Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 29.01.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Też chcę wrócić do ćwiczeń i diety IF, ale brakuje motywacji - pepsi, kebaby itp skutecznie mnie hamują... Dwa lata temu też mi niewiele brakowało do "kaloryfera", może ze dwa kilogramy i trochę ćwiczeń na brzuch. No, ale potem przyszedł taki dzień - aaa tam, dziś już mało czasu, jutro poćwiczę. I tak się przekładało przez cały tydzień, potem drugi, aż w końcu zapomniałem, że ćwiczyłem. No i waga skoczyła z 82 na 96 w najgorszym momencie. Teraz mam koło 90. Jedyne co mi zostało, to obwód w bicepsie - okrągłe 40, a startowałem z 37. W pasie było 86, klata 108, teraz w pasie 96, klata 108, ale to już nie same mięśnie... Najlepiej mieć kogoś do ćwiczenia, bo oboje się jakoś nawzajem motywujemy, ale obecnie nie mam z kim. A pospawane żelastwo stoi na strychu i się kurzy. Motor też mnie mocno rozleniwił, bo przedtem dużo jeździłem na rowerze. Prawie codziennie 40minut-godzina, żeby te 20-25km zrobić. Dzień czy noc, byle nie lało i nie było za zimno. Latarka na kierownica i do lasa, na paprocany Echhh, trza się wziąć zaś za siebie.
    1 punkt
  2. W temacie siłowni mogę się coś wypowiedzieć bo ćwiczę hobbystycznie od 16 roku życia. Zaczynałem jak każdy priorytetem była klatka i biceps nóg nie ćwiczyłem przez wiele lat, ale po tych kilku latach ćwiczeń mam pewne wnioski i spostrzeżenia którymi mogę się podzielić. Zgadzam się z kolegą Waglavem i polecam ćwiczenia wielostawowe. Co to ćwiczenia wielostawowe to takie które angażują wiele grup mięśniowych jednocześnie. Każdy porządny trening powinien zawierać przysiady ze sztangą, martwy ciąg, wiosłowania, wyciskanie na ławce leżąc, wyciskanie nad głowę stojąc, można dorzucić pompki na poręczach i podciąganie na drążku. A jak to wygląda na siłowniach? Co najmniej połowa (jak nie nawet 75%) osób nie ćwiczy przysiadów ani martwego ciągu a to dwa najlepsze ćwiczenia, dające najwięcej oraz wspomagające rozwój innych mięśni. Kiedyś ich nie ćwiczyłem, później ich nienawidziłem a teraz je uwielbiam. Wyciskanie na ławce też jest bardzo dobrym ćwiczeniem, ale nie jest tak dobre i przydatne w życiu na przysiady i martwy ciąg. Bo w sumie kiedy wykonujecie ruch jak podczas wyciskania sztangi na ławce? No chyba tylko jak chcecie dać komuś w zęby albo może podczas łóżkowych akrobacji z partnerką A jednak nóg używamy cały czas, cały czas coś podnosimy i dźwigamy, stąd silne nogi i plecy powinny są przydatne W sumie mógłbym o tym pisać i rozmawiać godzinami, więc może skrócę swój wywód Jak ktoś szuka planu to polecam coś w ten deseń https://stronglifts.com/5x5/ Tak w skrócie plan to FBW (Full Body Workout) czyli trening całego ciała podczas jednej wizyty na siłowni. Uważam że nie ma lepszego treningu dla osób ćwiczących dla poprawy sylwetki lub samopoczucia niż FBW. Jest jeszcze coś takiego jak split czyli podzielnie grup na dany dzień tygodnia przykładowo taki standard Poniedziałek klatka i biceps, Środa Plecy i triceps, Piątek nogi i barki Ale osobiście uważam że to dobre tylko dla osób na dopingu i lepszy jest trening FBW (kiedyś ćwiczyłem splita a chyba od 7 lat FBW) Ćwiczenia typu biceps triceps etc powinniśmy traktować jako dodatki i na początku można z nich zrezygnować (ćwiczy się je podczas ćwiczeń wielostawowych) Jako ciekawostkę podam że było kiedyś badanie przeprowadzone na grupie ludzie i ukazało się że jednej grupie urosły bicepsy od przysiadów ze sztangą Niestety jak ktoś chce zrzucić wagę to niezbędna jest dieta. Znaczy jak ktoś dołoży aktywność na siłowni (zakładając ze wcześniej nie ćwiczył) i będzie się odżywiał jak wcześniej to jest szansa że straci kg, ale ćwiczenia nakręcają metabolizm. Przykładowo jak w poniedziałek zrobię ciężkie przysiady wyciskanie i wiosłowania to we wtorek mam większy apetyt (w sumie to zawsze mam duży apetyt ? ) Unikajcie głodówek i diet typu cudownych diet typu 1500kcal to niestety może przynieść więcej szkody niż pożytku. Trzeba znaleźć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i je delikatnie obcinać. Są do tego kalkulatory i można się tego nauczyć choć to sprawa indywidualna (wiek, waga, wzrost, rodzaj pracy, intensywność treningowa) Przykładowo jak komuś wyjdzie zapotrzebowanie 2800kcal to nie wchodzimy na 1500kcal tylko obserwujemy wagę i obcinamy 100-300kcal w sumie im wolniejsze zbijanie wagi tym lepiej dla organizmu, choć wiadomo że każdy chciałby mieć efekty jak najszybciej
    1 punkt
  3. Dzień dobry Wszyscy, jestem Karolina i mówią o mnie w ramach statusu Ślązaka: oswojona Na co dzień zajmuję się handlem suwnicami itp., wychowuję trzyletnie córki, ogarniam chaos i żyję jak wszyscy. W zeszłym roku postanowiłam spełnić marzenie i na szczęście Jacek, mój instruktor, nie zraził się po informacji, że w życiu motocykla nie dotykałam. W zeszłym sezonie zdążyłam przejechać może... 150km Mała (Honda 500) zimuje i obie czekamy wiosny. Z motocyklem jestem sama - w otoczeniu zero totalne w tej dziedzinie. Zatem: wszystko jeszcze mam przed sobą. Będę tu szukała wsparcia, dobrego nastawienia, czasem pomocy i informacji. I byłoby miło się z Wami spotkać czasem. Marzę żeby bezpiecznie dojechać do 80tki, zarazić córki i sama ogarniać podstawowe rzeczy przy motocyklu. Na razie tyle. Wszystkim nam życzę dobrych dni! Wróbla
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.