Wypadek Gliwice 15.03.2012 ul. Andersa

[ricoo]

Dziś w Gliwicach na Andersa w okolicach godziny 15:30 miał miejsce wypadek motocykla z samochodem osobowym. Wyglądało tak jakby kierowca samochodu wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Motocykl Kawasaki zr-7 (srebrny) na numerach SG ..74. Sprzęt nie był mocno rozbity więc prędkośc nie była raczej duża. Czy ktoś zna ten sprzęt? Może to ktoś z forum, orientuje się ktoś co z kierowcą motocykla?

[beeeeer]

a zatrzymałes się? karetka była na miejscu?

[Gość Mr.Cookie]

Dlaczego pytasz? Ciekawosc zzera? Nie bylo lepiej sie zatrzymac, pogadac, pomoc?

[Wichun]

Kto kolwiek widzial kto kolwiek wie ;/ Kuzwa ogarnijcie sie!!!!!!!!!!!!widzisz wypadek zatrzymaj sie debilu zobacz czy nie trzeba pomoc ! anie wlazi jeden z drugim i pyta czy ktos cos wie ;/

[Gość Mr.Cookie]

Cos dodam od siebie, w niedziele poznym poludniem lecielismy z kumplem autem, Byl remont drogi Nie wazne gdziue to bylo, Srebrna kawa 750 rej SZY. , Motonita wyprzedzal wylaczonym pasem z ruchu, na koncu byla tablica ze strzalkami, dal po hamulach , wpadl w poslizg, obrocilo i wderzyl w barierke. Zatrzymalismy sie, czy nie trzeba pomoc, wezwac karetke, w szoku byl troche, ale usmiechnety. Srebrna kawa na Zywieckich blachach ? SZY to zywiec? . Uparl sie ze jedzie dalej, poczekalismy czy odpali sprzeta, dopiero jak odpalil, pojechalismy. W miedzy czasie przejezdzaly motocykle, i co ? Byla jedna LWG zwalniali i przejezdzali. Szlag mnie trafial, ze nikt nie potrafil sie zatrzymac, ignorancja, wieczorem czlowiek zaglada na forum, nowe tematy w Ku przestrodze, czy ktos wie co sie stalo? czy przezyl. Dlaczego nikt sie nie zatrzymuje? Ale woli wzbudzic sensacje na forum.

[slane]

Cos dodam od siebie, w niedziele poznym poludniem lecielismy z kumplem autem, Byl remont drogi Nie wazne gdziue to bylo, Srebrna kawa 750 rej SZY. , Motonita wyprzedzal wylaczonym pasem z ruchu, na koncu byla tablica ze strzalkami, dal po hamulach , wpadl w poslizg, obrocilo i wderzyl w barierke. Zatrzymalismy sie, czy nie trzeba pomoc, wezwac karetke, w szoku byl troche, ale usmiechnety. Srebrna kawa na Zywieckich blachach ? SZY to zywiec? . Uparl sie ze jedzie dalej, poczekalismy czy odpali sprzeta, dopiero jak odpalil, pojechalismy. W miedzy czasie przejezdzaly motocykle, i co ? Byla jedna LWG zwalniali i przejezdzali. Szlag mnie trafial, ze nikt nie potrafil sie zatrzymac, ignorancja, wieczorem czlowiek zaglada na forum, nowe tematy w Ku przestrodze, czy ktos wie co sie stalo? czy przezyl. Dlaczego nikt sie nie zatrzymuje? Ale woli wzbudzic sensacje na forum.

Po której stronie bytomki mieszkasz? Bo dobrze prawisz dobrodziejku!

[Gość Mr.Cookie]

Zalezy z ktorej strony patrzysz....

[Unfamiliar]

Po odpowiedniej stronie mieszka. Nie może być inaczej!

[ksiezyc42]

witam,i tak zaraz chcialbym nadmienic ze w zeszlym sezonie wracajac z nad morza zatrzymalem sie nie na parkingu tylko na poboczu zeby troszke kosci rozsprostowac i co mnie spotyka -----kilku motocyklistow przemknelo kolo mnie nawet nie zwalniajac a 3 kierowcow w tzw puszkach zatrzymali sie i spytali w czym pomoc widzac slaska rejestracje jeszcze 400 km przedemna to sadzili ze jest problem-ja im tylko podziekowalem za zainteresowanie postojem ....pozdro puszkarze

[Rudaa]

Jestescie smieszni. Byla policja, byla karetka to jeszcze 10 samochodow powinno bylo sie zatrzymac? Sama widzialam ten wypadek, motocyklisty juz tam nie bylo, a od samych policjantow nie mozna sie bylo niczego dowiedziec. Gdyby bylo inaczej, napewno nie jedna osoba sprawdzilaby czy wszystko w porzadku i przede wszystkim nikt nie pytal by Was o nic. Tak wiec dla Waszej informacji moi drodzy, jako ze nie dalo sie dowiedziec niczego wiecej na ten temat pytanie zostalo postawione w tym miejscu i bynajmniej nie mialo ono na celu jedynie zaspokojenia ciekawosci jak zasugerowal wyzej kolega Shreeek. Tak wiec jezeli nie macie konkretnych odpowiedzi na to pytanie, naprawde nie rozumiem po jaka cholere komentujecie, dodatkowo w tak nieprzemyslany sposob.

[adam-panczyszyn]

Oj nieładnie pamietajcie ze Wasze zatrzymanie to szansa na uratowanie zycia komuś nie wiem co się stało motocykliście ale wiem ze to był jego pierwszy wyjazd w tym sezonie a w moto rama poszła

[Rudaa]

@kaktus78 dlatego mowie- zatrzymalismy sie, niczego nie udalo sie dowiedziec =======> zostal rozpoczety temat majacy na celu zdobycie jakichkolwiek informacji na temat stanu motocyklisty. Tak wiec naprawde nie mam pojecia, co jeszcze mozna bylo zrobic. Koniec historii

[ricoo]

Rudaa wszystko w tym temacie już napisała, nie macie zielonego pojęcia jak wyglądała sytuacja podczas naszego przejazdu tamtędy, gdyby była potrzeba byśmy się zatrzymali. Polecam przed napisaniem postu przemyśleć co się chce napisać.

Wszechwiedzący bohaterowie (Wichun, Shreeek, Kaktus78) - drugie zdanie jest dla Was.

[Gość Mr.Cookie]

To jak w koncu jest zatrzymaliscie sie czy nie? jedno z Was ze tak, drugie ze nie...

[Rudaa]

Zatrzymalismy sie przed samym miejscem wypadku bo i tak nie bylo przejazdu. Gdyby na drodze lezaly rozmazane zwloki, napewno sprawdzilibysmy co i jak, jednak byly tam odpowiednie sluzby i brak poszkodowanych, wiec zamiast robic sztucznego tlumu i szukac sensacji, nalezalo jechac dalej i ewentualnie pozniej poszukac informacji. Wszystko zostalo napisane wyzej, polecam nauke czytania ze zrozumieniem Shreku. Tak czy inaczej, jesli nikt nie ma zwiezlej informacji o stanie motocyklisty, niech daruje sobie wypowiadanie sie w tym temacie, bo tworzy sie smietnik.

[adam-panczyszyn]

Rudaa kazdy pisze co wie ale zapamiętaj są ludzie którzy coś dodają i powstają baśnie . Do zobaczenia na drodze

[defQ]

z tego co mi wiadomo kierownik motocykla ma rozwalone kolano, mysle ze jak bedzie chcial to napisze co sie stalo. Pozdro

info jest z drugiej reki