Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Delfi

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Delfi

  1. Czy ta moc jest naprawdę, aż tak ważna? Stosunkowo wysoki moment obrotowy, który utrzymuje się w szerokim zakresie prędkości obrotowych silnika, to przekłada się na to co czujemy między nogami ;) i to tak naprawdę dodaje wigoru naszemu rumakowi. Pewnie zaraz rozniecę tu niezłą zadymę, ale spokojnie panowie pohamujmy się:rolleyes: i z niewielkiej pojemności można wynieść wiele radochy. Nie wielkość maszyny, a spryt ujeżdżającego ma znaczenie:D.

    Ale opinii jest zawsze tyle co samych zainteresowanych.

     

     

     

     

     

  2. A co jak podoba Ci się styl motocykla, a niestety nie masz czasu na dłubanie - a jeździć by się chciało :)

    Masz rację, tworzyć to nie to samo co konstruować, a już konsumować tylko .... :( 

    A w trakcie użytkowania, nic nie stoi na przeszkodzie by wrzucić swoje przysłowiowe trzy grosze. Bo na tym też to polega w tej pasji, mniej lub więcej, ale zawsze:)

     

     

  3. Co myślicie? Mi osobiście bardzo przypadła do gustu - taki fabryczny bobber  :)

    Osobiście wolę sportowo turystyczne sprzęty i klasyki, ale bobbery mają coś w sobie. I tak zastanawiam się, może w mojej sytuacji to dobra, alternatywa. Nie mogę celować w sportowo/turystyczne, niestety ale muszę liczyć się z opinią rodzinki, jak niedorzeczna by była.

     

    Honda Rebel.jpg

  4. Dokładnie to takie cudo :wub:  Pochodzenie angielskie, ale produkcja Indie:)

    Nie chcę pchać się stricte w typowego klasyka, a i dostać takiego to wyższa sztuka. Myślę bardziej o współczesnej produkcji retro, motocykl wyglądem zbliżony do klasycznych angielskich maszyn z lat pięćdziesiątych. 

    Continental GT 535, ewentualnie Bullet C5 Classic. Tak motocykl typowo do spacerowej jazdy, a i na dłuższe wypady też, choć z prędkością spacerową. No niestety po rozwaleniu dwóch sprzętów, rodzinka do pasji nastawiona jest sceptycznie, a i mojej głowie przyda się statecznik :D 

     

    55.jpg

    • Like 1
  5. Jak w temacie + Kopę lat :) tak przywitam się ponownie.

    No cóż jakoś tak się złożyło, że nie zaglądałem. Musiałem odpuścić moto po niefortunnym zdarzeniu - Fazer poszedł na części, a ja na kilku letnią abstynencję motocyklową :( Rodzina mnie molestowała - "masz małe dziecko....." i takie tam. Ale od razu  wiedziałem, że nie odpuszczę. Ostatnio już czułem, że jak nie wrócę na moto to coś we mnie pęknie - duszyczka już zaczęła obumierać. Ale nakręcam się, nie odpuszczę i szukam czegoś  o czym już kiedyś marzyłem, czegoś w formie klasycznej, czegoś na co rodzinka, myślę stonuje trochę swoje czarne myśli. 

    Witam więc ponownie Diabełek

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.