Sezon 2016 kierunek Szwajcaria Francja aż do wielkiej wody.

[uPawła]

Sezon 2016 kierunek Szwajcaria Francja aż do wielkiej wody.

FJR 1300 dwie osoby 10 -14 dni, macie jakieś pomysły jak i co?

Paweł Bielsko [email protected]

[jaarek]

Widze że po tegorocznym wypadzie czas na zmiane kierunku . Pozdrawiam.

[uPawła]

myślę nad trasą:

//www.google.pl/maps/dir/49.8291454,19.0443004/47.2214036,12.826711/46.4154912,11.1427841/46.3944463,11.029426/Mediolan/Marsylia/Tuluza/46.7907552,-2.0720102/Pary%C5%BC/49.8376978,18.8942814/@49.0624514,7.7161035,7z/data=!4m57!4m56!1m5!3m4!1m2!1d17.7318116!2d48.4393278!3s0x476b599b7cc5fe7f:0x94b7e74e690eb28d!1m15!3m4!1m2!1d12.8602719!2d46.8686134!3s0x47775cb8e1fff645:0xef97b117ecf44c21!3m4!1m2!1d11.2238083!2d46.7756801!3s0x4782b0de9490ad15:0x95f35abc3ef96ca!3m4!1m2!1d11.3009427!2d46.5689235!3s0x478298bb84b8af2d:0x60b6e0f06a8b1001!1m0!1m0!1m5!1m1!1s0x4786c1493f1275e7:0x3cffcd13c6740e8d!2m2!1d9.1859243!2d45.4654219!1m5!1m1!1s0x12c9bf4344da5333:0x40819a5fd970220!2m2!1d5.36978!2d43.296482!1m5!1m1!1s0x12aebb6fec7552ff:0x406f69c2f411030!2m2!1d1.444209!2d43.604652!1m0!1m10!1m1!1s0x47e66e1f06e2b70f:0x40b82c3688c9460!2m2!1d2.3522219!2d48.856614!3m4!1m2!1d6.1447066!2d49.6006513!3s0x479548c80d9cbbc1:0x23c992851b5ca4a3!1m0!3e0

[uPawła]

Bałkany 2015 zaliczone

link do fotek: https://picasaweb.google.com/112011382816985278146/WycieczkaBaKany2015

Alpy 2014 zaliczone

link do relacji: http://www.forum.burgmania.net/topic/20576-relacja-z-wyjazdu-alpy-2014-t-maxem/

link do fotek Alpy: https://picasaweb.google.com/112011382816985278146/2014081502

[clifm]

Ja odpadam jesli chodzi o Francje

[VTX1800]

No co Ty Martinek, tam już byliśmy

Ja odpadam, śmigam na południowy wschód

[PiotRR]

myślę nad trasą:

//www.google.pl/maps/dir/49.8291454,19.0443004/47.2214036,12.826711/46.4154912,11.1427841/46.3944463,11.029426/Mediolan/Marsylia/Tuluza/46.7907552,-2.0720102/Pary%C5%BC/49.8376978,18.8942814/@49.0624514,7.7161035,7z/data=!4m57!4m56!1m5!3m4!1m2!1d17.7318116!2d48.4393278!3s0x476b599b7cc5fe7f:0x94b7e74e690eb28d!1m15!3m4!1m2!1d12.8602719!2d46.8686134!3s0x47775cb8e1fff645:0xef97b117ecf44c21!3m4!1m2!1d11.2238083!2d46.7756801!3s0x4782b0de9490ad15:0x95f35abc3ef96ca!3m4!1m2!1d11.3009427!2d46.5689235!3s0x478298bb84b8af2d:0x60b6e0f06a8b1001!1m0!1m0!1m5!1m1!1s0x4786c1493f1275e7:0x3cffcd13c6740e8d!2m2!1d9.1859243!2d45.4654219!1m5!1m1!1s0x12c9bf4344da5333:0x40819a5fd970220!2m2!1d5.36978!2d43.296482!1m5!1m1!1s0x12aebb6fec7552ff:0x406f69c2f411030!2m2!1d1.444209!2d43.604652!1m0!1m10!1m1!1s0x47e66e1f06e2b70f:0x40b82c3688c9460!2m2!1d2.3522219!2d48.856614!3m4!1m2!1d6.1447066!2d49.6006513!3s0x479548c80d9cbbc1:0x23c992851b5ca4a3!1m0!3e0

No przejażdżka wypasiona!

