Masz Ci babo placek czyli jak nie dac sie okraśc:)

[aDick]

widziaÂł ktoÂś to?http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=48127639hehhee, nie chciaÂłbym przyjsĂŚ z marketu a tu z cebry tylko szkielet, hehehehechyba polece zapinanie psa do sprÂżetapozdro

[Arch]

nawet street'a sie nie zrobi, kierownice tez wzieli... heh, Polska :|

[ShoGun]

Mi sie wydaje ze on bardziej po dzwonie i sprzedawany pod pretekstem rozkradzienia, ale ja sie tam nie znam

[maniek05]

TeÂż mi siĂŞ tak wydaje Âże to byÂł dzwon bo jakiÂś taki przerysowany,a pozatym to ci kradzieje musieli mieĂŚ duÂżo czasu Âżeby go doprowadziĂŚ do takiego stanu i jeszcze jedno:dlaczego niewÂżieli caÂłego :?: czyÂżby nieumieli jeÂżdziĂŚ :?: .Poprostu musieli byĂŚ THE BEST :mrgreen:

[Miras_XL600V]

He he herozkradziony, aparat tesz jakiÂś "rozkradziony" - zdjĂŞcia tylko lewej strony robi

[Danielos]

Gostek sie pomyliÂł, on chciaÂł napisaĂŚ "Ukradziony" Pewnie ktos miaÂł szlifa i jak kierowce zabraÂło pogotowie to chÂłopaki siĂŞ zaopiekowali sprzĂŞtem.

[zboq]

hejja to wogĂłle uwazam ze zostawianie swojego sprzeta pod supermarketem to jest zÂły pomysÂł, tam najbardziej kradnÂą! A jesli juz to na szybkie zakupy i moto wyposazony po zeby :- alarm- blokady- dla wÂłasnego spokoju Ac najlepiej unkiaĂŚ parkowania na dÂługo i w dziwnych miejscach np.zaukach itd

[queen007]

najlepiej unkiaĂŚ parkowania na dÂługo i w dziwnych miejscach np.zaukach itd

[Manka]

moze zamiastparkowac masyzny gdzies na ulicahc chodznikach zaparkujmy je w garazu pospinajmy Âłancuchami na kÂłudke i nie wyjezdzajmy:P:P nikt nas nie okradnia anie nie ukradnie:P:P

[Tomcio]

Mi jak miaÂłem chyba 13 lat :roll: ukradli Romecika Troszke zalamany wtedy byÂłem ale szybko sie nowy sprzet pojawiÂł w domu Co do zostawiania motorku przed sklepem to pewnego dnia pojechaÂłem sobie moim starym MBX'em do CERAFURA w Katowicach... zrobiÂłem zakupy i akurat kupowalem hulajnoge dla kuzyneczki....wychodze ze sklepu -patrze a tam jakies dresy przy mojej Hondzie cos majstruja krzyknolem spier*%^&*&* wzioÂłem wczesniej zakupiona hulajnoge do reki i zaczoÂłem ich gonic(a raczej udawac ze ich gonie:P) pouciekali...ale chyba nie mnie sie wtedy przestraszyli tylko ochroniaza, ktĂłry uslyszal jak ich wyzywalem i bieg w nasza strone