BARTO

To może się spotkamy gdzieś na trasie z tym , że my ruszamy 25.02 z Tangeru wybrzeżem w strone Agadiru później do Merzougi i przez Atlas do Marakeszu 95% trasy mamy zaplanowane szutrami . Będziemy trzema GS-ami i Patrolem jako wsparcie techniczne . Fajnie byłoby się zobaczyć na miejscu

Witam . Mam pytanie do forumowiczów którzy byli na moto w Azji ( jeżeli takowi tu są ) . Otóż wybieramy się na wyprawę w maju 2012r. do Azji konkretnie do Mongolii mam do przejechania ok 18tyś km. przez jakby na to nie patrząc dziwne i dzikie kraje czy ktoś ma jakieś doświadczenia odnośnie przejazdów przez granice , spotkań miejscowych władz , nastawienia miejscowej ludności, dostępności paliwa lub cokolwiek może doradzić odnośnie przejazdu przez takie kraje jak Uzbekistan , Kirgistan , Tażdżykistan itp. Będe wdzięczny za każdą wskazówkę ponieważ jest to mój pierwszy wyjazd w tamtym kierunku . Pozdrawiam .

Szukam dystrybutora w Polsce motocykli LEM może ktoś coś wie gdzie można takowe motorki kupić ?

Jest po co Ducati wystawia nową Multistrade

Oj jest brutalny i to bardzo z 3 biegu bez dotykania klamki sprzęgła idzie na gume , więcej chyba dodawać nie trzeba

No trza zrobić koniecznie tylko , że to dopiero chyba na wiosne bo pizga niemożliwie . Termignoni już zamówione oj bedzie sie działo na wiosne bedzie

Też się przymierzałem do tego kasku jechałem nawet ze 100% nastawieniem , że go kupie no ale sprzedawcy w Ratka-Motocykle dali mi też pośmigać w schubercie i zdecydowałem się na schuberta mimo tego , że 400 stówki był droższy. przekonały mnie do tego przede wszystkim bardzo niski poziom hałasu oraz wygoda , trochę utrudnione jest zapinanie(ale za to najbezpieczniejsze) i gorsza wentylacja ale to się da przeżyć .

ale motór mosz zacny synek

No synek wracomy tam w 2010 obowiązkowo yno cza se jakie plecaczki zabrać

A jo też nie wiem coś mi sie pozdało

Jakiś jeden pieron ostatnio na parkingu w Tesco polył guma toś był Ty synek albo mi sie yno zdo ?

Masakra . Byłem na tych zawodach . Niesamowite , że złamał tylko ręke .

Szkoda tylko że lusterka są tak umieszczone, przez nie będziesz musiał stać grzecznie jak puszki na srodku pasa wink.gif Fakt , jak sie ostatnio przeciskałem między puszkami to co chwila waliłem nimi o lusterka puszek Ale na szczęście są składane więc nie ma problemu , a poza tym to na takim moto to się nie da grzecznie jeździć , a co dopiero stać w korku

Co do modyfikacji tego sprzęta to mam juz całą listę zaczynając od wydechów Termignoni lub Zard , a kończąc na osłonkach karbonowych sprzęgła , błotnikach itp.itd. jest tego cała masa

Zawitałem w końcu do stajni Ducati . Hypermotardzik 1100 już stoi w moim garażu .

Witej synku Ciebie też życzymy szerokości i na zima nowej przyjaciółki co byś sie do niej mógł wieczorami przytulić w garażu

To może się kiedys ustawimy na polatanie bo chciałbym sprawdzić ile moje drobne modyfikacje odnośnie wydechu ( leo vince ) i map zapłonowych dodały pałeru , bo generalnie trudno się z kims spotkać na Tigerku )

Witaj w klubie świetny wybór po 24tyś km stwierdzam , że był to strzał w 10 . Pozdrawaim

To kiedy wyjazd o której skąd i gdzie ? Jeżeli można oczywiście się dołączyć

Sami byliśmy nieźle zaskoczeni pogodą jaka nas spotkała. Z drugiej strony to nie wyobrażam sobie jazdy ponad 2 tyg. w deszczu .

Z pogodą było tak przez pierwszy tydzień na południu Norwegii 25-30st , drugi tydzień na pólnocy juz trochę zimniejszy ale i tak jak na Skandynawię to cieplutko 15-18 st . Czasami jak jechaliśmy nocą to spadało do 5 st . Na 17 dni wyprawy 2 dni padało z czego jeden raz lało fest . Więc jak widać z pogodą trafiliśmy w 10 .

Link z naszymi fotkami z Norwegii http://picasaweb.google.com/mslusars

Właśnie wróciliśmy z 2,5 tyg. wypadu . Widoczki rewelacja szczególnie południe Norwegii oraz Lofoty sam Nordkapp taki se ale za to droga na sam przylądek niesamowita zresztą większość bocznych dróg pozawijanych w sam raz pod motorki . Generalnie wycieczka zaliczona do w 100% udanych . Nie obyło sie oczywiście bez przygód typu zgubiony kufer delikatne szlify czy połamane klamki hamulca ale ogólnie wszystko skończyło się ok. Foto-relacja będzie na www.nordkapp2009.pl już niedługo . Na pewno tam jeszcze wrócimy.

Mam pytanie czy trzeba ze sobą zabrać kanister na paliwo bo np. jest jakiś odcinek drogi 300-400km bez stacji benzynowej?

My wyruszamy już niedługo 28.06.09r. w 3 moto . Zakładamy zrobić trasę w 3tyg. ok 8tys. km. Jak ktoś jeszcze może coś doradzić co zabrać niezbędnego , to pisać im więcej danych tym mniej niespodzianek nas może spotkać .