Pewnie jest to wstępny "szkic" bez szczegółów.

Sugestie/korekty ode mnie to w Rovereto zjechać do Gardy i zahaczyć o Sirmione a od Savony do Marsylii jechałbym super stradą/landówką, tempo spadnie, ale urokliwe i klimatyczne zadupia po drodze...Sanremo, Monaco, Cannes, Saint Tropez...chyba, że do każdego z osobna zjazd z autostrady bo grzech by było ominąć........już Ci zazdroszczę! A znam dobrze ten odcinek, ale głównie z autostrady (Turystyka I Rekreacja). Później niedaleko do Awinion, tu zależy w co kto wierzy i czy w ogóle wierzy a i tak przecież wiadomo, że "boga nie ma, jest motór!"

Kolejnie Carcassonne...a później długo nic mi nie przychodzi do głowy po za zakupami w Luxemburgu, gdzie można kupić np Grantsa 0,7 w cenie 0,5 w PL

Na koniec jeśli starczy czasu wolnego to wpadłbym do http://speyer.technik-museum.de/i http://sinsheim.technik-museum.de/pl/ Fajne skarby tam mają- Concord, Brutus, Vector, jakaś łódka podwodna i wiele innych (do sprawdzenia w google grafika)

Ale się obrzydliwie rozpisałem! Sorry!

Paryż przemilcze... dżungla, masakra, tragedia z porażką w godzinach szczytu.

[staszek_s]

Ja bym polecał zahaczyć o Camargue - to inny świat - bagna, półdzikie konie, flamingi itp. Można zrobić np mały skok w bok do Les Maries De La Mer, widoki po drodze niezapomniane.

[uPawła]

ok ok wszystko szukam oglądam myślę

dzięki Paweł

[powolny]

Z boczku też czytam , oglądam i myślę ,bo w planie mam końcem maja ...Portugalię .Wstępnie wyszło 7,5k i około 3 tygodnie .

[uPawła]

..wstępny termin wyjazdu to 17ty czerwiec wcześnie rano

[uPawła]

...po ostatnich wybrykach dzikusów z kałachami mamy nieco mętlik w głowie co do kierunku wyprawy, konkret dotyczy Franci oraz południowego zachodu trasy.

???????

[staszek_s]

Ja bym się bał pchać na Bałkany, zwłaszcza na poludnie, z powodu możliwych problemów w okolicach granic. We Francji może być potencjalne ryzyko w dużych skupiskach ludzi, metro itp. Nie dajmy się zwariować...

Inna sprawa, że w czasie Euro będzie na pewno większy tłok, mnóstwo kontroli, co może być uciążliwe, lepiej omijać ten termin.

[uPawła]

ok. koło 22.06.2016 ostatnie mecze, akurat jak będziemy wjeżdżać do Francji. Prawdę mówiąc o tym problemie nie myślałem - bardzo słuszna uwaga.

dzięki Paweł

[clifm]

Czesc !

