Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Jaki Motocykl Dla Początkującego ?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

CYTAT(pytton @ Jul 28 2009, 02:57 PM) *No ale ja przeciez o tym wlasnie pisze! Nie ma najmniejszego znaczenia, na czym! Tylko ze R6 daje mi ta minimalna przewage w postaci wlasciwosci jezdnych, ktorych nie da mi np. Suzuki GS500..... Jak wyjedzie mi dziadek, to pewnie i tak nic nie poradze. Ale jak wyjedzie mi bardziej dalej niz blizej, to najlepsze szanse mam wlasnie na R6 lub innym sportowym sprzecie - na pewno wieksze niz na Harley'u czy innym chopperze. Moze tylko malenka odrobinke wieksze, ale czasem ta malenka odrobinka wlasnie moze byc roznica miedzy wozkiem inwalidzkim a polamanymi zebrami. Chodzi mi tylko o to, ze przekonanie o tym ze 'scigacz' jest niebezpieczny sam w sobie to tylko mit - tak naprawde im motocykl bardziej sportowy, tym paradoksalnie bezpieczniejszy.....Pamiętajmy że przyczepność jest jedna, dużo zależy od umiejętność, bez odpowiednich umiejętność nawet najlepsze hamulce nie poradzą, nie każdy jest Rossim. Bez umiejętności nie wykorzystasz motocykla który posiadasz, widziałem to dokładnie na Moto Szkole Suzuki w Kamieniu Śląskim. I tak kupisz co chcesz, nikt na siłę nie będzie Ciebie przekonywał. Pochwal się tym co kupisz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że tą GS500 pojedziesz wolniej, a R6 szybciej wiec jaki z tego morał ?
No wlasnie. Do wszystkich odradzajacych ostre sportowe sprzety na pierwsze moto. Powiedzcie mi ile pocisnie 'wolniejsze' GS500? Z tego co pamietam z 'glupiego' (niechcialbym tu nic temu motocyklowi odbierac, bo bardzo mi sie podobal i zawsze chetnie na niego wskocze - na szutrach to po prostu bajka) Transalpa wycisniesz spokojnie 140-160 km/h. Nie wiem ile pojedzie GS 500 - 150? 180?.Kilka dni temu ogladalem na onecie testy zderzeniowe niemieckiej DEKRA robione w zblizonych do normalnych warunkow. Juz przy 56 km/h przy zderzeniu z osobowka jadacy na motocyklu mieli bardzo wysokie prawdopodobienstwo zgonu. Do czego zmierzam?Powyzej 80 km/h tak naprawde juz wiekszych roznic nie ma. A do 80 km/h wszystko co ma wiecej niz 15 KM rozpedzi sie w kilka sekund. Jezdzilem motorkiem o pojemnosci 400cc i jakis 40 KM i R6 z 120 KM. Czy jest roznica? Pewnie ze tak! Czy to moto ktore ma 40 KM jest bezpieczniejsze od tego ktore ma 120 KM? Porownalbym to do militarnego okreslenia "overkill" - mamy do zabicia jednego czlowieka - zrzucamy na niego bombe o wadze 250 kilogramow, 500 kilogramow, 1000 czy moze nawet 2000 kilogramow? Czlowiek stoi na srodku pola bez zadnego pancerza, wszystkie bomby sa naprowadzane laserowo i maja 100% szans na to, ze wybuchna w odlegloscie nie wiekszej niz metr od celu. No i pytanie - ktora bomba jest 'bezpieczniejsza'?Te cale 'spokojne' GS500 i podobne to ta 250-kilogramowa bomba. R6 bedzie maila moze 1000 kg a literek 2000 kg. No i co? Ktore moto polecacie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie. Do wszystkich odradzajacych ostre sportowe sprzety na pierwsze moto. Powiedzcie mi ile pocisnie 'wolniejsze' GS500? Z tego co pamietam z 'glupiego' (niechcialbym tu nic temu motocyklowi odbierac, bo bardzo mi sie podobal i zawsze chetnie na niego wskocze - na szutrach to po prostu bajka) Transalpa wycisniesz spokojnie 140-160 km/h. Nie wiem Ile pojedzie GS 500 - 150? 180?.
