Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.08.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Jesteś sporych gabarytów. Zrób kat. A i Kup motocykl o większej pojemności. Istnieją motocykle o poj. 500 cm sześciennych i większych posiadające przyjazną charakterystykę silnika. Nie należy się ich obawiać (np. cb500, cbf, kle500, bandit 600 i 650). Zagwarantują Ci w miarę wygodną pozycję, której nie Znajdziesz na wymienionych przez Ciebie maluchach. Jesteś zbyt ciężki na motocykl o małej pojemności. Eksploatacja takiego nie da Ci satysfakcji, jaką z pewnością zapewni większa pojemność i moc. Przedmówcy zachwalali motocykle japońskie. I ja jestem zwolennikiem znanych, popularnych marek. Ich eksploatacja nie będzie kłopotliwa, dodatkową zaletą będzie dostępność części i serwisów potrafiących wykonać naprawę.
    1 punkt
  2. Co prawda nowym Rometem nie latalem , jednak z wlasnego doswiadczenia jestem za japoncem.Piszesz o japoncu z przebiegiem nawet 30000 km.To co Ty powiesz na np.Honda Bali 50ccm z przebiediem ponad 80tys. albo Varadero 125 ponad 100tys.Z wiekszych maszyn np.FJR ponad 260tys. africa twin 750 ponad 400tys. Varadero 1000 ponad 550tys.Tak bym mogl wymieniac motocykle bez konca ktore znam.Na Japonca 30tys. to jest male piwo w wielkim kuflu.Znam tez gosci ktorzy wykonczyli nowego japonca na 10tys ,no ale to sa bardzo ciezkie medyczne przypadki nie do wyleczenia.
    1 punkt
  3. trzeba mieć naprawde pecha żeby kupić motocykl z tak dużym przebiegiem jak wyżej napisałeś. Zauważ, że przeciętny motocyklista nieraz robi jedynie kilka tyś km rocznie. Oczywiście moto sprowadzone z ciepłych krajów jest bardziej narażone na możliwość solidnej korekty licznika przebiegu, ale nie ma co demonizować. Sam napisałeś, że nawiniesz 700km m-cznie, a więc ok. 3500-4000 km rocznie. Pamiętaj że w naszym klimacie, większość motocykli to raczej weekendowe zabawki a nie podstawowy środek transportu :).
    1 punkt
  4. Jeśli chodzi o wybór maszyny to wydaje mi się że powinieneś celować w japońskie maszyny. Wieloletnia japonka jest mniej awaryjna i daje więcej radości z jazdy niż chinka Poza tym słabiej traci na wartości. Koncepcja startu na 125 jest niezła.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.