Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

8.10.2015 Tarnowskie Góry.


Grzesiek CBR

Rekomendowane odpowiedzi

Kierujący motocyklem honda - 79-letni mieszkaniec Miasteczka Śląskiego - podczas wyprzedzania dwóch pojazdów, uderzył w seata leona, który skręcał. W wyniku odniesionych obrażeń motocyklista zmarł po przewiezieniu do szpitala. Dokładne przyczyny wypadku w Tarnowskich Górach pomoże ustalić zabezpieczony przez śledczych monitoring.

http://www.tvs.pl/informacje/tragiczny-wypadek-w-tarnowskich-gorach-zginal-79-letni-motocyklista

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda chlopa,ale co taki dziadzia robil jeszcze na motocyklu?;o

Głoś dalej takie herezje a inne dziadki nakopią ci do d..py ... :angry:

Od staruchów powinieneś się uczyć bo gdy my zaczynaliśmy to motocykle były jeszcze motocyklami, po drogach dawało się jeszcze normalnie jedzić a gliniarze mieli tylko MZtki i Warszawy albo Fiaty 125p i nie mogli nas dogonić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głoś dalej takie herezje a inne dziadki nakopią ci do d..py ... :angry:

Od staruchów powinieneś się uczyć bo gdy my zaczynaliśmy to motocykle były jeszcze motocyklami, po drogach dawało się jeszcze normalnie jedzić a gliniarze mieli tylko MZtki i Warszawy albo Fiaty 125p i nie mogli nas dogonić ;)

Drogi Marianie piszesz takie bzdury że twoim tokiem rozumowania to rydwanem nadal powinieneś jeździć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Marianie piszesz takie bzdury że twoim tokiem rozumowania to rydwanem nadal powinieneś jeździć

Rydwanem, bzdury...a czymże to Ty szanowny Kolego błysnąłeś że starasz się mnie obrazić? :angry: Czyżby dla Ciebie było bzdurą że jestem przeciwny dyskryminacji i krytyce starszych kierowców i motocyklistów? Owszem, po przekroczeniu pewnego wieku pewne dodatkowe badania by się przydały- ale to w najmniejszym stopniu nie może wpływać na opinię ani na krytykę takich osób. W końcu wszyscy będą kiedyś starzy, a jeśli dożyją starości to możesz być pewny że osoby w Twoim wieku nie będą im nawet do pięt dorastać chociażby ze względu na doświadczenie i mnogość motocykli jakich dosiadali.

Mylę się? - Napisz więc ile lat latasz na motocyklach i ile ich w życiu miałeś? Ja od 1986r latam legalnie (wcześnie latałem bez PJ, zaczynałem od BMW Sahary mając 11 lat) i ciągle na ścigach chociaż mam obecnie również turystyka. Ile miał dziadek który rozbił się na Hondzie i ile lat był motocyklistą tego pewnie nigdy się nie dowiemy...

Jesteś pewien że dożyjesz 79 lat i jeszcze dasz radę podnieść nogę tak wysoko by wsiąść na motocykl?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czym wtedy jezdziliscie skoro milicyjanty miały MZ'tki?

Czyżby to była era początków Gixer'a?

No cóż- ja miałem jako pierwszą zarejestrowaną na mnie ETZ 250 podczas gdy milicjanty latały na Tropikach, ale i tak wystarczyło troszkę pogrzebać i można było Fiatowi zwiać. W 90 roku miałem już Kawkę- Gpz 1000 rx (oczywiście moje wydanie było również ulepszone i miało ok 150 kucyków ;))...Masz rację- GSX-Ry latały wtedy tyle że 1100 i miały ok 150 koni. O Japońskim motongu mogło wtedy mażyć niewielu, ja moją maszynę kupiłem od marynarza który przywlókł ją z Anglii i sprzedał jako roczną (nie miał czasu jezdzić). Wtedy jeszcze na drogach królowały tzw demoludy- MZ, ETZ, Jawy i CZty a z Polskich WSK we wszystkich wydaniach i oczywiście Junak...Może osiągi ani niezawodność tamtych sprzętów nie mogą się równać z obecnymi ( moja ETZ osiągała straszliwe 170 km/ godz wg licznika z Carrery i po wpadnięciu do dziury cała droga była moja- od rowu do rowu :D ) ale przy odrobinie wprawy można je było naprawić na drodze i niemal z każdej wyprawy wrócić na swoich kołach... :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że dziadek pomyślał że autka hamują więc przemknie się środkiem do przodu, niestety nie wziął pod uwagę że mogą hamować bo ktoś chcący skręcić w lewo czeka aż z przeciwka przestaną jechć samochody. W momencie gdy lewy pas stał się pusty autko skręciło zajeżdżając dziadkowi drogę...Pisze że dziadek jechał nieprawidłowo, i to jest fakt (sygnalizującego zamiar skrętu w lewo omija się z prawej) niemniej gdyby kierownik autka zerknął w lusterko to być może nie doszło by do tragedii ...