nie bede pisac ze przepraszam, bo nie przepraszam, ale takich debilnych tekstow nie da sie czytac po prostu...kup Hayabuse od razu albo przynajmniej jakiegos GSXR bo tam naprawde sa zajebiste hamulce (wiem bo mam gsxr 1000k7)Edit:. pusc za szybko sprzeglo na nauce jazdy gs500 lub R6 i zobaczysz co sie stanie. jedz gs 500 130 a jedz R6 i zobaczysz jak roznica. dodaj na mokrym za szybko gaz jednym i drugim i zobaczysz co sie stanie...Zreszta widac ze doswiadczenia u ciebie tyle co u sredniego smerfa inteligencji bo ty chyba naprawde oprocz R6 i pewnie jakiegos motocykla kursanta nie ujezdzales.... Wpadnij do chudowa w czwartek, pojedziemy na pare zakretów (zalatwie na ten czas kolege jakiegos na Gs500, ktory jezdzi min 2 sezony) i zobaczymy jaki bedziesz dobry..... i nie mowie o odkrecaniu na prostej do 250 km/h ... no chyba ze chcesz sie ze mna poscigac na A4 ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowe.. skończcie ten tematJa posiadam horneta miałam xj600 - wiem, że hamulce mam lepsze co pozwoli szybciej wyhamować niż na xj, motocykl agresywniejszy i tym samym uważam, że nie jest on bezpieczniejszy od spokojniejszej XJAle, kolega ma swoja dość dziwną teorie, dla mnie głupawą. Ale to jego zdanie i uszanujmy go, jednakże proszę Cie, nie doradzaj nikomu 120 koni na poczatek, bo jeden se z ta R6 poradzi z palcem w dupie, a 20 nie. Nie doradzaj w ten sposób, bo w dziesiejszych czasach, gdy motocykl jestmodny i dlatego sie go kupuje by szaleć, lansować się.... możesz dołożyc gwoździa do trumny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyzej 80 km/h tak naprawde juz wiekszych roznic nie ma. A do 80 km/h wszystko co ma wiecej niz 15 KM rozpedzi sie w kilka sekund. Jezdzilem motorkiem o pojemnosci 400cc i jakis 40 KM i R6 z 120 KM. Czy jest roznica? Pewnie ze tak! Czy to moto ktore ma 40 KM jest bezpieczniejsze od tego ktore ma 120 KM? Porownalbym to do militarnego okreslenia "overkill" - mamy do zabicia jednego czlowieka - zrzucamy na niego bombe o wadze 250 kilogramow, 500 kilogramow, 1000 czy moze nawet 2000 kilogramow? Czlowiek stoi na srodku pola bez zadnego pancerza, wszystkie bomby sa naprowadzane laserowo i maja 100% szans na to, ze wybuchna w odlegloscie nie wiekszej niz metr od celu. No i pytanie - ktora bomba jest 'bezpieczniejsza'?Te cale 'spokojne' GS500 i podobne to ta 250-kilogramowa bomba. R6 bedzie maila moze 1000 kg a literek 2000 kg. No i co? Ktore moto polecacie?
Tak, tak - krowa to piękny ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pytanie - ktora bomba jest 'bezpieczniejsza'?Te cale 'spokojne' GS500 i podobne to ta 250-kilogramowa bomba. R6 bedzie maila moze 1000 kg a literek 2000 kg. No i co? Ktore moto polecacie?
No i chyba nikt tego lepiej nie opisał, na czym nie jeździsz musisz mieć swiadomość że nie chroni cię praktycznie nic. Więc ryzyko wszędzie jest takie same przy wypadku ale żeby do niego nie doszło to na początek łatwiej opanować coś słabszego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doradzaj w ten sposób, bo w dziesiejszych czasach, gdy motocykl jestmodny i dlatego sie go kupuje by szaleć, lansować się.... możesz dołożyc gwoździa do trumny.
