Yamaha SR 125-nie ciągnie

[osa71]

Jak w temacie,kumpel bez prawka A musi męczyć się na czymś 125 i wszystko byłoby OK,gdyby ta Yamaszka chciała normalnie jeździć! Ma takie dziwne napady,raz ciągnie równo,po czym po chwili zdaża się że ledwo 70 pojedzie wyraźnie się dusi. Nie ma znaczenia czy silnik zimny czy ciepły cieżko przewidzieć kiedy jej coś odbije. Już dwa razy czyszczony,regulowany gaźnik,wymiana świecy,sprawdzone przewody,stan paliwa,uszczelnienie na króćcu i nic! Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? z góry dzięki.

[nfs]

Na początek zwiększ mimo wszystko poziom paliwa i daj znać,zawory też sprawdź od razu.

Świeca jaka? czarna biała?

Kiedyś miałem dokładnie podobną sytuację-przebicie przewód ,fajka na metalową jej osłonkę.

[osa71]

fajka nie ma metalowej osłony,kable sprawdzone jedynie zawory,ale...chyba wtedy zawsze by chodził kiepsko jak byłyby żle ustawione?

[krzychu64]

Sprawdziłbym czy nie ma syfu w układzie paliwowym - od zbiornika do gaźnika wszystko dokładnie wyczyścił i wyregulował poziom wachy w gaźniku.

[nfs]

Nie wiem co ile się ustawia zawory sr125 ale w cbr125 co 4 tys są do sprawdzenia więc trzeba.I trzeba zobaczyć kolor świecy bo może podpowie czy ją zalewa czy ma za mało.Rozumie że świeca na nową ngk wymieniona i ssanie czy się zamyka sprawdzone?