bardzo drobną przygodę z lewej strony - czy to jakaś epidemia? "ale byly male jazdy z rejestracja, wiec nie wiedzialem czy go zostawie..."Możesz napisać co za problemy?