Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Yamaha XJ 600 pomocnika do oględzin z okolic Rybnika szukam...


D@dik

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć... pooglądałem i przymierzyłem tyłek do jakiegoś moto na początek w MotorHouse w Rybniku i mimo, że "motorki" dość ładnie wyglądają (mieli dwie cb500 i dwie xj 600) nie miałby ktoś chwilki czasu dla mnie i podjechał ze mną choć trochę potwierdzić, że właśnie te maszyny warto nabyć? Czekam jeszcze na nową dostawę ok. 15 stycznia, bo może stany maszyn i kolory będą ładniejsze.  Może ktoś, kto ujeżdza/ał takie maszyny    byłby (za niewielką opłatą lub posiedzeniem przy browarku)  chętny się po tym terminie umówić. Pracuję w Rybniku więc podjadę po pomocnika i odwiozę pod dom oczywiście.  Wiem, że fo środka motonga się nie "wlezie" i też do nikogo po zakupie pretensji miał nie będę, ale motora nie kupowałem w życiu.... Widzę, że lakiery mają oryginalne, wycieków nie ma ani z silnika ani z lag, ale osłuchać jak to chodzi to już nie poradzę. Dajcie znać na PW proszę...

pozdrawiam

D@dik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć... Najładniejsza w stanie zewnętrznym była śliwkowa "dywersja" bo jeszcze była zielona, ale nieco zmęczona. Silników nie kazałem palić bo się na odsłuchu nie znam. Gdybyś był w okolicy i jeszcze stały i chciałoby Ci się zerknąć, daj cynk jakie miałeś wrażenia. Były jeszcze dwie cb500: jedna w oryginalnym stanie, a jedna po malowaniu jakby ktoś szukał.

pozdrawiam

D@dik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~D@dik

CB 500 sprzedają się tam bardzo długo już. Sam je oglądałem nawet w sierpniu. Strasznie zmeczone motory. Co do XJ600 wiem, że mieli taką czerwona. Zdjęcia były ok ale w rzeczywistości była po uślizgu gdzie na cylindrach były ślady.
Trzeba się tam dobrze przypatrzeć i najlepiej zabrać kogoś kto się zna bo to są dobrze podpicowane motorki. Oglądałem też kiedyś ER5 Kawasaki zielone takie. Zdjęcia na necie "cud miód, palce lizać" Podjechałem i się zawiodłem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć...

a w Pilchowicach byłeś obejrzeć?

mają tam czasem coś ciekawego :)

...nie byłem, ale chyba najpierw zadzwonię tam się dowiedzieć czy coś mają na stanie, bo na stronie "otomotowej" mają raptem 4 (słownie: cztery) sprzęty...

Dzięki za cynk...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i w salonie nie masz 100% pewności

Ja osobiście tam moto nie kupowałem i nie chce powiedzieć że to pewne miejsce, na pewno lepsze niż jechać do domu gdzie sprowadzają porozbijane moto

Moje moto kupiłem w motofrajdzie

mają tam moto wydaje mi się że nie po dzwonach, niektóre ładnie malowane.

po 2 sezonach użytkowania moto sprawuje się dobrze (znalazłem pewien mankament który zrobiłem ale o czym się zorientowałem gdy moto przywieźli pod dom ^^) więc trzeba patrzyć!

z wizytówki:

PMmotor

Paweł 692745301

Damian 607658375

Sklep 32 7007619

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Koledzy za namiary... pewnie skorzystam. W międzyczasie wczoraj byłem oglądnąć xjotę u prywatnego właściciela. Wszystko było fajne, moto zewnętrznie zadbane, mienione na bieżąco materiały eksploatacyjne, nowe aku, jedna z opon też, skrzynką zapasowych nowych rzeczy (oleje, uszczelniacze lag, klocki) i trzy kufry na stelażu z tyłu. Po odpaleniu dane mi było posłuchać koncertu kosza sprzęgłowego i rzeczywiście to w tym modelu głośno na........la ;( 

Czytałem, że można się tym nie przejmować i jeździć...ale ciekawi mnie czy ktoś to naprawiał gdzieś u majstrów i ile go za naprawę skrobnęli.  Aha...

poczytałbym o tym problemie na forum xj, ale jest tak elitarne, że dalej czekam na linka z aktywacją rejestracji ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dostałem linka aktywacyjnego, poczytałem kilkanaście stron wątku i....

 

miałem kiedyś xj, na forum xj jest opisane jak zrobić tylko że ten zabieg mija się z celem bo po 2 tys km będziesz miał to samo  :)

 

...nie do końca inwestycja jest bez sensu. Pod prawą pokrywą w XJocie tak naprawdę parę rzeczy może powodować dzwonienie i łomotanie  i ich wyeliminowanie sprawiło, że jest wyraźna poprawa w kulturze pracy (i to na ładne tysiaki km) - jak większość stwierdza tam na forum . W wątku ładnie opisano co trzeba zrobić i jak widzę tytułu mistrzowskiego z mechaniki i materiałoznawstwa nie trzeba... więc dla kogoś, kto olej i klocki zmienia sobie sam nie powinno być problemu.  Jak da się coś z tym zrobić to być może się na tę Yamahę skuszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.