No i dochodzimy do sedna, czyz nie? Ale oczywiscie najlatwiej schowac glowe w piasek i doradzic bombe 250kg zamiast 2000kg.......Tazzman - wybacz, nie lubie sie scigac - przynajmniej nie na publicznych drogach, a na torze jeszcze nie probowalem (troche demotywuja mnie koszty). Jestem w pelni swiadomy tego jak malo mam doswiadczenia. A ze na torze Twoj znajomy na GS500 by mnie objechal - calkiem to prawdopodobne. Pytanie tylko co z tego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i chyba nikt tego lepiej nie opisał, na czym nie jeździsz musisz mieć swiadomość że nie chroni cię praktycznie nic. Więc ryzyko wszędzie jest takie same przy wypadku ale żeby do niego nie doszło to na początek łatwiej opanować coś słabszego.
Tez nie do konca tak. Chroni Cie, i to najbardziej - Twoja wlasna wyobraznia, z technika jazdy na drugim miejscu. A nie to ze jedziesz na ER-5 zamiast R6!Osobiscie, za kazdym razem jak wsiadam na moja R6, przypominam sobie, ile to cos ma koni mechanicznych na kilogram (motoru+mnie) i dziala to jako dodatkowe ostrzezenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak czytam te posty i wydaje mi się że teraz to tylko się liczy ile motocykl ma kucyków i jakiej to prędkości on nie rozwija itp. A tak na prawde to jak dla mnie przyjemność z jazdy się liczy. Można jechać starą Jawą grunt żeby "wiatr we włosach był" (wiadomo w kacholu trzeba jezdzić) i radocha z jazdy. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak czytam te posty i wydaje mi się że teraz to tylko się liczy ile motocykl ma kucyków i jakiej to prędkości on nie rozwija itp. A tak na prawde to jak dla mnie przyjemność z jazdy się liczy. Można jechać starą Jawą grunt żeby "wiatr we włosach był" (wiadomo w kacholu trzeba jezdzić) i radocha z jazdy. Pzdr
No w koncu ktos zalapal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, kolega ma swoja dość dziwną teorie, dla mnie głupawą. Ale to jego zdanie i uszanujmy go, jednakże proszę Cie, nie doradzaj nikomu 120 koni na poczatek, bo jeden se z ta R6 poradzi z palcem w dupie, a 20 nie. Nie doradzaj w ten sposób, bo w dziesiejszych czasach, gdy motocykl jestmodny i dlatego sie go kupuje by szaleć, lansować się.... możesz dołożyc gwoździa do trumny.
Dokładnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'bzdury' 'skoncz blaznowac' 'mdlosci' 'humor' 'nie wypisuj takich glupot' 'takich debilnych tekstow nie da sie czytac' - sporo jak na jeden dzien. A argumentow ktore mnie przekonuja na razie tylko pare - hubertgontarz: "Bez umiejętności nie wykorzystasz motocykla który posiadasz, widziałem to dokładnie na Moto Szkole Suzuki w Kamieniu Śląskim."- zgadzam sie absolutnie.Tazzman: ten o braku owiewki na gs500 i zwiazanym przed tym odczuciem predkosci przy 130 km/hNigdzie NIE napisalem, ze MOCNIEJSZY ZNACZY BARDZIEJ BEZPIECZNY! Mowilem o oponach, zawieszeniu, hamulcach i wlasciwosciach jezdnych. I bede dalej twierdzil, ze te wszystkie elementy sa na R6 bezpieczniejsze niz ich odpowiedniki na 'szkolnych' motorkach.Moze zgodzilibysmy sie co do tego, ze idealem bylaby np. R6 ze zdlawionym silnikiem o powiedzmy 40-60 KM? Jesli tak, to wystarczy tym motorkiem nie przekraczac 6000 rpm - bo tyle koni na tych obrotach to pewnie gdzies ma... A jesli nie potrafisz samemu sobie nalozyc takich 'hamulcow' to moze lepiej powaznie o swoim podejsciu do jazdy pomyslec? Bo predzej czy pozniej moze sie to naprawde nieprzyjemnie skonczyc...PS.Jesli chodzi o 6000 rpm to uwierzcie mi da sie - przez pierwsze kilka miesiecy dokladnie w ten sposob jezdzilem, a to z tego prostego powodu, ze i tak mialem z tym rece pelne roboty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, twoje