Mamy grudzień czas by coś ustalic Panowie,

tak czytam propozycje i Wasze opinie ,Włodziu (VTX1800) mi tez sprawe przedstawiał i mam taką propozycję jezeli chodzi o przyszły sezon i zagospodarowanie miesiąca czerwca:

na Francje ja sie nie pisze!, nie dlatego ze dzicz najechała francje (przeciez ich zapraszali i zapraszają od lat to przyjechali to tak na marginesie) ale jakoś nie mam tam ochoty jechać bylismy już pare razy moze dlatego, ale w zasadzie mam jakąś taka niechęć do tamtych stron chyba trzeba zapomnieć zeby sie chciało sobie francje przypomnieć,

ale proponuję,

1) powrót do Rumunii teraz juz wiemy co zostało do zobaczenia i ze Sebes to miasto które minelismy jak przydrożną wieś a był to

bład oczywiście, schemacik Fogarska, Alpina, Turda - kanion i solina , Sapanta itd oczywiście schenacik uzupełniony o nowe

miejsca które poprzednio mineliśmy i ... dodajemy Mołdawię do trasy.

W mMldawi oprócz wina moza sie jeszcze zachwycac winem ha ha i w zasadzie nie wiem co tu jest do zobaczenia ale obiecuje ze

sie dowiem i przedstawię propozycję , pozostawiająć Mołdawie we stecznym lusterku moze jescze skok na rumuńskie wybrzeże

morza Czarnego ale....

No właśnie ale..., trzeba by jakoś logicznie trase ułozyć tak zeby sie nie wracac itd. co ninieszym obiecuje uczynić, to jedna

propozycja.

2) Albania - tu oczywiście nie mysle o szosie i asfalcie a jako ze od 3 dni mam Ternere, która teskni za kamiorami, szuterm i błotem

to moze byłby ktos chętny na bezdroża albańskie ( myslałem o Irenie o czym trąbie juz od lipca 2015 ale chętnych brak Włodek

by jechał ale jego koń nie lubi tamtejszych traw i zle sie pasie tak mi zeznał, ha ha, ale widze ze chęć i błysk w oku jest to zakupi

GS i w 2017 polecimy w dwóch). Oczywiście sam dojazd do Albani przez Magistale Adriatycką, która okazała sie byc

cudowną drogą jak wiemy, krótkie odwiedziny Czarnogóry, Zatoka Kotorska ale to po drodze wszystko i pobieżnie traktujemy jak

dojazdówkę no i sama Albana tu dokładnie nie wiem jak byśmy chcieli przejechac ten kraj trzeba by sie zastanowić i cos

uzgodnić, ale napewno Góry Przeklete Rrapsh, dolina Vermosh, Gusinje i Hani Hoti.

Alobania wyjazd 1maj 2016.

Wszytko tak z głowy pisze opierajcąc sie na informacjach Przema i innych którzy byli w zeszłym sezonie Albane przejechali, droga jest wymagająca i w razie deszczów nieprzewidywalna o czym przekonał sie Krzychu grzebiąc swojego śp. GS w Rrapsh (na szczescie zeskoczył i nic mu sie nie stało ale moto juz zostało w Albani).

Prosze o opinie pomysły i kto chętny zapraszam, przy czym na Albanie wymagane moto to turystyczne enduro mysle ze pochodne DLa i sam DL tez by dał rade ubrany w kostke. Chłopaki w zeszłym roku jechali na GS650, GS800, Ternere , Africa Twin, KTM, Transalp wszyscy zadowoleni nawet Krzychu jak mi powiedział bedzie miał gdzie wracać.

[KOMMA]

Wstępnie na Rumunie bym się pisał.

Byłem w tym roku 9 dni ale trafiliśmy na fatalną pogodę, co prawda zwiedziliśmy wszystko co było w planach ale niedosyt widoków został.

Ja na pewno chciałbym powtórzyć Fogarską, Alpinę i korci mnie przełom Dunaju na który w tym roku zabrakło mi czasu - podobno fascynujące widoki.

[clifm]

Zarówno Fogarska  jak i Alpina jest w planie przełom Dunaju mysle ze tez warto - tym bardziej ze nam tez czasu zabrakło. Jest jeszcze duzo czasu jesli bedzie pewna ekipa to kazdy przedstawi co go interesuje i zrobimy w miare mozliwości z tych miejsc trase tak by zobaczyc jak najwiecej sie da i zmiescić sie w okreslonych ramach czasowych