ok, to wam cos pokaze ... po kilkunastu latach stania w garazu odpalilem komunijny prezent mojego szwagra, obecnie czasem jeszcze sie przejedziemy po lesie ...
wprawdzie nie zielona, a zic i kierownica tez te nowsze, hehe ale zawsze to dwa niesmiertelne biegi, a rozebranie czyszczenie i zlozenie gaznika trwa 5 minut...
a teraz kuwa czekam na lajki ? ?
Sama trasa to 26 dni plus pare dni u Dezertra (czyli u mnie) w Oklahomie i 2 dni w Texasie z powodu zlej pogody przy powrocie. 7000 tys mil i masa masa atrakcji.
Czesc 1
Czesc 2 https://www.youtube.com/watch?v=hUuFjx7RXDE
Niedostosowana prędkość do warunków atmosferycznych i drogowych - i dalej się przy tym upieram. Masz mieć taką prędkość i odległość od poprzedzającego Cię pojazdu, żeby w porę zahamować.
Myślałeś może o czymś innym?
Idź do Yamahy i zrób sobie jazdę testową MT-07.
W tym sezonie zrobiłem nią 10 tyś km.
Super na miasto i w trasy też nią śmigam (zdarzało się pyknąć ponad 600km w ciągu dnia, ale to już nie miało zbyt wiele wspólnego z przyjemnością)
Nie ma 100 kucy ale rwie jak dziki ?
Można iść do salonu (różne marki), przejechać się, zdecydować.