Może mało merytorycznie ale się wypowiem :-)
1. to, jak wyglądasz na motocyklu nie jest ważne, a przynajmniej nie może być pierwszym kryterium. Co najwyżej ostatnim. To Ty masz się dobrze czuć na motocyklu a nie "publiczność"
2. V max i "przelotowa" jest równie niepotrzebnym parametrem. To będzie Twoje pierwsze moto, masz się nauczyć porządnie jeździć. A nie od razu zadupiać po wsiach. Na to masz jeszcze czas. Po silniku klasy 90 ccm i tak się nie masz co spodziewać cudów więc bez przesady. Uznajmy, że rozpędza się do adekwatnej prędkości i już.
3. Jeżeli podoba Cię ta yamaszka to ją kup, naucz się jeździć i ciesz się z jazdy. Jeżeli przestanie Ci wystarczać to odłóż kasę na coś większego. Nie baw się tuning bo to bez sensu. Wpakujesz kasę w coś, co albo nic nie da albo da równowartość po prostu większego silnika.