Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

wypadek rybnik 7.06


LuKs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zaliczyłem wczoraj swoje pierwsze zdarzenie ;/ i moge śmiało powiedzieć że to cud że poza kilkoma śiniakami i wybitym palcem nic mi nie jest.. Miało to miejsce wczoraj w rybniku na rondzie wileńskim mniej więcej ok. godziny 17:15 podczas zjeżdżania w strone dworku (kierunek na plaze) wchodze sobie w ten zakręt i nagle ku moim oczom ukazuje sie pędzący na umór moim pasem ruchu radiowóz na sygnale.. Jego prędkość określiłbym na około 70 km/h nie zdążyłem zrobić nic, od momentu kiedy zobaczyłem radiowóz do chwili uderzenia mineły ułamki sekund. wystrzeliło mnie jakies 15m dalej na chodnik/krwężnik i troche drogi, wiadomo człowiek jest pod wpływem takiej adrenaliny że nic nie czuje tak też było wstałem otrzepałem sie i poszedłem do moto i aż mi sie płakać zachciało ;/ obeszło sie bez karetki nikt nie ucierpiał, początkowo po przyjeździe następnymch mundurowych odniosłem wrażenie jakby chcieli zrobić ze mnie sprawce tego zdarzenia :| jednak duża liczba świadków opisała przebieg wypadku i wyszło na to że to policjant jest winien. nacieszyłem sie swoim bladym 2 miesiące... ;)http://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,radiowoz-spowodowal-kolizje,wia5-3266-11313.html Post edytowany: 09.07.2010 10:04

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LuKs @ 08.07.2010 09:19radiowóz na sygnale..odniosłem wrażenie jakby chcieli zrobić ze mnie sprawce tego zdarzenia
Czegos tutaj nie rozumiem.Wymusiles pierwszenstwo przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu i sadzisz, ze to nie twoja wina?Z opisu wynika, ze pojazd owszem wjechal na pas, po ktorym jechales, ale jechal na sygnalach.Nie wiem co o tym myslec, moze zle wyobrazam sobie to zdarzenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fotki : http://wgrajfoto.pl/pokaz/img0710/dsc00342a455.jpgdsc00343w.th.jpgdsc00345y.th.jpgdsc00350dp.th.jpgdsc00355cp.th.jpg----------

