Zajarany_zyciem Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 eNCek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abstynent Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 Przemek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scorpion85 Opublikowano 17 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 Marian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 17 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 Za przeproszeniem Szanownego Kolegi, czy Kolega z tych kochających inaczej.... To pewnie motong lata z przelotowym wydechem...i rozkosznie wyje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szreku Opublikowano 17 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 dziad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Celty Opublikowano 17 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 Ja na swojego Eliminatora mówiłam Świnia, ewentualnie Świnka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neos Opublikowano 17 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 Ja na swoja hornete mowie honorata jak ta z czterech pancernych i psa w szaliku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piro Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Na Zx10R mówiłem "kawałsu*i", Yamaszkę pieszczotliwie nazwałem "odkurzaczem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fireblade94 Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 PotwoRRa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jagna# Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Hę..? Żeby rozgraniczyć motongi np kiedy żonka pyta czym jadę do roboty mówię fazerkiem lub R jedynką albo ścigiem. Motocykl to nie człowiek aby mu nadawać imię. Poza tym jak można klamota którego się ochrzciło np sprzedać? Wszak przyjaciół się nie sprzedaje, a co jeśli rozbijemy moto? Będziemy nosić żałobę?...Maszyna to jednak maszyna... Jakbyś oglądał "Czerwonego Karła" to wiedziałbyś, że nadając maszynom imiona sprawiamy, że są wydajniejsze i lepiej pracują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Wybacz ignorancję i fakt że dostrzegam złośliwość rzeczy martwych a nie potrafię dostrzec że być może mają duszę. Z motocyklami postępuję podobnie jak ze zwierzętami które hodowałem w kiedyś prowadzonym gospodarstwie. Wiedziałem że pojawiają się i z czasem muszą zniknąć, Dbałem o nie jak umiałem najlepiej ale unikałem nadawania imion bo to sprawiało zawsze że się do nich przywiązywałem i że było mi ciężko ich się później pozbyć lub zjeść. Motocykl to rzecz nabyta, kolejny z wielu przedmiotów jakimi się otaczamy w naszym życiu. Jeśli zyska imię, indywidualność, stanie się automatycznie kimś bliskim jak członek rodziny. Więc jak tu później go sprzedać czy zmienić na lepszy model? Po swojemu darzę uczuciem każdą z posiadanych maszyn, ale jeśli mam je kiedyś zmienić czy też mogę kiedyś rozbić to lepiej jeśli pozostaną dla mnie tylko nazwą modelu czy producenta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Duszę to miały kiedyś żelazka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ben IO Opublikowano 19 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 Jadzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norsen Opublikowano 19 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 Moja gpzta to "zielony". W sumie to nigdy się nie zastanawiałem "o nadawaniu imion" po prostu tak mi się wygodniej mówi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spazz Opublikowano 2 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2013 ja nazwalem moj:zlom, klamot, ta kurwa, pierdolone wloskie dziadostwo albo zaraz cie wystawiam na allegro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 23 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 Dino Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grybljan18 Opublikowano 23 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 ja nazwalem moj:zlom, klamot, ta kurwa, pierdolone wloskie dziadostwo albo zaraz cie wystawiam na allegronie narzeka się na kobietę i pojazd,bo oba wybrałeś sobie sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 23 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 nie narzeka się na kobietę i pojazd,bo oba wybrałeś sobie samPierwsze wrażenie powierzchowne jest. Jeszcze poznasz na skórze swej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grybljan18 Opublikowano 24 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2013 Pierwsze wrażenie powierzchowne jest. Jeszcze poznasz na skórze swej czyli coś jak z tajskimi dziewczynami tak? wszystko pięknie ładnie a tu nagle ch.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ETZ Opublikowano 24 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2013 Na MZ to gadam etka,etla na bandita suzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pralinka Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Ja nazywalam: FZR - FZR, Pegaso - Pegaso a teraz na Brutala nieczekanie mowie Brutal.Jestem i bylam do nich uczuciowa przywiazana, ale nie jestem takim romantykiem, zeby nadawac im imiona gisele (czyt. żizel). i sam nie wiem czemu. na kosiarke do trawy mowie cindy. Padlam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miśor Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 Suk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Docent_ Opublikowano 19 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 Mój według mnie to "Czarny Szerszeń" ale słyszałem już "owadzik" i "mróweczka" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtbikerrr Opublikowano 20 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Byla Tedzia - YAMAHA TDM 850Jest Becia - BMW K1200R Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.