Niechaj spoczywa w pokoju...[*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japoński motong był niezastąpiony w wyścigach z krawaciarzami po Warszawie, a te 150 koni i tak d..py nie urywało bo maszyny inaczej oddawały moc. Tamte konie raczej były przeznaczone do straszenia kierownika (muliło z dołu a jak już wyrwał to zaraz na gumę i slipy były na mur beton opalone u mniej wprawnego motonity ;) ). Było nawet sporo motocykli Japońskich w Trójmieście i stolicy, a u nas trochę przedemną Sikory z Mikołowa mieli Hondy. Poza tym ze świeczką trzeba było szukać zachodnich wynalazków... :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzac na moto az trudno uwierzyc ze kierowca zginol;o

Oczywiscie nikogo nie dyskryminuje ale uwazam ze ktos majacy 80-tke na karku powinien dac sobie spokoj z jezdzeniem a zwlaszcza na moto,papucie i przed TV.Na codzien mam do czynienia z takimi kierowcami starej daty,i gdyby byly obowiazkowe badania przy jakims tam okreslonym wieku to 80% z nich pozegnala by sie z kwitami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzac na moto az trudno uwierzyc ze kierowca zginol;o

Oczywiscie nikogo nie dyskryminuje ale uwazam ze ktos majacy 80-tke na karku powinien dac sobie spokoj z jezdzeniem a zwlaszcza na moto,papucie i przed TV.Na codzien mam do czynienia z takimi kierowcami starej daty,i gdyby byly obowiazkowe badania przy jakims tam okreslonym wieku to 80% z nich pozegnala by sie z kwitami.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma tu po części racje. Moim zdaniem dla ludzi powyżej 60tego roku zycia powinny być robione obowiązkowe badania czy taki delikwent może jeszcze poruszać się po drogach publicznych nie stwarzając przy tym zagrożenia. Jeśli przejdzie wtedy nie widzę problemu, śmiało może jeździć.

Takie przypadki, w których to osoby w podeszłym wieku doprowadzaja do tragedii na ulicach ostatnio bardzo często się zdarzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja twierdzę,że wiek tu nie miał znaczenia.To książkowy "wypadek-przypadek" - zajechanie drogi wyprzedzającemu motocykliście,

takie przypadki zdarzają się niezależnie od wieku.

Obaj kierowcy popełnili błąd...

-motocyklista nie zauważył skręcającego samochodu :(

-kierowca samochodu nie spojrzał w lusterko :(

Gratuluję i zazdroszczę,formy kierującemu motocyklem.

Też chciałbym w tym wieku,pyrkać na motongu, może niekoniecznie na CBRce ale jakimś bardziej odpowiednim do wieku-klasyku.

[*] [*] [*]

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie prawda jest taka że niema dwóch takich samych ludzi. Pamiętam w zawodówce szkolił nas dziadek mający ponad 85 lat. W trakcie zajęć kazał nam ćwiczyć aby się ,,dotlenić''. Jako 17 latkowie nie byliśmy mu w stanie sprostać- podnosił nogę do pionu( nad głowę) i robił salta w przód i w dył na całą długość hali (kilkanaście metrów) . Bywają też młodzi staruszkowie którzy bez zadyszki nie są w stanie przebiec kilkunastu metrów... Wszystko zależy od kondycji i stanu zdrowia człowieka i o tym czy może jezdzić czy nie powinny decydować badania lekarskie które powinny być rzetelnie prowadzone w każdym wieku bo i wśród młodych ludzi nie brak takich którzy NIGDY nie powinni zasiadać za kierownicą szybszych pojazdów. Jeśli ktoś badania przejdzie to dlaczego niema jezdzić? Dlaczego ma być zdanym na łaskę np dzieci i prosić się by mu przywiozły zakupy czy załatwiły sprawę w urzędzie? A niech sobie pyrka chociażby 40/godz, niech ma poczucie niezależności i niech nadal robi to co kochał przez całe życie jeśli nikomu nie zagraża...

Opisany wypadek jest klasycznym błędem jaki popełniamy jako motocykliści jadąc na wąskich pojazdach i klasycznym grzechem kierowców puszek którzy nie patrzą w lusterka. Ileż razy lecimy wzdłóż kolumny pojazdów nawet nie zauważając że te zwalniają czy stają za sygnalizującym zamiar skrętu w lewo pojazdem? Wystarcza chwila, moment by autko skręciło w lewo zajeżdżając nam drogę, a potem lecimy daleko nad autkiem i bez motocykla...Czy ktoś wtedy zastanawia się nad naszym wiekiem? Dlaczego więc teraz dyskutujemy nad wiekiem dziadka- motocyklisty który był jednym z nas? :ph34r:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.