argumenty są logiczne, ale...zauważ, że piszesz w poważnym dziale, ktoś pyta co wybrać na pierwszy sprzęt i widzi posty ludzi zaczynających od erszóstek itp., którzy JESZCZE żyją. I co sobie myśli? Ano myśli sobie "skoro on się nie rozpieprzył to ja też dam radę, bo co? Gorszy jestem?". A ludzi ponosi często fantazja, chęć zaimponowania innym lub udowodnienia czegoś sobie. I teraz odpowiedz sobie na pytanie czy lepiej, że klient ma pod tyłkiem gs'a, w którym przy 100 kmh wszystko się trzęsie (przejaskrawiając), a napór powietrza jest tak duży, że zapiera dech, czy jednak lepiej, że jedzie r6, gdzie złoty pięćdziesiąt pojawia się na budziku szybciej niż zdążysz powiedzieć "forum śląskich motocyklistów", a co najlepsze wcale tego nie czuć? I nie mów mi o oleju w głowie, bo umiejętność oceny sytuacji pojawia się po latach praktyki, a doświadczenia nie przeskoczysz. Zapewniam, że lepiej i przede wszystkim bezpieczniej nabyć je na motocyklu łagodniejszym. Przyjmij na wiarę, że starsi stażem motocykliści naprawdę NIE zazdroszczą początkującym dużych sprzętów, bo oni musieli ganiać na wskach. Skądś to się bierze. Ale na tematy pierwszych sprzętów doskonale wypowiada się ks-rider, zna słowa takie jak "psychomotoryka" i dużo innych trudnych typu "kopytko". Ja jestem smark na komarku i łatwiej się ze mną nie zgodzić.@sum up: tego typu bogate doświadczenia motocyklowe opisuj na neutralnym gruncie, a nie w tematach o pierwszym sprzęcie. A najlepiej zachowaj je dla siebie, bo ludzie są podatni na sugestie, zwłaszcza jak raczkują w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauważ, że piszesz w poważnym dziale, ktoś pyta co wybrać na pierwszy sprzęt i widzi posty ludzi zaczynających od erszóstek itp., którzy JESZCZE żyją. I co sobie myśli? Ano myśli sobie "skoro on się nie rozpieprzył to ja też dam radę, bo co? Gorszy jestem?". A ludzi ponosi często fantazja, chęć zaimponowania innym lub udowodnienia czegoś sobie.
O widzisz i od razu 5 razy przyjemniej Z tym argumentem zgadzam sie w pelni - szczegolnie jesli chodzi o to patrzenie na tych ktorzy JESZCZE zyja - bardzo celne.To ta fantazja wlasnie i chec udowadniania czegos jest tym czyms niebezpiecznym, a nie to na czym jedziesz. A ze skutki fantazji na R6 moga byc gorsze niz na GS500? Nie wiem. I tak szczerze to dalej uwazam ze to tak jak z ta bomba 250kg i 2000kg - obydwie zabijaja rownie skutecznie. Niby R6 rzeczywiscie z 70 do 180 km/h przyspiesza zanim zdazy sie powiedziec 'forum slaskich motocyklistow', ale co z tego? Jak Ci ktos wyjedzie z podporzadkowanej i nie bedziesz wiedzial co to przeciwskret to i GS500 przy 90 km/h nic Ci nie pomoze...Zeby nie bylo niedomowien - mysle ze powyzej 140 km/h zaczyna sie robic juz bardzo nieprzyjemnie w razie czegos nieprzewidzianego i NIE polecam nikomu takiej jazdy. To ze ja zyje jeszcze dzisiaj nie znaczy ze bede tu jeszcze jutro. Albo ze nie pisze tego z wozka inwalidzkiego - czy na pewno chcesz brac ze mnie przyklad? Jesli tak to prosze Cie bardzo - nie rob tego by cos mi udowodnic - ja i tak wiem ze jestes ode mnie lepszy wiec naprawde nie ma po co ;)Chcialem tylko wtracic swoje pare groszy i zachecic do rzeczowej dyskusji. W koncu nie ja jeden moge byc tym, ktory doradza koledze od razu wskakiwac na CBR600. Z tego co czytalem bylo juz paru takich w Sosnowcu, wiec jesli ktos odradza to przydaloby sie cos wiecej niz 'glupi jestes i sluchaj sie starszych i madrzejszych od siebie'.....No i male przypomnienie: pisalem przeciez, ze przed R6 spedzilem 6-7 dni na wypozyczonym 'lagodnym' sprzecie - co bardzo mi pomoglo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.