CB1 @ 08.07.2010 09:31LuKs @ 08.07.2010 09:19radiowóz na sygnale..odniosłem wrażenie jakby chcieli zrobić ze mnie sprawce tego zdarzeniaCzegos tutaj nie rozumiem.Wymusiles pierwszenstwo przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu i sadzisz, ze to nie twoja wina?Z opisu wynika, ze pojazd owszem wjechal na pas, po ktorym jechales, ale jechal na sygnalach.Nie wiem co o tym myslec, moze zle wyobrazam sobie to zdarzenie.
owszem był to pojazd uprzywilejowany, jednak nie znaczy to że może sobie zapier**** ile chce i gdzie chce, on ma takie same prawo zachowania szczególnej ostrożności jak każdy uzytkownik ruchu, byłem już na maxa zepchany do prawej nie dało sie nic więcej zrobić. miałem do wyboru czołowe z nimi albo wjebać sie w betonowy mur.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, na sygnale czy nie, jeśli łamie przepisy to na własną odpowiedzialność, no i złamał. Jednym słowem, trzeba mu ustąpić, ale jak sie ma miejsce na to. On powinien sie upewnić czy nikomu nie zagraża takim manewrem - a wjazd na rondo pod prąd, gdzie akurat na tym konkretnym rondzie nie ma dobrej widoczności, bo podjeżdża się pod górkę, z założenia mógł być niebezpieczny.Jechałem chwile po tym zdarzeniu, 17.40 jakoś (czerwona vfr z kufrem), bo chciałem wjechac właśnie na Dworek, objechałem rondo, widze bladego, driver stoi, radiowóz z rozwalonym kołem i cos tam jeszcze.Dobrze że Tobie nic sie nie stało, moto bedziesz miał nowe.BDW. 7.07 ;) lipiec już mamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To on Ci wyjechał pod prąd od strony nowego salonu łazienek?Akurat też przejeżdżałem tamtędy i zastanawiałem się jak do tego doszło.Całe szczęście ,że wyszedłeś z tego bez większego szwanku.Trzeba mieć chyba oczy i w d....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vanhelsing, oczy w dupie by tu i tak nic nie dały, ale trzeba by je mieć jakie 50m nad sobą i widziec co sie dzieje za zakrętem :|, a tam widoczność jest hajowa bardzo jak sie zjeżdża z ronda.Marek, ale co Cie obchodzi że nie ubezpieczony? Fundusz gwarancyjny jest od tego, wina określona, więc kasę odzyska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, właśnie wróciłem ze szpitala z obserwacji, zerwane wiezadła lewego kciuka ( jestem leworęczny ;/ .. ) 3 tygodnie łapa w gipsie a co dalej sie okarze.. no i mocno zrąbany bark ale nie pękł ;D na nim lądowałem ale jak widać kurtka pochłoneła większość siły uderzenia :D poza tym odebrałem protokół z policji i dostarczyłem do jego ubezpieczyciela (pzu) myśle że do 3 tygodni dostane pieniądze za moto ciekawe na ile go wycenią... :S a jeśli chodzi o kask, kurtke spodnie buty no i mój palec :) to bede mógł dopiero interweniować po zakończonym leczeniu :) no i najważniejsze pytanie.. czy znajde drugiego takiego bladego w takim stanie.. bez ryski który chodził jak zegarek..pozdrawiam i uważajcie na siebie.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj.. jechałam o 18 na dworek...To nie motocyklista wymusił. Gliniarz dał piękny pokaz głupoty.Takich rzeczy nie robi sie na ostrym łuku. no sorry...ale zjezdzając z ronda w strone plazy nic, a nic nie widać... bardzo ostry zjazd..wiec nie miesci mi sie w głowie, ze ktos wali tam na czołowke..zwłaszcza, ze spokojnie mozna przejechać swoim pasem... tylko ludzie musza sie pryzkleic do hcodnika :)Dobrze, ześ cały :) moto sie wyklepie :)Post edytowany: 12.07.2010 22:17Do szkody moto, składaj tez i ciuszki :)wszystko, dosłownie od kombika, po skarpetki i majtki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, troche zle zinterpretowalem opis, zasugerowalem sie od razu, ze pojazd uprzywilejowany itp.A odnosnie zdarzenia, coz, wazne ze jezdziec caly.Tak jak pisza przedmowcy, ubezpieczenie powinno zwrocic za wszystko co zostalo w wypadku uszkodzone.A swoja droga, opowiedz jaka byla reakcja niebieskich na to cale zajscie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzisiaj był u mnie rzeczoznawca i stwierdził szkode całkowitą ;/ (koszt naprawy przewyższa wartość motocykla) wg. ich taryfikatora cbr 929 rr z 2000r jest warte 12tys. no więc na dzień dobry jestem 2tys w plecy bo ja za swój zapłaciłem 14 tys.. teraz mam niby czekać tydzień na dokładna wycenę, cos tam gadał o jakiejś aukcji by wycenic to co z niego zostało a potem od pzu dostane różnice tej wartości.. czyli wartość przed kolizją (12tys) - wartość po kolizji (czyli tyle ile ktos im za te zwłoki zaproponuje) = ? ciekaw jestem jaka będzie to kwota =/ jesli ktos im za to zaproponuje powiedzmy 5 tys to ja do ręki dostane 7tys. normalnie porażka toż to nawet na sc33 nie starczy ;/CB1 : przez pierwsze 30min oczywiście ja byłem sprawcą zdarzenia, biegali tylko w kółko i pieprzyszli że niby najpierw spadłem z motocyklu a dopiero potem on walnoł w radiowóz dużo by tu pisać ale juz poprostu mi sie nie chce.. dzięki świadkom zdarzenia wyszło jak wyszło gdyby nie było nikogo byłbym w dupie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LuKs @ 14.07.2010 13:54wg. ich taryfikatora cbr 929 rr z 2000r jest warte 12tys. no więc na dzień dobry jestem 2tys w plecy bo ja za swój zapłaciłem 14 tys..
Ciekawe ile jest warte moto wedlug Eurotaxu?Wydaje mi sie, ze wiecej, jesli tak jest to proponuje napisac pismo, ze nie zgadzasz sie z ich wycena bo wedlug Eurotaxu moto jest warte ..........Dobrze, ze byli swiadkowie, bo inaczej pewnie niebiescy by cie udupili.Powodzenia w dochodzeniu swoich roszczen.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dostałeś od pzu 12tys, teraz na tydzień na aukcje i musisz poczekać ile ktoś Ci zaproponuje. Możesz wtedy sprzedac to moto temu kto zaproponował najwięcej i dostaniesz resztę od PZU wiec 12tys, lub możesz zachować moto i dostać różnice.ps. szczęście że byli świadkowie :)ps. ( jesli byles w szpitalu to tez mozesz jakies odszkodowanie odzyskac jak rowniez za ciuchy.. spoko nazbierasz na nowe moto :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie bój nic, na wypadkach motocyklowych praktycznie zawsze się zarabia. Wyceniają wg. Eurotaxu oraz AUDATEXu w zależności który kurs niższy. Możesz się oczywiście od tego odwołać i zawsze dadzą więcej. To jest po porstu pierwsza propozycja wartości. Musisz uwzględnić wszelkie dodatki które były w motocyklu - np. amor skrętu, crash pady, wydech itp. za wszystko muszą ci oddać kasę. Jeśli nie posiadasz rachunków na te rzeczy, jedź do jakiegoś zaprzyjaźnionego sklepu motocyklowego, niech ci napiszą ile te rzeczy są warte i podbiją pieczątką. Od tego policzą Ci amortyzację (więc lepiej powiedz że założyłeś dodatki niedawno) np miesiąc temu. Z ciuchami to samo, i wierz mi, nie odróżnią kasku nitro od shoei'a :) Jakbyś miał pytania, to PW.Dodatkowo lekarz, wal do wszystkich możliwych, zbieraj kartoteki itp. Przyda się później bo to następna kasa. Za zdrowotne też ci muszą wypłacić, Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z odwołaniem musisz zmieścić sie w terminie chyba 30 dni...Mnie za ciuchy likwidator zaproponowąl jakieś śmieszne pieniądze (genralnie Jego koncepcja była taka: albo wypłacają mniejszą kase i ciuchy zostaja u mnie, albo wieksza i zabierają ciuchy (ze niby sprobują je sprzedac:))...Na szczęści dyrektor był rozsądniejszy i wypalcili kase prawie jak za nowe...A swoją droga...dziwnie czyta się posty śp.Marka, pisane raptem parę dni temu...:)...Przepraszam za tą dygresję,ale jakoś tak nie potrafiłem sie powstrzymac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas karetka wiozła krew spowodowała kolizję i chłopaka zabiła na rondzie.Pojazdy uprzywilejowane czasami trochę przesadzają ale nie jadą na ryby tylko zazwyczaj ratować życie.Mnie też zestresowali niedawno bo cieli ostro zakręt a ja ich nie słyszałem.Pędzili do wypadku niestety nie uratowali tego gościa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.