-
Postów
140 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Esterka
Newbie (1/14)
1
Reputacja
-
super impreza! dzięki wszystkim za wspaniałą atmosferę pozdrawiam
-
Spox przy odrobinie czasu wpadniemy, przymierzysz się, przejedziesz, choć moim zdaniem na fazerku 03 zupełnie inaczej się siedzi w porównaniu do mojego (babskie wrażenie, nie wiem czy słuszne) A mój być może jeszcze ze mną zostanie bo nam się już plan zmienił troszkę... przynajmniej chciałabym, aby udało się go zostawić Przyjedziemy to pogadamy
-
toż to jakiś pechowy weekend... cieszę się Twoim zdrowiem oby to ostatnia wycieczka do rowu!! Najlepszego!!
-
no to też podjedziem najpewniej ze spunem
-
Miłosz jeszcze raz gratttkii!!! Już nie mogę się doczekać jak go pooglądam na żywo... interesuje mnie ten motong... może nawet dasz pomacać jak będę grzeczna ;p
-
No i dlatego napisałam , że gdybym chciała lekkie i poręczne moto to kupiłabym coś innego :)Mi się dobrze na tym jeździ choć moje umiejętności były zerowe jak go kupowałam bo kilka przejażdżek w ciągu 4 lat posiadania prawka to jest nic, no chyba, żeby wziąć pod uwagę plecakowanie wieloletnie - wtedy można się chociaż napatrzeć i przyzwyczaić do siedzenia i jakiejś tam reakcji. Nikogo nie namawiam do zakupu fz6 czy Fazera 600 na pierwsze moto, porównałam tylko te 2 motocykle.Mowa była o Fazerach to powiedziałam co miałam do powiedzenia o Fazerach.Tyle :)I witam nową koleżankę na forum , bo wcześniej jakoś mi uleciało :)Witaj
-
Ja mam fz6, którego kupiłam jako pierwszy własny motocykl.Gdyby mi zależało na tym , aby było to moto małe, zwinne i nieciężkie to bym pewnie wybrała coś innego . Kobieta jest inaczej zbudowana i ma mniej siły , a fz 6 jest dość wysokim motocyklem z dużym bakiem dlatego mi nieraz wydaje się cięższy niż motocykle podobnej klasy. Cięzko jest pchać go gdzieś albo zawracać siedząc na nim -przy kobiecej posturze. A z manewrami w czasie jazdy to już bardzo indywidualna sprawa.Bardziej bym proponowała fazera 600 jeśli już w tym temacie - przymierzałam się i te na których siedziałam były niższe od fz6 i jakieś takie łatwiejsze jakby ;p no i silnik inny
-
Hi hi Miłosz TY to już masz tych zabawek Świetnie Powodzenia i gratuluję !
-
Magia Rocka 27 sierpnia
Esterka odpowiedział(a) na bartoszczaku temat w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
My wtedy będziemy gdzie indziej -
Ja jestem słabym kierowcą i ledwo się toczę 40 km/h ...
-
no i właśnie w tym rzecz, aby wybrać taki motocykl do nauki jazdy , żeby się na nim nie przewracać , jak już to podczas doskonalenia umiejętności sporadycznie (np raz na sezon czy dwa sezony) a nie męczyć się z motocyklem , który nie jest odpowiednim sprzętem do nauki jazdy z powodu różnych czynników, które sprawiają, że ten akurat motocykl jest dobry dla jeźdźców z większym doświadczeniem...sporo większym. Wtedy mogą oni jeździć na takim moto z przyjemnością i radością a nie tylko patrzeć i kombinować co zrobić, żeby się znów nie przewrócić Wierz mi , że nauka na zwinniejszym i mniejszym motocyklu jest z pewnością nieporównywalnie przyjemniejsza
-
A Twój mąż Majka też się na Hayce uczył jeździć ?
-
fajne fotki , aleście tego zmogli chłopaki ;pKajusia Ty jesteś mistrzem obiektywu , że udało Ci się uchwycić Spuna na tylu fotkach :Dbardzo miło było Was wszystkich razem zobaczyć
-
siądź kobietko na lżejszy, mniejszy i zwinniejszy motocykl i zobaczysz jaką frajdę można mieć z nauki jazdy na motocyklu